Przez dluzszy czas, jakis rok, tez nie mialem snow, albo ich zupelnie nie
pamietalem. Ostatnio zmienilem lozko i sny wrocily i to w dosc mocnym
natezeniu. Zdarzylo mi sie nawet pod wplywem snu obudzic sie, isc do innego
pokoju i bez zadnego pamietanego przeze mnie powodu, obudzic innego
wspoldomownika bredzac przy tym niezrozumiale, ze mialem go obudzic o danej
godzinie, po czym spokojnie wrocic do lozka i kontynuowac sen.