| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-03-22 17:28:40
Temat: Odp: Dieta rozdzielnaUżytkownik Hania <v...@W...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> To wg. Ciebie, skoro najzdrowsze sa produkty naturajnie nie laczace wegli,
> bialka i tluszczu (jak np "robia to" zboza), to powinno sie wsuwac olej na
> przemian z trocinami? No bo generalnie, to wg. tych wynurzen to jogurt i
> warzywa sa przeokrutnie trujace.
>
Musiałem się podeprzeć literaturą w tym zakresie, bo nie pamiętam dobrze
wszystkiego. Otóż dla jednego rodzaju łączącego różne rodzaje składników
odżywczych, organizm dostosowuje kolejność wydzielania enzymów trawiennych.
Więc białko i węglowodany zawarte w zbożu, trawione są w określonej
kolejności przez organizm tak aby jeden proces nie przeszkadzał drugiemu. To
znaczy dopiero po przetrawieniu skrobi, organizm zaczyna wytwarzać kwas
solny, aby strawić białko. Jeśli jednak dodamy jeszcze innego gatunkowo
pokarmu, to organizm nie jest w stanie ustanowić odpowiedniego procesu
trawiennego i niestety pokarm pozostaje niewpełni przyswojony. Niestrawione
półprodukty zanieczyszczają organizm w dalszej części.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-03-22 19:33:57
Temat: Re: Dieta rozdzielnaHania ( v...@W...gazeta.pl ) napisał:
> Iwona <i...@W...pl> napisał(a):
>
>
> > Najkrócej: białka z tłuszczami, a tłuszcze z węglowodanami. Oto
> > prawidłowe połączenia pokarmów.
>
> sama to wymyslilas, czy w tym linku bylo? Coz, demokracja i kazdy moze
> wcisnac na stronke, co mu sie podoba, hmm
>
> Pozdrowki
> Hania
Weź przestań, to nie moje słowa (!) tylko to tu podrzuciłam.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-03-23 07:11:56
Temat: Re: Dieta rozdzielnaIwona <i...@W...pl> napisał(a):
> > sama to wymyslilas, czy w tym linku bylo? Coz, demokracja i kazdy moze
> > wcisnac na stronke, co mu sie podoba, hmm
>
> Weź przestań, to nie moje słowa (!) tylko to tu podrzuciłam.
> Iwona
>
E, no po prostu brzmi to imo niedorzecznie i tak troche Cie zaczepilam
wlasnie w tym sensie: co za profesurek i gdzie to wypisuje, bo to, ze
profesurki wypisuja mundre rzeczy a potem rakiem sie z tego wycofuja (albo co
gorsza-nie wycofuja), to od wiekow rzecz znana. Nie bierz pliska tego
personalnie wiec.
Pozdrowki
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |