Strona główna Grupy pl.misc.dieta "Co jadłby Jezus?" - sekret "biblijnej" diety

Grupy

Szukaj w grupach

 

"Co jadłby Jezus?" - sekret "biblijnej" diety

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 95


« poprzedni wątek następny wątek »

81. Data: 2005-06-02 10:27:06

Temat: Re: "Co jadłby Jezus?" - sekret "biblijnej" diety
Od: Trapez <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 01 Jun 2005 20:04:30 +0200, na pl.misc.dieta, misiu napisał(a):

> Wklej jeszcze kilka takich tekstów do kompletu, żeby było wiadomo także
> to, że Jezus był kosmitą i homoseksualistą.
>
Co rozumiesz pod pojęciem kosmita? Być może był istotą wyższą, która
parokrotnie zreinkarnowała się na Ziemi i w pewnym sensie można go uznać za
kosmitę. Nie zmienia to jednak faktu, że w swoich czasach był przez wielu
ceniony jako mędrzec i jego wiedza, szczególnie na temat medycyny była
dosyć rozległa. Niestety religie mają to do siebie, że zamiast interesować
się tym co mówi prorok, zabijają go i robią wokół tej śmierci kult. A co do
homoseksualizmu, to spedalone duchowieństwo niewiele ma wspólnego z Jezusem
i jego naukami.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


82. Data: 2005-06-02 14:49:27

Temat: Re: "Co jadłby Jezus?" - sekret "biblijnej" diety
Od: misiu <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna*Opty* napisał(a):

> Niestety, sporo przesłanek z jego życia wskazuje na jego wegetarianizm,
> zwłaszcza, że najdłuższy okres jego życia między dzieciństwem a
> rozpoczęciem działalnosci publicznej już jako dojrzały ukształtowany
> religijny przywódca, jest w Biblii przemilczany, co już samo w sobie
> jest wymowne.
> Są źródła wskazujące na jego pobyt w Indiach, a bardzo wiele wspólnych
> cech nauk buddyjskich i biblijnych nie może być przypadkowa.

Daruj, ale dla mnie są to bajeczki wymyślane przez ludzi dla zdobycia
rozgłosu. Na siłę można dopatrzeć się wspólnych cech w różnych, nie
mających ze sobą nic wspólnego ideach. Niech głoszący takie teorie
pokażą _dowody_ na pobyt Jezusa w Indiach. Luka w opisie jego życiorysu
nie jest żadnym argumentem, bo z punktu widzenia wiary mógł to być
po prostu okres zbyt mało istotny. Biblia to nie serial telewizyjny
kręcony i wyświetlany na bieżąco.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


83. Data: 2005-06-02 15:05:43

Temat: Re: "Co jadłby Jezus?" - sekret "biblijnej" diety
Od: misiu <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Trapez napisał(a):

> Co rozumiesz pod pojęciem kosmita?

Zielony ludek z antenkami na głowie.

> Być może był istotą wyższą, która parokrotnie zreinkarnowała się na Ziemi

O masz, jeszcze reinkarnacja do kompletu.
Tiaaaa. Wcielił się kolejno w świnkę, krówkę, kurkę, gąskę i muszkę
owocową drosophila melanogaster.

> i w pewnym sensie można go uznać za kosmitę.

Koooniecznie.

> Nie zmienia to jednak faktu, że w swoich czasach był przez wielu
> ceniony jako mędrzec i jego wiedza, szczególnie na temat medycyny była
> dosyć rozległa.

Łojezusicku. I pewnie otworzył w Jerozolimie dobrze prosperującą,
prywatną praktykę geriatryczną, czego dowodem wyleczenie teściowej
św. Piotra.

> Niestety religie mają to do siebie, że zamiast interesować
> się tym co mówi prorok, zabijają go i robią wokół tej śmierci kult.

