Deren w cieplych krajach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 50

41. Data: 2002-10-17 00:06:10

Temat: Re: Deren w cieplych krajach
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

s...@s...pl (Tadeusz Smal) writes:

> czy aby nie jest to cos w rodzaju stwierdzenia ze wszystkie grzbysa
> jadalne z tym ze niektore tylko raz...

Nie.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien marynarz z Coquetten
Miał dupę z wytatułowanym bukietem.
Barw zestaw olśniewał,
Rysunek zdumiewał,
Lecz zapach niestety był nie ten.
(C) Maciej Słomczyński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2002-10-17 06:53:59

Temat: Re: Deren w cieplych krajach
Od: Krzysztof Marusiński <o...@k...pkobp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:aojunk$ljf$1@news.gazeta.pl...
........................
> A cóż to jesteś jego osobisty Body Guard*?
> Adwokat albo rzecznik prasowy?

Bez względu czym, albo kim jestem to dobrze wychowany Warszawianin nie
powinien odpowiadać pytaniem na pytanie.
Po wtóre, wywlekanie na forum publiczne prywatnych spraw znamionuje ludzi
małych.
Jan Młodszy w takim przypadku napisałby - trzymaj poziom, Jerzy.

> [Chyba nie chcesz powiedzieć, że nie zdał do następnej klasy?]

Brak związku z moją wypowiedzią.

> Szkoda, że mnie tak nie ochraniałeś przed jego napastliwością i
> wyciąganiem spraw różnych na światło dzienne!!!

Ochraniałem, co łatwo znaleźć w moich listach wysłanych na grupę. Nie
zauważasz tego bo odpowiada Ci status męczennika. Dodam, ze Ty nie
ustępowałeś mu w napastliwości.

> Nic to, ręka rękę myje.

"Czasami lepiej jest jednemu rękę umyć, niż drugiemu rękę dotknąć" -
przysłowie chińskie.

> --
> Pozdr. Jerzy Nowak
> *http://www.bodyguardcondoms.com/

O! Widzę, ze zmieniłeś sygnaturkę! Czy to jest strona o Twoim ogrodzie?
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2002-10-17 10:09:32

Temat: Re: Deren w cieplych krajach
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> O! Widzę, ze zmieniłeś sygnaturkę! Czy to jest strona o Twoim ogrodzie?

No dobrze, widzę, że nie jesteś w nastroju do żartów.
;-)
Pozdrawiam Jerzy

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2002-10-17 19:49:42

Temat: Re: Deren w cieplych krajach
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>
> > czy aby nie jest to cos w rodzaju stwierdzenia ze wszystkie grzyby sa
> > jadalne z tym ze niektore tylko raz...
>
> Nie.
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek

:)
a czy ten
ktory kupiony w Auchan'ie jako zlocisty
jest jadalny
?
jeszcze mi nie kwitl
ale ladnie sie rozrosl po wsadzeniu do ziemi
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2002-10-17 21:24:57

Temat: Re: Deren w cieplych krajach
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

s...@s...pl (Tadeusz Smal) writes:

> a czy ten ktory kupiony w Auchan'ie jako zlocisty jest jadalny?

A czy ja wiem, co sprzedawane jest w Auchanie jako dereń złocisty? A
co to jest dereń złocisty?

Pędy ma zółte, złotawe? Jeśli tak, to dereń rozłogowy (C. stolonifera
== C. sericea) ,,Flaviramea''. A jeśli tak, to tak, są jadane, przez
ptaki.

> jeszcze mi nie kwitl

Kwitnie na biało, kwiaty malutkie, zebrane w grona.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Łotrzyk pewien powożąc rydwanem
W ścianę domu wyrżnął łbem nad ranem.
Widząc ów przypadek
Rzekł pewien świadek:
,,Czaszka pękła, cóż, nie jest taranem''.
(C) Maciej Słomczyński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2002-10-17 22:49:41

Temat: Re: Deren w cieplych krajach
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>

> > a czy ten ktory kupiony w Auchan'ie jako zlocisty jest jadalny?
>
> A czy ja wiem, co sprzedawane jest w Auchanie jako dereń złocisty? A
> co to jest dereń złocisty?
>
ja tez nie wiem
tak ma napisane na kartce (flamstrem)

> Pędy ma zółte, złotawe? Jeśli tak, to dereń rozłogowy (C. stolonifera
> == C. sericea) ,,Flaviramea''.
:)
jeszcze dwa dni temu byl caly zielony
kopiac dzis w poblizu dolki dla malin zauwazylem
ze liscie sie jemu zaczynaja "zlocic"

>A jeśli tak, to tak, są jadane, przez
> ptaki.
:)
ptaszyska jadaja rozne swinstwa
ale uscislajac
dla ludzi jego owoce sa niejadalne
?

> > jeszcze mi nie kwitl
>
> Kwitnie na biało, kwiaty malutkie, zebrane w grona.
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
> --
> Łotrzyk pewien powożąc rydwanem
> W ścianę domu wyrżnął łbem nad ranem.
> Widząc ów przypadek
> Rzekł pewien świadek:
> ,,Czaszka pękła, cóż, nie jest taranem''.
> (C) Maciej Słomczyński
:)
dla mnie guz na glowie to dowod
ze glowa muru nie przebijesz

:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2002-10-18 07:13:58

Temat: Re: Deren w cieplych krajach
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

s...@s...pl (Tadeusz Smal) writes:

> ale uscislajac dla ludzi jego owoce sa niejadalne

Niespecjalnie -- trujące nie są, ale też żadnej wartości odżywczej,
smakowej nie mają. To jeśli chodzi o owoce d. rozłogowego/białego. Bo
co Ty tam masz, to ja nadal nie wiem. Ale, skoro pędy zielone, to
pewnie po prostu gatunek...

G.
--
Oskarżyciel publiczny z Igania
Miał kłopoty z pojęciem ,,ścigania'':
,,Znaczy, JA to robię?! Mówcie dali,
Boście mie tu zaintrygowali:
To adwokat, znaczy, BRONI drania?''
(C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2002-10-18 17:53:42

Temat: Re: Deren w cieplych krajach
Od: Iwona Sapijaszko <i...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

18 Oct 2002 00:49:41 +0200, s...@s...pl (Tadeusz Smal) pisał(a):

> > Pędy ma zółte, złotawe? Jeśli tak, to dereń rozłogowy (C. stolonifera
> > == C. sericea) ,,Flaviramea''.
> :)
> jeszcze dwa dni temu byl caly zielony
> kopiac dzis w poblizu dolki dla malin zauwazylem
> ze liscie sie jemu zaczynaja "zlocic"

dla uzupełnienia
http://ziola.zstp.lodz.pl/ros_inne/deren/dere-03.htm
l

pozdrawiam
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2002-10-18 20:40:13

Temat: Re: Deren w cieplych krajach
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>
> > ale uscislajac dla ludzi jego owoce sa niejadalne
>
> Niespecjalnie -- trujące nie są, ale też żadnej wartości odżywczej,
> smakowej nie mają. To jeśli chodzi o owoce d. rozłogowego/białego. Bo
> co Ty tam masz, to ja nadal nie wiem. Ale, skoro pędy zielone, to
> pewnie po prostu gatunek...
>
> G.
:)
chcialem pstryknac dzis zdjecie
ale padalo i bylo brzydkie swiatlo
mysle
ze tak najpredzej bedzie ustalic nazwe i wlasciwosci tego derenia
hehehe
od tego bedzie zalezalo gdzie bedzie on rosl
a od tego z kolei zalezy jak czesto jest ta roslinka podlewana
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2002-10-20 00:17:06

Temat: Re: Deren w cieplych krajach
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aohf15$q3l$...@n...gazeta.pl...

> Eeee tam, dopóki cię Piotr S. nie dopadnie, to się nie przejmuj. Zresztą
> ON lubi tylko mnie napadać [chociaż ostatnio chandryczył się z Michałem],
> możesz spać spokojnie. Zdaje się, że już ma zajęcia i kolokwia co oznacza,
> że "rzadziej" będzie zalądać. Obym się mylił.

:-)Mylisz się:-), choć owszem mam sporo roboty.
Ale widzę, że kwiaciarkom ulicznym dorównujesz nie tylko "wiedzą"
ogrodniczą, ale i plotkarnością i natrętctwem:-)
Co do plotek to: nie robię rzeczy, których się wstydzę - dzięki temu nie
wstydzę się rzeczy, które zrobiłem:-)
np. nie piszę napity/pijany w 3D, nie zabieram głosu w sprawach, o których
nie mam pojęcia, nie molestuję znajomych swą "przyjaźniakowatością"...
Jest jeszcze sporo spraw, których nie robię, ale nie powinno Cię to
obchodzić, do czasu, kiedy Ci na to nie zezwolę.
A jeśli bezinteresownie zazdrościsz mi nowego papierka, to powiem Ci, że
chcę mieć jeszcze trzeci:-)(może przy okazji poznam Senetę?)

Pozdrawiam
p...@r...pl