W dniu 2014-02-07 23:40, ikka pisze:
> On 02/07/2014 11:17 PM, Paulinka wrote:
>> W dniu 2014-02-07 22:49, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 07 Feb 2014 22:12:13 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>> W dalszym ciągu nie doczekałam się wytycznych na temat edukowania o
>>>> nakładaniu prezerwatyw. Chyba że te majtki do tego miały nawiązywać...
>>>
>>> Oooo, jakie znowu majtki??? To straszne, jak znowu Ci się coś w jaźń
>>> wpisało według jedynego znanego (jakże ubogiego, jak zawsze) schematu...
>>> 333-)
>>>
>>> http://tiny.pl/q13lp
>>> Cóż, czarnych nie mieli, ale to i lepiej, bo te cieliste i przydymiony
>>> róż... no istne cudo, obydwa kolory 3333333-)
>>
>> O majtkach już było, czekamy na linka, gdzie uczą w Polsce zakładania
>> prezerwatyw?
>> Znowu casus 24,5 cm?
>>
>> p.
>>
>
>
> e tam, daj spokój, głupota xl wynika z wychowania i stereotypów. róż
> jest banalny i uwydatnia każdy defekt. a faceci i tak wolą błękit :)
>
> jej facet jest najlepszy, ona powinna go tylko podziwiać i gotować mu
> obiady. w związku z tym uzewnętrznia się tutaj, bo w domu jej nie
> wolno. Musi o niego dbać. i mieć dla niego czas. o seksie pojęcie ma
> mierne, bo nie wie, że to nie długość ma największe znaczenie :)
> jej się wydaje, że panaboga za nogi złapała, więc kupuje różowe majtki,
> dziękuje za swoje szczęście w kościele i służy...
> Służy i gloryfikuje :)

Pozwolisz, ze się nie zgodzę :)
Uważam, że XL to akurat trafiła w sendo i jest spełniona. Jej brakuje
tylko empatii i zrozumienia, że życie nie dzieli się tylko na czarne i
różowe majtki :)


p.