Ale Ty kocopały wygadujesz. Kto go zabił, a kto rozwinął kult?
Możeś Ty przedawkował dawniejszą katolicką doktrynę wiary,
obciążającą winą za śmierć Chrystusa cały naród żydowski? Wtedy to
by się trzymało kupy - Żydzi zabili i Żydzi ubóstwili.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


84. Data: 2005-06-02 23:05:28

Temat: Re: Dieta w Biblii
Od: "Avena" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "Avena" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:0b1e.0000020c.429b48e2@newsgate.onet.pl...
> >
> >> Największe zło, jakie powoduje wiara, to ta bezmierna nienawiść jaką
> >> rzuca między ludzi. Stanisław Staszic
> >>
> > LOL
> > Staszic był księdzem.
> >
> > http://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Staszic
> >
> > Może tak powiedział, ale raczej w innym kontekście.
>
> No to co, że był księdzem? Znam wiele mądrych cytatów księży.
> Ja czasami też cytuję mądre aforyzmy wegetarian :)
> Nie ważne kto kim jest, ważne co mówi :)

Skoro tak uważasz.. ;)
>
> Krystyna
>
Pozdrawiam
Avena

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


85. Data: 2005-06-03 08:42:38

Temat: Re: Biblia skresla zwierzęce tłuszcze (zob. Kpł 3. 17; 7. 23-27)
Od: "Adamo 2." <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna*Opty* <K...@o...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:d7fvhb$pq$1@inews.gazeta.pl...

> Ciach piana + bełkot.
>
> Byle co jesz - byle co gadasz.
> Nadajesz się do mojego KF-a, do towarzystwa pewnego gbura zresztą.
>
> PLONK
>
> Krystyna

O Madre Mio!!! Kryśka wciąż na tej samej diecie, jak widać długotrwałe
stosowanie DO może powodować wzrost agresji, nie wiem czym to jest
spowodowane, ale możliwe, że źle stosuje dietę? Może brakuje soczku z
marchewki? Czy możesz się podzielić Krysiu informacją jakie stosujesz
proporcje BTW, aby ktoś zorientowany mógł Ci pomóc skorygować proporcje, bo
bez wątpienia kłóci się to co wyprawiasz z tym, co zapowiada Kwaśniewski o
działaniu mózgu najlepiej odżywionego tłuszczami.

Pozdrawiam,
Adamo

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


86. Data: 2005-06-03 09:11:15

Temat: Re: Dieta w Biblii
Od: "Adamo 2." <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Akulka <s...@p...pl> napisał(a):

> stąd moja reakcja. Gdyby ktoś powiedział, że np. twoja matka źle się
> odżywia, więc jest głupia i głupio postępuje, chyba nie zostawiłbyś tego w
> milczeniu.

no cóż, prawda boli! Chyba to się tyczy nie tylko Leszka. W każdym razie
spostrzeżenie w świetle ich wcześnieszych wypowiedzi może być 100% celne.

> Domagam się szacunku, tak jak ty domagałbyś się np.: kultury - wracam do
> swojego rubasznego przykładu, czy gdyby ktoś weszedł do pokoju w którym ty
> siedzisz i na przemian bekał lub puszczał bączki, to wytrzymałbyś mówiąc
> sobie: ma do tego prawo, "gdyby nie ten dech toby człowiek zdechł?"

są osoby, które muszą się dowartościowywać twierdząć o lepiej odżywionym
mózgu na pewnej diecie itd. aby ukryć świadczące o dokładnie przeciwnym jej
działaniu na mózg efekty bijące choćby z ich wypowiedzi... no cóż po
krótkiej przerwie jestem przerażony kierunkiem w którym ewoluowały niektóre
osoby powszechnie znane i obecne od dawna na grupie.

> W życiu są pewne płaszczyzny po których należy się poruszać nieco
> delikatniej i z taktem, jak pisałam wcześniej o wszystkim można dyskutować
> nawet o Jezusie, ale w nieco delikatniejszy sposób.

ja nie jestem wierzący, lecz rozumiem w przeciwieństwie do osób, którym złe
odżywianie mózgu może nie pozwolić na to do chwili aż skorygują błędy
żywieniowe.

> > Po II wojnie światowej na Filipinach, tubylcy rozpoczęli czczenie
> samolotów
> > bleblebleblebleblebleble ...

tego delikwenta bym skierował na odpowiednie badania, ale nie jestem osobą
uprawnioną, więc jedynie skorzystam z prawa do wolności wypowiedzi.
Leszek bredzi nabierając naiwnych tak od lat, nic się nie zmieniło i dalej
wynajduje idiotyczne przykłady dla potwierdzenia swoich błędnych założeń.
Szkoda mi go ale nic nie da się zrobić.

> > Dlaczego? Czyżby decydowała tutaj tyrania większości? Strach przed
> > zaślepionymi wyznawcami?

niektórzy się boją zaślepionych wyznawców Kwaśniewskiego, ale to inny temat.

> > A dyskusja na temat trwałości silnika "Mustanga" w zależności od użytego
> > oleju?

Dyskusja z inteligentnym optymalnie (inaczej) do niczego nie doprowadzi.

> > Nowa "czarna" cenzura?

myślę, że w świetle powyższej wypowiedzi, nikt nie będzie próbował stosować
cenzury na mój ton wypowiedzi, gdyż nie wydaje mi się aby był mniej stosowny
od stosowanego przez moich "wybranych" poprzedników w wątku.

> Nie, przejaw szacunku do innych. A żeby nie było całkiem ot: przychodzi na
> grupę dziewczyna, mówi, że waży 120 kg, czy wtedy jej łagodnie dasz rady
> gdzie ma się zgłosić, co zrobić, jak zacząć jej nowe życie, czy krzyczysz
> wielkimi literami: jesteś tłusta jak krowa, jak można się było tak spaść,
> zrób coś z tym itp. Pewnie uznałbyś to jako kompletny przejaw nietaktu i
> chamstwa, chyba, że się mylę.........

Optymalni (niektórzy) od zawsze próbowali narzucać swoje "standardy" moralne
i prawo do oceny, co jest mąde, taktowne, stosowne, uczciwe a co nie. W
przeciwnym razie, byle co jesz - byle co gadasz, bo to twoja wegetariańska
ideologia itp itd.

EOT de mi parte
..

Pozdrawiam,
Adamo

hmmm. na jakiej diecie...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


87. Data: 2005-06-03 09:46:35

Temat: Re: Biblia skresla zwierzęce tłuszcze (zob. Kpł 3. 17; 7. 23-27)
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Adamo 2." <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d7p55u$j4h$1@inews.gazeta.pl...

> Pozdrawiam,
> Adamo

Fiu, fiu, kogo to dobre wiatry przywiały?
Witaj po przewie, co słychać? :-)


--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
Kłamie ten, co zna słowa, a nut nie pamięta. Leśmian


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


88. Data: 2005-06-03 14:16:20

Temat: Re: Biblia skresla zwierzęce tłuszcze (zob. Kpł 3. 17; 7. 23-27)
Od: "Adamo 2." <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sowa <m...@w...pl> napisał(a):

> Fiu, fiu, kogo to dobre wiatry przywiały?
> Witaj po przewie, co słychać? :-)

hej, dzięki u mnie w porządku, ale za to na grupie coraz gorzej. Przyznam,
że jestem wręcz zaskoczony, że "to" się nie ma ku końcowi.

Pozdrawiam,
Adamo

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


89. Data: 2005-06-03 14:43:57

Temat: Re: "Co jadłby Jezus?" - sekret "biblijnej" diety
Od: werter <i...@i...xx> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 02 Jun 2005 16:49:27 +0200, misiu napisał(a):

> Niech głoszący takie teorie
> pokażą _dowody_ na pobyt Jezusa w Indiach.

udowodnić, to nawet nie można w 100%, że JCh w ogóle istniał.
w takim wypadku raczej trudno ustalić z jakiej diety korzystał i gdzie
bywał jak go nie było...

--
wrt.ihwar.net

"I znowu pewnie mnie nazwiesz głupcem gdy poczujesz siłę
moich argumentów" Pszemol, p.s.w.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


90. Data: 2005-06-03 15:43:53

Temat: Re: Biblia skresla zwierzęce tłuszcze (zob. Kpł 3. 17; 7. 23-27)
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

Adamo 2. w wiadomości news:d7ponk$sks$1@inews.gazeta.pl pisze:

>> Fiu, fiu, kogo to dobre wiatry przywiały?
>> Witaj po przewie, co słychać? :-)
>
> hej, dzięki u mnie w porządku, ale za to na grupie coraz gorzej.
> Przyznam, że jestem wręcz zaskoczony, że "to" się nie ma ku końcowi.

Ale chyba lepiej, jak sie taki fanatyk realizuje w diecie, niz np. w
polityce.

PS: Witałtas ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Odchudzanie- szybkie zdrowe i skuteczne
omega 3 i 6
W TVN o jedzeniu u dzieci
Poplątanie z pomieszaniem.
Ciekawe o jedzeniu tłuszczu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »