Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.internetia.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.o
net.pl!niusy.onet.pl
From: n...@a...pl
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Demony ognia - tylko one mnie kochaja
Date: 9 Oct 2002 22:08:39 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 58
Message-ID: <3...@n...onet.pl>
References: <anun4g$pj7$1@flis.man.torun.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1034194119 24820 192.168.240.245 (9 Oct 2002 20:08:39 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 9 Oct 2002 20:08:39 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 62.233.185.110
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows 98)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:160437
Ukryj nagłówki
> Moja odpowiedz na posty bedzie taka:
>
> Opadam na skrzydła anioła
> Pod płaszczem ciemnosci
> On mieczem mnie zabija
> Rozmawiam z boginia milosci
> Pod maska z kolców zbudowana
> Chowam uczucia i mysli
>
> Opadam na skrzydła diabla
> On cieszy sie z mojego nadejscia
> Zaprasza mnie do stolu
> I wyciaga ze mnie serce
> Upadam na szklana tafle
> Rozlewam sie w mece
>
> Opadam na skrzydla matki
> Lzami wyrazam uczucia
> Biegne przez pola mojej wyobrazni
> Do matki by ucalowac ja w reke
> Podnosze glowe i na ustach
> mam krew...
>
> Opadam na skrzydla ludzkosci
> Budze sie ze snow kolorowych
> W wyobrazni mej mam obraz
> Rozlewnia sie w swiatla
> On swiatlem mnie zabija...
>
>
> A jednak. Przed chwila mowilam, ze nie napisze tego nigdy na forum, a
> jednak.....
> Czy dobrze, to sie zobaczy
>
>
Mialem jakis czs temu doly. Wtedy wydawalo mi sie ze to przepasc.
Mimo tego nie wpadalem w rezygnacje.
Szukalem odpowiedzi "dlaczego". Myslalem - moze psychologia mi cos
podpowie - szukalem, wertowalem ale nic pomocnego nie znalazlem - kilka
koncepcji psychologicznych - ale nic co by mi odpowiedzialo na moje
"dlaczego". Caly czas gdzies z glebi co mi podpowiadalo jednak, ze nic
nie dzieje sie przypadkowo.
Szukalem wiec dalej.... i przyszedl dzien - popatrzylem na swiat
zupelnie innym wzrokiem.
Zadawalem sobie pytanie - dlaczego tego migdy wczesniej nie widzialem?
Czy moze nie chcialem widziec?
Z perspektywy czasu - mysle, ze gdyby nie te doly to nigdy by mi sie nie
chcialo szukac.
Trzasami trzeba trzesienia aby cos nowego zbudowac.
Zycze cierpliwosci i uporu w poszukiwaniu SIEBIE.
Pozdrowienia Noriel
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|