Dębska!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 54

41. Data: 2015-09-04 12:00:02

Temat: Re: Dębska!
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-09-04 o 10:44, Przemysław Dębski pisze:
> W dniu 2015-09-02 o 09:34, FEniks pisze:
>> Nie mogę znaleźć tamtego wątku, ale jak to było - szczerość i
>> autentyczność? Pamiętasz?
>
> Żeśmy o Dudzie gadali to pamiętam.

Mnie głównie chodzi(-ło) o to, że dobrym aktorem jest, co najwyżej.
Niektórzy dają (dali) się na to nabrać (nawet zbyt wielu).
Kolejny wywindowany przez Kaczora.

> Gdyby jednak bez przymrużenia oka czytać, przy założeniu że artykuł
> dobrze oddaje treść książki, a treść oddaje prawdę, samą prawdę i być
> może prawdę, to mamy Duda-pipa - który na dodatek z złom kobietą (dla
> siebie) się wdał w święty związek sakramentalny.

No, coś w ten deseń.

> Nigdy nie zdarzyło Ci się wyjść za mąż z nieznanych sobie powodów i mieć
> przez to przesrane ? :)

Aż tak bardzo i daleko nie zdarzyło mi się wyjść. A nawet jeśli, to
jednak takie bzdety-skarpety prałabym w domu. Ale i tak nie o to mi
chodziło w tym wątku, a o to co powyżej.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2015-09-04 13:28:49

Temat: Re: Dębska!
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-09-04 o 12:00, FEniks pisze:
> W dniu 2015-09-04 o 10:44, Przemysław Dębski pisze:
>> W dniu 2015-09-02 o 09:34, FEniks pisze:
>>> Nie mogę znaleźć tamtego wątku, ale jak to było - szczerość i
>>> autentyczność? Pamiętasz?
>>
>> Żeśmy o Dudzie gadali to pamiętam.
>
> Mnie głównie chodzi(-ło) o to, że dobrym aktorem jest, co najwyżej.
> Niektórzy dają (dali) się na to nabrać (nawet zbyt wielu).
> Kolejny wywindowany przez Kaczora.

Nie pamiętam czy wychwalałem szczerość i autentyczność. Zdaje się, że
zwróciłem uwagę na sztuczność jego zachowania gdy podstawił Bronkowi
proporczyk PO i z tego wywiodłem, że źle się czuje w roli sukinsyna.

>> Gdyby jednak bez przymrużenia oka czytać, przy założeniu że artykuł
>> dobrze oddaje treść książki, a treść oddaje prawdę, samą prawdę i być
>> może prawdę, to mamy Duda-pipa - który na dodatek z złom kobietą (dla
>> siebie) się wdał w święty związek sakramentalny.
>
> No, coś w ten deseń.
>
>> Nigdy nie zdarzyło Ci się wyjść za mąż z nieznanych sobie powodów i mieć
>> przez to przesrane ? :)
>
> Aż tak bardzo i daleko nie zdarzyło mi się wyjść. A nawet jeśli, to
> jednak takie bzdety-skarpety prałabym w domu. Ale i tak nie o to mi
> chodziło w tym wątku, a o to co powyżej.

Jestem może nie w temacie, ale skąd ta Nowak czerpała swoją wiedzę do
napisania tej biografii ? Weźmy ten cytacik (z okazji przegrania przez D
wyborów na kierownika Krakowa):

"Przegrał. Straszliwie z tego powodu rozpaczał, mazgaił się, wyliczał
żale: ,,Przecież codziennie byłem w krypcie na Wawelu! Modliłem się, a
podczas pogrzebu to nawet płakałem! I wszystkie kamery to nagrały! Nie
wiem, czemu nie chcieli tego puścić w telewizji?!" Nie mógł zrozumieć,
gdzie zrobił błąd, do cholery."

Podobno to biografia beletryzowana (czy jakoś tak). Przegrał ? No
przegrał. Porażka - wiadomo - nic przyjemnego. W takich wypadkach swoją
frustrację wyraża się w jakiś sposób. I że D w jakiś sposób ją wyrażał,
nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. Tylko skąd wiadomo, że
właśnie w taki sposób jak przedstawia to autorka, pokazując gówniarza
który myślał że jest szefem piaskownicy a rozpłakał się po zabraniu grabek.

A tak w ogóle, które fragmenty Twoim zdaniem mówią o tym
"karierowiczostwu" i czy Twoim zdaniem są wiarygodne co do faktów, oraz
co do przedstawionego sposobu zachowania głównych bohaterów ?

Dębska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2015-09-04 15:35:49

Temat: Re: Dębska!
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-09-04 o 13:28, Przemysław Dębski pisze:

> Nie pamiętam czy wychwalałem szczerość i autentyczność. Zdaje się, że
> zwróciłem uwagę na sztuczność jego zachowania gdy podstawił Bronkowi
> proporczyk PO i z tego wywiodłem, że źle się czuje w roli sukinsyna.

Tak, to prawda. Przejrzałam teraz pobieżnie wątek "Po Bulu". Ogólnie -
facet z klasą, któremu brzydkie chwyty nie pasują itd. Choć i o
autentyczności też było. O dobru i cieple w oczach pisała z kolei XL.

W każdym razie to nie moja bajka i mocno inne wrażenia od moich były.
A teraz tak tylko zagaiłam, bo pamiętałam, że się nie do końca
zgadzaliśmy w kwestii. ;)

> Jestem może nie w temacie, ale skąd ta Nowak czerpała swoją wiedzę do
> napisania tej biografii ?

Nie wiem. Zakładam, że Agata Duda miała w tym jakiś swój udział.

> Weźmy ten cytacik (z okazji przegrania przez D
> wyborów na kierownika Krakowa):
>
> "Przegrał. Straszliwie z tego powodu rozpaczał, mazgaił się, wyliczał
> żale: ,,Przecież codziennie byłem w krypcie na Wawelu! Modliłem się, a
> podczas pogrzebu to nawet płakałem! I wszystkie kamery to nagrały! Nie
> wiem, czemu nie chcieli tego puścić w telewizji?!" Nie mógł zrozumieć,
> gdzie zrobił błąd, do cholery."

Dokładnie ten sam cytat przytoczyłam trochę wyżej. :)

> Podobno to biografia beletryzowana (czy jakoś tak). Przegrał ? No
> przegrał. Porażka - wiadomo - nic przyjemnego. W takich wypadkach swoją
> frustrację wyraża się w jakiś sposób. I że D w jakiś sposób ją wyrażał,
> nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. Tylko skąd wiadomo, że
> właśnie w taki sposób jak przedstawia to autorka, pokazując gówniarza
> który myślał że jest szefem piaskownicy a rozpłakał się po zabraniu grabek.

Nie mam pojęcia, ile w tym prawdy. Zresztą w Newsweeku (w linku) też
odpowiednio jest to skomentowane. Jednakowoż bardzo się to zbiega z
moimi wyobrażeniami na temat tego pana. I nie tyle o emocje po
przegranej chodzi a o to, w jaki sposób zabiegał o wygraną. Dokładnie
tak sobie definiuję "karierowiczostwo" - wszystkie chwyty dozwolone +
skrajne pozerstwo.

> A tak w ogóle, które fragmenty Twoim zdaniem mówią o tym
> "karierowiczostwu" i czy Twoim zdaniem są wiarygodne co do faktów, oraz
> co do przedstawionego sposobu zachowania głównych bohaterów ?

To co zgadza się z naszymi wyobrażeniami jest dla nas wiarygodne,
nieprawdaż? ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2015-09-04 15:42:35

Temat: Re: Dębska!
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2015-09-04 16:23:18

Temat: Re: Dębska!
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

FEniks
W dniu 2015-09-04 o 13:28, Przemysław Dębski pisze:

> Nie pamiętam czy wychwalałem szczerość i autentyczność. Zdaje się, że
> zwróciłem uwagę na sztuczność jego zachowania gdy podstawił Bronkowi
> proporczyk PO i z tego wywiodłem, że źle się czuje w roli sukinsyna.

A na marginesie - takie status quo mieliśmy przyklepać na proponowanym
referendum:

http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1631503
,1,jak-lesnicy-sami-sprywatyzowali-lasy-panstwowe.re
ad

Wiesz to ciekawe, ale komuniści też tak walczyli z prywatną własnością.
Niedługo się dowiemy, że jesteśmy niemcami, by nam znacjonalizować prywatne firmy, no
bo wiesz, kler od afer pedofilnych w tej strasznej cywilizacji zła bankrutuje i ktoś
musi zapłacić. Ciekawe że ziemie kleru nie chcą upaństwawiać, bo naprawdę tam w te
parki polacy wstępuje nie mają, bo własność kleru i nawet staruszków z ławek
wygonili, bo park oddano za 1% wartości klerowi. ( za takie numery powinno być
dożywocie). Ciekawe że ich nie interesuje ogromny teren polski zawłaszony przez kler,
aby go upaństwowić i oszustwa na światło dzienne ujawnić. Teraz prywatynych
przedsiębiorców po komuszemu będą nacjonalizować, bo przecież takie mają jak u
partyjniaków postulaty. Szkoda tylko że rozwój polski to głównie te małe i średnie
firemki prywatne, co słono płacą do budżeta i zatrudniają. Ale układ z watykanem
ponad dobro polski.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2015-09-04 16:50:50

Temat: Re: Dębska!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 4 Sep 2015 10:44:38 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):

> W dniu 2015-09-02 o 09:34, FEniks pisze:
>> Nie mogę znaleźć tamtego wątku, ale jak to było - szczerość i
>> autentyczność? Pamiętasz?
>
> Żeśmy o Dudzie gadali to pamiętam.
>
>> http://polska.newsweek.pl/biografia-pierwszej-damy-a
gaty-dudy-prawda-czy-fikcja-,artykuly,369379,1.html
>
> Książki nie czytał,

Ewa czytała.

> tylko to co na necie o niej piszą. A piszą różnie -
> głównie, żeby z przymrużeniem oka czytać.
>
>> Karierowiczostwo.
>> Żal...
>
> Gdyby jednak bez przymrużenia oka czytać, przy założeniu że artykuł
> dobrze oddaje treść książki, a treść oddaje prawdę, samą prawdę i być
> może prawdę,

Bardzo dużo trza tych założeń, w dodatku najpierw konieczne jedno duże
GDYBY oraz jeszcze wcześniej - przeczytanie książki 3-]]]

> to mamy Duda-pipa - który na dodatek z złom kobietą (dla
> siebie) się wdał w święty związek sakramentalny.
>
> Nigdy nie zdarzyło Ci się wyjść za mąż z nieznanych sobie powodów i mieć
> przez to przesrane ? :)
>

O nieznanych powodach nie wiem, ale bycie prezydentową na pewno Ewie nie
zagraża 3-]

--
XL
"Dom, w którym każdą rzecz za gotowy grosz kupują, jest na podobieństwo
hotelu, gdzie nie ma nic własnego." L. Ćwierczakiewiczowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2015-09-04 16:53:48

Temat: Re: Dębska!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 4 Sep 2015 13:28:49 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):

