Data: 2016-08-14 13:31:32
Temat: Re: Dawno o imigrantach nic nie było.
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu niedziela, 14 sierpnia 2016 01:21:17 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Sat, 13 Aug 2016 15:30:09 -0700 (PDT), Jakub A. Krzewicki napisał(a):
>
> > W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 22:53:55 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> >> Dnia Mon, 8 Aug 2016 22:47:26 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):
> >>
> >>> Mówi się, że jak ktoś jest przeciw przyjmowaniu arabskich imigrantów to
> >>> jest nietolerancyjny rasita itd. - ćwiczymy to od dawna.
> >>> A Chińczyków u nas pełno, i jakoś ci "rasiści" nic przeciwko Chińczykom
> >>> nie mają. Może rasizm tych "rasistów" ma wyjątek na skośnookich? Bo
> >>> przecież na pewno nie chodzi o to, że Chińczycy sami na siebie zarabiają
> >>> i nie robią bydła :)
> >>>
> >>
> >> Myślę także o Wietnamczykach, których jest w Polsce sporo - pracują na
> >> życie jak te pszczółki i mróweczki, wychowują dzieci na ludzi, nie robią
> >> zadym, nie żądają socjalu, forsy i dziwek, nie mordują, nie kradną, żyją
> >> cichutko i spokojnie. Żywię wielki szacunek dla tych ludzi! Zresztą inni
> >> Polacy również.
> >
> > Do Dębskiej & Iksi.
> > Chińczysy i Wietnamczycy to są w większości buddyści. W buddyzmie jest zasada,
> > że generalnie nie nawraca się mieczem na buddyzm z innych wiar. Z wyłączeniem
> > muzułmańskiej ze zrozumiałych względów.
>
> Co ma piernik do kapelusza? czy ja tu rozmawiam o religii? pogięło Cię?
> Czytaj jeszcze raz:
> (...)pracują na życie jak te pszczółki i mróweczki, wychowują dzieci na
> ludzi, nie robią zadym, nie żądają socjalu, forsy i dziwek, nie mordują,
> nie kradną, żyją cichutko i spokojnie.
Bo robią to dlatego, że im ich wiara nie nakazuje dżihadu, ale pokojowe
współżycie z ludźmi. Ciapate natomiast kręcą, bo im ich wiara nakazuje dżihad,
mniejszy czy większy co za różnica? To wszystko co robią ciapolągi to jest
właśnie objaw choroby psychicznej zwanej dżihadem. Nawet jak się wyrzekają
miecza i deklarują rozejm, to i tak w tych niby mniej poważnych sprawach idą
nasermater giaurom, czyli ich mieniu, zdrowiu, życiu, organizacji społecznej
etc. dlatego, że zostali ukształtowani w strukturalnej opozycji do giaurów.
Tacy są jakich ich wyprodukowano.
Analogie tutaj są np. z innymi systemami takimi jak romanipen (cygaństwem)
bardzo widoczne. Rom jest strukturalnie ukształtowany na to, żeby wykorzystać
"gadziów" tylko że wśród ludów romskich jest to bardziej dyskretne i w pewnym
sensie uważam, że istnieją takie gamonie, że zasługują na to, żeby ktoś ich
ocyganił - dla nauczki. W ten sposób Rom spełnia niewdzięczną dość funkcję
selektora naturalnego największych frajerów.
A u sporej liczby odłamów religii muzułmańskiej podobny rys jest niestety tak
nachalny, że przesłania ich człowieczeństwo. Z tych to powodów m.in. wahabici
są chodzącą zakałą ludzkości.
|