Użytkownik "Marek Krużel" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:pan.2004.12.17.17.27.25.539367@go2.pl...
> Fri, 17 Dec 2004 18:03:45 +0100 "Duch" <a...@p...com>
> wyśle <cpv3es$mea$1@atlantis.news.tpi.pl> zawierający:
>
> > Dawniej faktycznie byly autorytety ktore troche staraly sie edukowac,
> > ale obalono tego "tyrana". O to walczono.
>
> może centralne autorytety tracą rację bytu, bo ludziom przestają
> wystarczać słowa i legendy, potrzebują większego konkretu?

Tak, cos w tym jest...

Tylko jaki dasz konkret żeby przekonać małolate żeby w wieku 13 lat nie
współżyła (gdy prawo pozwala)
oraz jaki dasz konkret żeby przekonać kolesia, żeby nie grał na uczuciach
dziewczynie przez 7 lat?

Możesz tylko gderać ale to nie są konkrety i wtedy tylko gderasz (a taki
koleś bedzie Ci sie smiał w nos).
Możesz zabraniać ale to "tłumi wolność".
Możesz mówić o grzechu ale to średniowiecze.

Wiec nie masz wyboru - w dziesiejszych czasach ludzie mają wolność i sami
muszą doświadczyć i wyciągać
wnioski. Jest dokładnie jak jak chcieliśmy.

Pozdrawiam,
Duch