> W dniu 2015-09-04 o 12:00, FEniks pisze:
>> W dniu 2015-09-04 o 10:44, Przemysław Dębski pisze:
>>> W dniu 2015-09-02 o 09:34, FEniks pisze:
>>>> Nie mogę znaleźć tamtego wątku, ale jak to było - szczerość i
>>>> autentyczność? Pamiętasz?
>>>
>>> Żeśmy o Dudzie gadali to pamiętam.
>>
>> Mnie głównie chodzi(-ło) o to, że dobrym aktorem jest, co najwyżej.
>> Niektórzy dają (dali) się na to nabrać (nawet zbyt wielu).
>> Kolejny wywindowany przez Kaczora.
>
> Nie pamiętam czy wychwalałem szczerość i autentyczność. Zdaje się, że
> zwróciłem uwagę na sztuczność jego zachowania gdy podstawił Bronkowi
> proporczyk PO i z tego wywiodłem, że źle się czuje w roli sukinsyna.
>
>>> Gdyby jednak bez przymrużenia oka czytać, przy założeniu że artykuł
>>> dobrze oddaje treść książki, a treść oddaje prawdę, samą prawdę i być
>>> może prawdę, to mamy Duda-pipa - który na dodatek z złom kobietą (dla
>>> siebie) się wdał w święty związek sakramentalny.
>>
>> No, coś w ten deseń.
>>
>>> Nigdy nie zdarzyło Ci się wyjść za mąż z nieznanych sobie powodów i mieć
>>> przez to przesrane ? :)
>>
>> Aż tak bardzo i daleko nie zdarzyło mi się wyjść. A nawet jeśli, to
>> jednak takie bzdety-skarpety prałabym w domu. Ale i tak nie o to mi
>> chodziło w tym wątku, a o to co powyżej.
>
> Jestem może nie w temacie, ale skąd ta Nowak czerpała swoją wiedzę do
> napisania tej biografii ? Weźmy ten cytacik (z okazji przegrania przez D
> wyborów na kierownika Krakowa):
>
> "Przegrał. Straszliwie z tego powodu rozpaczał, mazgaił się, wyliczał
> żale: ?Przecież codziennie byłem w krypcie na Wawelu! Modliłem się, a
> podczas pogrzebu to nawet płakałem! I wszystkie kamery to nagrały! Nie
> wiem, czemu nie chcieli tego puścić w telewizji?!? Nie mógł zrozumieć,
> gdzie zrobił błąd, do cholery."
>
> Podobno to biografia beletryzowana (czy jakoś tak). Przegrał ? No
> przegrał. Porażka - wiadomo - nic przyjemnego. W takich wypadkach swoją
> frustrację wyraża się w jakiś sposób. I że D w jakiś sposób ją wyrażał,
> nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. Tylko skąd wiadomo, że
> właśnie w taki sposób jak przedstawia to autorka,

Dobre - i w sumie jedyne do zadania - pytanie.

> pokazując gówniarza
> który myślał że jest szefem piaskownicy a rozpłakał się po zabraniu grabek.
>
> A tak w ogóle, które fragmenty Twoim zdaniem mówią o tym
> "karierowiczostwu" i czy Twoim zdaniem są wiarygodne co do faktów, oraz
> co do przedstawionego sposobu zachowania głównych bohaterów ?
>

Drugie równie dobre pytanie - nie mogę się doczekać odpowiedzi 33333-)

--
XL
"Dom, w którym każdą rzecz za gotowy grosz kupują, jest na podobieństwo
hotelu, gdzie nie ma nic własnego." L. Ćwierczakiewiczowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2015-09-04 17:58:57

