> Powinieneś podać pszyczynę nadciśnienia Czytam i za cholerę nie wiem o jaką Pszczynę Ci chodzi. Wybacz, ale ostatnio mnie to już przestało bawić, bo jestem wzrokowcem i mój mózg zaczął się męczyć "translacją", zamiast skupić się na treści przekazu. BYE WOJO
Zobacz także