Data: 2002-11-10 22:24:07
Temat: Re: Desperat
Od: "Ali" <a...@2...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Spotkalem Czeczencow pod konsulatem rosyjskim w W-wie
> (jakas para z nastolatka, mowiaca takze nieco po polsku).
> Siedzieli obok mnie na lawce. Ich 'dzikie' zachowanie spowodowalo
> ze zrezygnowalem z tej lawki, wolalem se postac.
> Jakos daleki bylem aby miec ochote z nimi gadac.
> Moze Ty pogadaj? Powodzenia. ;DDD
Mówiłam wcześniej, że rozmawiałam.
> Zobacz, a Rosjanie nie sa zadowoleni pomimo ze maja w swoim
> gronie takich i innych Czeczencow. Dziwne na max, co nie? ;DDD
Konkretny przykład proszę. Znowu muszę Cię odesłać do programów
publicystycznych, których zdaje się nie słuchasz i nie oglądasz.
> Polacy maja to do siebie ze zwalczaja polskie grupy przestepcze.
> Czeczency - odwrotnie.
STOP. Znowu generalizujesz. Nie wszyscy Polacy i nie wszyscy Czeczeńcy. To
nie naród, to jednostki są odpowiedzialne za to, co się dzieje.
> MZ to jest przede wszystkim problem rosyjski.
> Swoimi demagogiami nie przekonasz mnie niestety co do
> nieskazitelnosci Czeczencow. :]
A Twoje to niby co jest? Nie demagogia? Posłuchaj sam siebie. Powiedziałeś
wcześniej, że rozmawiałeś z Rosjanami i to Ci wystarczy. I dlatego ja mam
myśleć w taki sam sposób??
Ponadto ja nie mówię o niczyjej nieskazitelności. Kłopot w tym, żeby
odróżnić zbrodniarzy od ludzi prawych. Ale widzę, że tego nie rozumiesz.
> Taaa... zycze wiecej obiektywizmu, cokolwiek to oznacza dla
> kogokolwiek. ;DDD
I wzajemnie.
Ali
PS. Bez odbioru
|