Data: 2006-12-28 22:54:53
Temat: Re: Dlaczego niektóresą takie?
Od: "Maja" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
niezbecki napisał(a):
> Maja<j...@i...pl>
> news:1167345364.018305.32940@i12g2000cwa.googlegroup
s.com
>
> [...]
> > > > Uwielbiam psiaki.
> > > Tak czułem :)
> > Po czym? :)
> > Podobno osoby lubiące psy są bardziej otwarte, i kochają wszystkich
> > ludzi, a ci od kotów są bardziej intro. Czy to prawda? :)
> Coś w tym jest :)
> Ale u psiarzy moją niechęć wzbudza przede wszystkim gotowość do kupienia
> ślepej miłości i oddania i pozwolenie zwierzęciu na tak wielkie spoufalenie
> się.
> Nie mówiąc o tym, że zawsze spodziewam się u nich pewnej dozy
> flejtuchowatości (zwłaszcza u posiadaczy dużych psów).
Zdarza się, to prawda. I te duże pieski tak ładnie się ślinią ;).
Ale i tak je uwielbiam.:)
> [...]
> > > Bluźnisz. Koty nie śmierdzą. To pachnące czyścioszki.
> > > Śmierdzą tylko ich siki i kupy.
> > A moja sunia i tak załatwia się do kuwety, aha?
> Gratulacje.
> Z kotami, które by robiły inaczej nie miałem kontaktu :)
No ma się rozumieć.
Ale nie zniosłabym, jakby mi kot po blacie kuchennym albo po stole
łaził.
> > I nie łazi po tych
> > zasikanych i zakupkanych trawnikach. I nie śmierdzi tylko pachnie,
> > aha? :)
> Nie wierzę :) Widziałem w życiu tylko jednego takiego psa.
To był mój :))
> Wszystkie inne mniej lub bardziej śmierdziały - trochę jak niedomyty
> człowiek.
Nawet brudny pies śmierdzi ładniej niż nieumyty człowiek :)
Pozdrawiam,
Maja
|