Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Dlaczego dzieci placza kiedy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dlaczego dzieci placza kiedy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-17 20:18:04

Temat: Dlaczego dzieci placza kiedy
Od: "Sapty" <c...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich bo chciałbym zapytać o pewną sprawę, choć dla niektorych
mogą to być zwykłe pierdoły. Otoz zdarzylo się mi już to chyba kilkanascie
razy, ze male dzieci kiedy mnie widza placza i zachowuja się jakby zobaczyly
potwora. Wczoraj np. odwiedzilem znajoma ktorej 2-letnia corka na mój widok
doslownie po pary sekundach rozplakala się panicznie na pol godziny. Mama
pocieszala ja bez skutku: Pan jest mamusi kolega i nie zabierze ciebie (No
jeszcze potrzeba by mi było takiego bachora-pomyslalem sobie) Nie za bardzo
lubie male dzieci ale i nie sadze abym wygladal na potwora.
A może jest to zupelnie normalne, ze dzieci na widok niektórych obcych
placza?



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-04-17 20:33:29

Temat: Re: Dlaczego dzieci placza kiedy
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sapty" <c...@b...gnet.pl> wrote in message
news:a9kl9d$djo$1@news.tpi.pl...
> Witam wszystkich bo chciałbym zapytać o pewną sprawę, choć dla niektorych
> mogą to być zwykłe pierdoły. Otoz zdarzylo się mi już to chyba kilkanascie
> razy, ze male dzieci kiedy mnie widza placza i zachowuja się jakby
zobaczyly
> potwora. Wczoraj np. odwiedzilem znajoma ktorej 2-letnia corka na mój
widok
> doslownie po pary sekundach rozplakala się panicznie na pol godziny.
Mama
> pocieszala ja bez skutku: Pan jest mamusi kolega i nie zabierze ciebie (No
> jeszcze potrzeba by mi było takiego bachora-pomyslalem sobie) Nie za
bardzo
> lubie male dzieci ale i nie sadze abym wygladal na potwora.
> A może jest to zupelnie normalne, ze dzieci na widok niektórych obcych
> placza?

Normalne zapewne jest, ale pytanie, dlaczego robią to na widok tylko
niektórych obcych (ewentualnie /niektórych obcych/ w niektórych sytuacjach),
pozostaje nadal w mocy :-)

Też jestem ciekaw - byłem kiedyś świadkiem, jak mój mały braciszek cioteczny
wpadł w podobną histerię, kiedy zaczął do niego słodko przemawiać mój
ojciec. (Być może chciał zbyt szybko przejść do mówienia do niego ze zbyt
bliskiej odległości ??).

Mnie się to nie zdarza. (Ale za to drażnię psy samą swoją obecnością :-)

Saulo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-17 20:40:20

Temat: Re: Dlaczego dzieci placza kiedy
Od: "Asiek" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:a9km1v$lnh$1@news.tpi.pl...
>
> Mnie się to nie zdarza. (Ale za to drażnię psy samą swoją obecnością :-)


nie wiadomo co gorsze, dwulatek czy pies (przestraszeni) :)

pozdrowionka
Asiek
#gg 643767


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-17 20:48:29

Temat: Re: Dlaczego dzieci placza kiedy
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Asiek" <a...@w...pl> wrote in message
news:a9kmkl$or3$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> napisał w wiadomości
> news:a9km1v$lnh$1@news.tpi.pl...
> >
> > Mnie się to nie zdarza. (Ale za to drażnię psy samą swoją obecnością :-)
>
>
> nie wiadomo co gorsze, dwulatek czy pies (przestraszeni) :)

Bardziej niebezpieczny jest pies, ale strach dziecka może zachwiać poczuciem
własnej wartości :-)))

Saulo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-17 20:54:58

Temat: Re: Dlaczego dzieci placza kiedy
Od: "laura" <l...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Sapty <c...@b...gnet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a9kl9d$djo$...@n...tpi.pl...