Temat: Re: Dębska!
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-09-04 16:50, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Fri, 4 Sep 2015 10:44:38 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):
>> W dniu 2015-09-02 o 09:34, FEniks pisze:
>>> Nie mogę znaleźć tamtego wątku, ale jak to było - szczerość i
>>> autentyczność? Pamiętasz?
>>
>> Żeśmy o Dudzie gadali to pamiętam.
>>
>>> http://polska.newsweek.pl/biografia-pierwszej-damy-a
gaty-dudy-prawda-czy-fikcja-,artykuly,369379,1.html
>>
>> Książki nie czytał,
>
> Ewa czytała.
>
>> tylko to co na necie o niej piszą. A piszą różnie -
>> głównie, żeby z przymrużeniem oka czytać.
>>
>>> Karierowiczostwo.
>>> Żal...
>>
>> Gdyby jednak bez przymrużenia oka czytać, przy założeniu że artykuł
>> dobrze oddaje treść książki, a treść oddaje prawdę, samą prawdę i być
>> może prawdę,
>
> Bardzo dużo trza tych założeń, w dodatku najpierw konieczne jedno duże
> GDYBY oraz jeszcze wcześniej - przeczytanie książki 3-]]]

A to Ty nie wiesz, że najlepiej się dyskutuje na temat rzeczy jeszcze
niepoznanych?

Q
--
i tak warto żyć

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2015-09-04 18:01:16

Temat: Re: Dębska!
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-09-04 10:44, obywatel Przemysław Dębski uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-09-02 o 09:34, FEniks pisze:
>> Nie mogę znaleźć tamtego wątku, ale jak to było - szczerość i
>> autentyczność? Pamiętasz?
>
> Żeśmy o Dudzie gadali to pamiętam.
>
>> http://polska.newsweek.pl/biografia-pierwszej-damy-a
gaty-dudy-prawda-czy-fikcja-,artykuly,369379,1.html
>>
>
> Książki nie czytał, tylko to co na necie o niej piszą. A piszą różnie -
> głównie, żeby z przymrużeniem oka czytać.
>
>> Karierowiczostwo.
>> Żal...
>
> Gdyby jednak bez przymrużenia oka czytać, przy założeniu że artykuł
> dobrze oddaje treść książki, a treść oddaje prawdę, samą prawdę i być
> może prawdę, to mamy Duda-pipa - który na dodatek z złom kobietą (dla
> siebie) się wdał w święty związek sakramentalny.
>
> Nigdy nie zdarzyło Ci się wyjść za mąż z nieznanych sobie powodów i mieć
> przez to przesrane ? :)

I dlatego trzeba o tym głośno milczeć.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2015-09-04 18:01:48

Temat: Re: Dębska!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 04 Sep 2015 17:58:57 +0200, Qrczak napisał(a):

> Dnia 2015-09-04 16:50, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Dnia Fri, 4 Sep 2015 10:44:38 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):
>>> W dniu 2015-09-02 o 09:34, FEniks pisze:
>>>> Nie mogę znaleźć tamtego wątku, ale jak to było - szczerość i
>>>> autentyczność? Pamiętasz?
>>>
>>> Żeśmy o Dudzie gadali to pamiętam.
>>>
>>>> http://polska.newsweek.pl/biografia-pierwszej-damy-a
gaty-dudy-prawda-czy-fikcja-,artykuly,369379,1.html
>>>
>>> Książki nie czytał,
>>
>> Ewa czytała.
>>
>>> tylko to co na necie o niej piszą. A piszą różnie -
>>> głównie, żeby z przymrużeniem oka czytać.
>>>
>>>> Karierowiczostwo.
>>>> Żal...
>>>
>>> Gdyby jednak bez przymrużenia oka czytać, przy założeniu że artykuł
>>> dobrze oddaje treść książki, a treść oddaje prawdę, samą prawdę i być
>>> może prawdę,
>>
>> Bardzo dużo trza tych założeń, w dodatku najpierw konieczne jedno duże
>> GDYBY oraz jeszcze wcześniej - przeczytanie książki 3-]]]
>
> A to Ty nie wiesz, że najlepiej się dyskutuje na temat rzeczy jeszcze
> niepoznanych?
>

A miłego dyskutowania.

--
XL
"Dom, w którym każdą rzecz za gotowy grosz kupują, jest na podobieństwo
hotelu, gdzie nie ma nic własnego." L. Ćwierczakiewiczowa