Data: 2002-02-07 18:27:18
Temat: Re: Dawno się tak nie uśmiałem - Harry Potter
Od: "JurekA" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "spider" <s...@e...gda.pl> napisał w wiadomości
news:3c61af21@news.vogel.pl...
> Na pewno beda jeszcze takie spotkania, taka dzialalnosc nie jest
> jednorazowa.
>
A mnie sie wydaje ze takich ludzi, ktorzy pisza takie ulotki, maja "misje",
trzeba traktowac z usmiechem, pogodnie, _wyrozumiale_.
Czy przeszkadza Wam w Londynie jakis facet, ktory namawia do jakiegos ruchu,
uwaza ze ma racje, ze jest nawiedzony? Pewnie nie...nie interesuje Was,
mijacie go i idziecie swoja droga. A w Polsce zaraz musi byc dyskusja
ogolnonarodowa, publikacje w prasie etc.
Nie szkoda czasu?
Pisze to tak na marginesie wielu innych rzeczy, ktore funkcjonuja w
spoleczenstwie jedynie dlatego ze sa notorycznie naglasniane przez media.
Kogo obchodzi jakis ciolek w sejmie, ktory cos tam mowi, nie
mowi....zauwazacie ze polskie spoleczenstwo ma tendencje do interesowania
sie jakimis pierdolami zamiast zajmowac sie wlasnym zyciem?
Z moich obserwacji zagranicznych wynika mi , ze to nie jest normalne /albo
jak kto woli - to jest bardzo polskie/, ze tematami rozmow w polskich domach
jest to, co ktos powiedzial w telewizji w dzienniku, czy tez to ze ktos
uwaza film o HP za satanistyczny .....
Uklony,
J.
|