Nie za bardzo
> lubie male dzieci

Tu jest 'pies pogrzebany'. Male dzieci jeszcze bardziej czuja, niz mysla.
Podobnie ma sie rzecz ze zwierzetami i nie tylko. '...Naukowcy odkryli, że
drzewa czują i są nawet bardziej wrażliwe od nas. Umieszczono na drzewach
specjalne urządzenia, rodzaj kardiografów, które pokazują "bicie serca"
drzew. Gdy do drzewa podchodził człowiek mający je ściąć, kardiogram
natychmiast wykazywał silną reakcję drzewa - tak jakby się bało. W dodatku
nie tylko ono - także pozostałe drzewa reagowały, mimo iż ścięte miało być
tylko jedno drzewo... pozostałe współczuły... Lecz najdziwniejsze było to,
że jeśli nadchodzący z siekierą człowiek jedynie udawał, że zamierza je
ściąć, wtedy wykres kardiogramu był harmonijny. To nieprawdopodobne - drzewo
wyczuwało, czy człowiek naprawdę chce je ściąć, czy tylko udaje!...'

Sprobuj polubic dzieci :)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-17 22:14:10

Temat: Re: Dlaczego dzieci placza kiedy
Od: "Wilczek" <w...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

> mog? to być zwykłe pierdoły. Otoz zdarzylo się mi już to chyba kilkanascie
> razy, ze male dzieci kiedy mnie widza placza i zachowuja się jakby zobaczyly
> potwora. Wczoraj np. odwiedzilem znajoma ktorej 2-letnia corka na mój widok
> doslownie po pary sekundach rozplakala się panicznie na pol godziny.

W literaturze sie to roznie nazywa, najczesciej jako lek podstawowy. Po okresie
6-8 miesiecy u prawidlowo rozwinietego dziecka pojawia sie reakcja lekowa na
nieznajome osoby (te, z ktorymi nie nawiazala sie silna wiez emocjonalna)
i ktore spelniaja kilka dodatkowych kreteriow. Jedno z nich to wlasnie szybkie
zblizanie sie do dziecka (bardzo intensyfikuje stany lekowe) - naturalnym
odruchem dziecka jest placz i tulenie sie do matki, silne przywieranie itd.
Inna kwestia jest zroznicowanie plciowe - kobiety sa znacznie lepiej akceptowane
i obecnosc nawet obcych kobiet jest znoszona znacznie lepiej niz obcych
mezczyzn (inny ton glosu, inne komunikaty niewerbalne). Dodatkowo Twoje
nastawienie tez moze byc istotne (kanal niewerbalny, inny glos, inne reakcje)
co moze byc odczytane przez dziecko jako wrogosc i niebezpieczenstwo z Twojej
strony.

Duzo zalezy oczywiscie od roznic indywidulanych u dziecka ale jesli przydarza
sie to Tobie w wypadku roznych dzieciakow to moze faktycznie zachowujesz sie
w specyficzny sposob wywolujacy silniejszy lek. W kazdym razie nie masz sie czym
przejmowac - jak dorosnie to moze polubi ;-))

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-17 22:25:43

Temat: Re: Dlaczego dzieci placza kiedy
Od: "Wilczek" <w...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

> Tu jest 'pies pogrzebany'. Male dzieci jeszcze bardziej czuja, niz mysla.

A co to znaczy myslec? U dwu letniego dziecka trudno mowic o skomplikowanych
procesach myslowych, ola instynktow i popedow jest po stokroc wazniejsza.

> Podobnie ma sie rzecz ze zwierzetami i nie tylko.

Male zwierzeta np. jaszczurki mniej mysla niz duze (np, duze jaszczury
albo slonie :-))) ?

< '...Naukowcy odkryli, że

Wstep dobry - pzygladamy sie co jest dalej :-)))

> drzewa czuj? i s? nawet bardziej wrażliwe od nas.

Wow!

> Umieszczono na drzewach
> specjalne urz?dzenia, rodzaj kardiografów, które pokazuj? "bicie serca"

Jak dla mnie przelom w nauce - ciekaw jestem tylko jak wyglada organogenzeza
u skryto czy tam nagozalążkowych i jaka jest dokładna lokalizacja tego
organu, ktorego rytm pracy jest wychwytywany przez kardiogramy :-))))

> drzew. Gdy do drzewa podchodził człowiek maj?cy je ?ci?ć, kardiogram
> natychmiast wykazywał siln? reakcję drzewa - tak jakby się bało.

Kurcze, tez bym sie bal. Widze kilka mozliwych rozwiazan tej zagadki:
Albo zostalo uwarunkowane klasycznie jesli naocznie doswiadczylo (oczy sa tam
na gorze w koronie) scinania przez zlych ludzi swoich kumpli z lasu albo
tez naogladalo sie po prostu za duzo TV ze scenami z programow tydzien
na dzialce albo innych w tym stylu. Sadze, ze jakas prosta terapia
behawioralna wystarczy.

