Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Dieta

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dieta

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2010-06-29 21:13:35

Temat: Re: Dieta
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 29 Jun 2010 19:50:48 +0200, Stokrotka napisał(a):

>>>> Łaknienie w pewnych porach to ...paskudny nawyk,
>>>> którego można tak samo się pozbyć,...
>
>>> Nieprawda, można się tym sposobem nabawić wżoda, albo bezsenności.
>
>> obkurczony ....żołądek oraz ...układ trawienny przestaną wysyłać do mózgu
>> sygnały głodu.
>
> Oto bajka-niebajka w odpowiedzi:
> "Miał chłop konia. I chciał tego konia oduczyć jedzenia.
> I już mu się prawie udało, ino przedostatniego dnia koń zdechł."

No ja jakoś nie zdechłam - kiedyś :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2010-06-29 21:18:15

Temat: Re: Dieta
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:qr8dcnlydegg$.1u6k7tpeggufs.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 29 Jun 2010 14:57:51 +0200, Misiek napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:95oeipjbwfoj$.j3gk5zyafksm.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Tue, 29 Jun 2010 13:33:33 +0200, Misiek napisał(a):
>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Coś czuję, że po prostu muszę ograniczyć chleb (choć śmieci z
>>>>>>>>> marketów nie kupuję tylko normalny od piekarza, schnący już po
>>>>>>>>> dwóch dniach) i jednak wysiłek fizyczny.
>>>>>>>>
>>>>>>>> A może jednak nocne podjadanie? "Kolację oddaj wrogowi"" :)
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> I tu chyba będzie najłatwiej na froncie walki.
>>>>>>> Się muszę zawziąć i chodzić spać głodny.
>>>>>>
>>>>>> Tak.
>>>>>> Jedz jakieś zapychacze: jabłka, mandarynki, itp. Głodny będziesz
>>>>>> tylko
>>>>>> przez
>>>>>> kilka pierwszych dni, potem się uspokoi.
>>>>>
>>>>> Kwaśne i słodkie owoce pobudzają apetyt, pogłębiają wrażenie pustki w
>>>>> żołądku. Lepiej zjeść "normalną" kolację - kawałek chudego białego
>>>>> sera
>>>>> bez
>>>>> żadnych dodatków węglowodanowych, może być do tego jakiś pomidor czy
>>>>> ogórek
>>>>> plus jogurt zero procent - wszystkjo to razem w formie sałatki. I nie
>>>>> wolno
>>>>> podjadać po 18-ej, a jeśli już, to surową marchewkę lub kalarepkę mieć
>>>>> w
>>>>> pogotowiu jako przekąskę, nowy sezon na nie już się zaczął.
>>>>>
>>>>
>>>> Jogurt "zero procent" ? Trucizna... powodujaca ze 90% przyswajalnych "w
>>>> normalnych warunkach" rzeczy (czytaj glownie witamina A i E) idzie "w
>>>> kanal"...
>>>> Jesli juz to wogole sie nie je kolacji...
>>>
>>> Owszem, generalnie nie popieram jogurtów jako obcych naszej europejskiej
>>> florze bakteryjnej, ale coś za coś.
>>>
>> Nie zrozumialas mnie - jogurty - jaknajbardziej , glownie naturalne
>> (Balkanski to moj ulubiony), ale ZADNYCH wytworow "odtluszczanych" typu
>> "light", zero procent tluszczu itd.
>> Tak samo z mlekiem :-)
>> Jedynie pełnotłuste.
>
> To to ja wiem - i jem :-)
> No ale ja się nie odchudzam. Na krótką metę można te odtłuszczone produkty
> jednak stosować.

Dlatego warto mieć pełnotłuste niepasteryzowane - śmietankę da się
odwirować, masełko i serek da się zrobić, a z serwatki i maślanki barszcz
biały do młodych ziemniaków posypanych koperkiem...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2010-06-29 22:22:44

Temat: Re: Dieta
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 29 Jun 2010 23:18:15 +0200, Panslavista napisał(a):

> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:qr8dcnlydegg$.1u6k7tpeggufs.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 29 Jun 2010 14:57:51 +0200, Misiek napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:95oeipjbwfoj$.j3gk5zyafksm.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Tue, 29 Jun 2010 13:33:33 +0200, Misiek napisał(a):
>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Coś czuję, że po prostu muszę ograniczyć chleb (choć śmieci z
>>>>>>>>>> marketów nie kupuję tylko normalny od piekarza, schnący już po
>>>>>>>>>> dwóch dniach) i jednak wysiłek fizyczny.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> A może jednak nocne podjadanie? "Kolację oddaj wrogowi"" :)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> I tu chyba będzie najłatwiej na froncie walki.
>>>>>>>> Się muszę zawziąć i chodzić spać głodny.
>>>>>>>
>>>>>>> Tak.
>>>>>>> Jedz jakieś zapychacze: jabłka, mandarynki, itp. Głodny będziesz
>>>>>>> tylko
>>>>>>> przez
>>>>>>> kilka pierwszych dni, potem się uspokoi.
>>>>>>
>>>>>> Kwaśne i słodkie owoce pobudzają apetyt, pogłębiają wrażenie pustki w
>>>>>> żołądku. Lepiej zjeść "normalną" kolację - kawałek chudego białego
>>>>>> sera
>>>>>> bez
>>>>>> żadnych dodatków węglowodanowych, może być do tego jakiś pomidor czy
>>>>>> ogórek
>>>>>> plus jogurt zero procent - wszystkjo to razem w formie sałatki. I nie
>>>>>> wolno
>>>>>> podjadać po 18-ej, a jeśli już, to surową marchewkę lub kalarepkę mieć
>>>>>> w
>>>>>> pogotowiu jako przekąskę, nowy sezon na nie już się zaczął.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Jogurt "zero procent" ? Trucizna... powodujaca ze 90% przyswajalnych "w
>>>>> normalnych warunkach" rzeczy (czytaj glownie witamina A i E) idzie "w
>>>>> kanal"...
>>>>> Jesli juz to wogole sie nie je kolacji...
>>>>
>>>> Owszem, generalnie nie popieram jogurtów jako obcych naszej europejskiej
>>>> florze bakteryjnej, ale coś za coś.
>>>>
>>> Nie zrozumialas mnie - jogurty - jaknajbardziej , glownie naturalne
>>> (Balkanski to moj ulubiony), ale ZADNYCH wytworow "odtluszczanych" typu
>>> "light", zero procent tluszczu itd.
>>> Tak samo z mlekiem :-)
>>> Jedynie pełnotłuste.
>>
>> To to ja wiem - i jem :-)
>> No ale ja się nie odchudzam. Na krótką metę można te odtłuszczone produkty
>> jednak stosować.
>
> Dlatego warto mieć pełnotłuste niepasteryzowane -

Takie od baby?
;-)
Mam okazję kupować i serek, i mleko, a i jajków wiejskich też parę :-)

> śmietankę da się
> odwirować, masełko i serek da się zrobić, a z serwatki i maślanki barszcz
> biały do młodych ziemniaków posypanych koperkiem...

Nie aż tyle kupuję, zeby się opłacało aż odwirowywać - nas tylko dwoje
teraz w domu. Kiedyś zresztą też nie odwirowywałam - zbierałam tylko z
wierzchu, co się będąc w lodówce "odstało".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2010-07-11 13:08:11

Temat: Re: Dieta
Od: "lemonka" <...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
wiadomości news:4c25f923$0$17087$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik Grzegorz Prędki napisał:

> Aha, to jak zrobisz carbonare to wtedy jest super zdrowa? Przeciez jasno
> pisze, ze same ziemniaki nie sa wysokokaloryczne.

> Ale jak nie są jak są? Czysta żywa glukoza, jak to może nie być
> kaloryczne?

Pomyliłeś chyba pyry z patatem. Glukoza jest słodka, ziemniak zawiera
śladowe ilości glukozy. Natomiast skrobię ma identyczną w składzie
chemicznym jak skrobia w makaronie, w ryżu i w kukurydzy. I każda skrobia
zaczyna być trawiona już w jamie ustnej, ale za to nie jest trawiona w
żołądku w sensie takim, że żołądek nie wydziela enzymów do trawienia skrobi,
więc hydroliza enzymatyczna skrobi następuje tylko dzięki zaciągniętym do
żołądka amylazom z jamy ustnej. Ziemniaki natomiast zawierają oprócz skrobi
także celulozę, kompletnie niestrawną w całym przewodzie pokarmowym,
stanowiącą cenny balast będący częścią błonnika. I do tego ziemniaki
zawierają też nieznaczne ilości białka i taką ilość witaminy C jaka
wystarcza do pokrycia dziennego zapotrzebowania na tę witaminę.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jak przechować agrest?
SNIADANKO...
robot Ronic - części wymienne?
KOLACYJKA...
Cheap Wholesale Coogi Long Sleeve paypal

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »