Dnia Sun, 13 Feb 2011 03:46:53 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2011-02-13 00:20, JBP pisze:
>
>> U nas nie ma otwartych furtek, psy nie podkopują, bo jest fundament pod
>> ogrodzeniem, a właściciele samych nie wypuszczają, koty nie przełażą do
>> piaskownic, bo jeśli nawet jakiś przywędruje, to ma klomby kwiatowe ze
>> spulchnioną ziemią i trawniki. Nie będzie w celach toaletowych
>> specjalnie urządzać wspinaczki. O tym wiedzą weterynarze i kociarze.
>
> Przyznaj się bez bicia, nie mieszkasz w Polsce ;)))

...bo polskie koty z przechodzeniem przez płoty nigdy kłopotów nie miały i
mieć nie będą. To tylko te zagraniczne takie nieruchawe, że im na płotek
ani ani :-PPP