Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@a...waw.pl> napisał w
wiadomości news:bpv8ga$mt6$1@mamut.aster.pl...

> oldskulowiec określiłby go natomiast mianem "nadczłowieka"

ja bym raczej powiedzial "podczlowieka" bo wg "prawa oscar-a"->

1)*stopien agresji, i pogardy do wyimaginowanej "reszty" jest wprost
proporcjonalny do narcyzmu jednostki a co za tym idzie wprost
proporcjonalny do "badziewnosci" i "nijakosci" jednostki, ktora ww
pogarda i agresja do "reszty" sie charakteryzuje..*

2) im wiecej ktos sie koncentruje na robieniu wrazenia (a jest to
naturalna cecha narcyza), tym mniej koncentruje sie na zrozumieniu *O
Co W Tym Wszystkim Chodzi* i napisaniu czegos z sensem.


inaczej mowiac... *krowa co duzo ryczy, malo mleka daje...*

inaczej mowiac...(dla tych ktorzy jeszcze nie kumaja) *jak ktos wszem
i wobec oglasza,ze jest "silnie mundry" w przeciwienstwie do "maup"
(hi turynski, hi czarus). to przewaznie oznacza ze mamy do czynienia z
zaawansowanym narcyzmem, ktory jak wiadomo wysilek swoj koncentruje na
*robieniu wrazenia* na sobie i innych, a co za tym idzie, ze nawet nie
ma czasu sie zastanowic czy to co oglosil ma jakikolwiek sens...:)


oscar