> W dodatku
> nie tylko ono - także pozostałe drzewa reagowały, mimo iż ?cięte miało być
> tylko jedno drzewo... pozostałe współczuły...

Czyli potwierdza sie moja teza o warunkowaniu - człowiek+siekera = śmierć.
Ogolnie strasznie to przerazajace, dobrze ze moge zasnac przy zapalonym swietle,
inaczej pewnie mialbym cala noc koszmary...

> Lecz najdziwniejsze było to,
> że je?li nadchodz?cy z siekier? człowiek jedynie udawał, że zamierza je
> ?ci?ć, wtedy wykres kardiogramu był harmonijny. To nieprawdopodobne - drzewo
> wyczuwało, czy człowiek naprawdę chce je ?ci?ć, czy tylko udaje!...'

Tak mnie zastanawia tylko jaki jest cel pisania takich tekstów, nie wiem może
masz dobrą zabawę a ja do tego podchodzę zbyt śmiertelnie poważnie ale jakoś
tak intuicyjnie odczuwam, ze to nie sa jaja^2 ale faktycznie odpowiedz do
tematu :-))

W kazdym razie nominuje ten post do najlepszych wybranych na stronie psp!!!
Po prostu jest fenomenalny, chyba sobie wydrukuje, wrzuce w antyramke i
powieszenie na scianie. Ale z drugiej strony nie wiem czy sciana nie bedzie
sie bala jak bede chcial wbic gwozdz... az strach sie bac co sie dzieje kiedy
wbija sie gwozdzie w boazerie !!!!!!!

No offence ale jakoś tak musialem to napisac :-))

> Sprobuj polubic dzieci :)

Heaven is a place on Earth!

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-17 22:31:38

Temat: Re: Dlaczego dzieci placza kiedy
Od: "Krzysztof" <k...@w...spam.de> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "laura" <l...@l...pl> napisał w wiadomości
news:a9knpj$8g6$1@sunsite.icm.edu.pl...

W dodatku
> nie tylko ono - także pozostałe drzewa reagowały, mimo iż ścięte
miało być
> tylko jedno drzewo... pozostałe współczuły...

Z Twojego opisu wynika jedynie, ze na zapisie EKG drzewa :-)))
były wychylenia sugerujące jego czynność elektryczna.

A to, ze było to współczucie to już zwykłą nadinterpretacja,
nieuprawniona naukowo.
Skąd wiesz, ze było to współczucie, a nie np. radość, ze się pozbyły
niechcianego sąsiada?
Albo lek, ze będą następne w kolejce?

Swoja droga to ciekawe, co piszesz, bo nawet u człowieka na EKG
współczucie nie wychodzi :-)))

Pozdrawiam,
Krzysztof



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-18 08:35:21

Temat: Re: Dlaczego dzieci placza kiedy
Od: "ajtne" <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sapty" <c...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:a9kl9d$djo$1@news.tpi.pl...

> (No
> jeszcze potrzeba by mi było takiego bachora-pomyslalem sobie) Nie za
bardzo
> lubie male dzieci

Ano właśnie ;)

joa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-18 10:11:19

Temat: RE: Dlaczego dzieci placza kiedy
Od: A...@p...fm (Alienkaa) szukaj wiadomości tego autora



> -----Original Message-----
> From: o...@n...pl
> [mailto:o...@n...pl]On Behalf Of laura
>
> Nie za bardzo
> > lubie male dzieci
>
> Tu jest 'pies pogrzebany'. Male dzieci jeszcze bardziej czuja, niz mysla.
> Podobnie ma sie rzecz ze zwierzetami i nie tylko. '...Naukowcy odkryli, że
> drzewa czują i są nawet bardziej wrażliwe od nas. Umieszczono na drzewach

A to ciekawe... Też nie przepadam za małymi dziećmi, a one tego jednak nie
wyczuwają. Hmm.. lubie psy - moze to ma jakiś związek :)))

Alienkaa
***********************
* Maja gg.641165 *
* A...@p...fm *
***********************


----------------------------------------------------
------------------
Przed PITem nie uciekniesz. Przed podatkiem mozesz...
>>> http://link.interia.pl/f1599


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wewnętrzny stres
Bioxetin - dzialanie
Co mi jest?
Jacy jestesmy?
Mysli... czasem chcialo by sie ich nie miec.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »