> Podobnie jak w przypadku alkoholu i papierosów, ktoś, kto się upije,
> zapali papierosa nie zostaje od razu alkoholikiem, nałogowym palaczem,
> wiekszość ludzi jak sądzę, czasem wypija umiarkowaną ilość alkoholu.

substancje wplywajace na uklady emocjonalne modulujace uczucia sa czesto
zazywane przez osoby z chorobami umyslowymi, np. zaburzeniami osobowosci,
schizofrenia.
polecam ci lekture - zaburzenia osobowosci A.Jakubika , jak rowniez jego
prace dot. alkoholizmu i narkomanii. jak slusznie zauwazyles trzeba szukac
przyczyn, a nie skupiac na objawach.

dobrym przykladem jak 'wzor' uzywania danej substancji zalezy od osobowosci
uzytkownika jest diazepam (bardzo popularny uspokajacz, podobny troche do
pewnej grupy substacji niektorych gatunkow konopii) i pacjenci z
osobowoscia borderline, u ktorych w procesie rozwoju choroby dominujacym
objawem jest lek. zapisywanie diazepamu ludziom z osobowoscia borderline
grozi uzaleznieniem , podczas gdy pacjentom z innymi schorzeniami wypisuje
sie go lekka reka...

innym przykladem moze byc efekt samobojstw po podaniu ssri , alkoholu osobom
z np. depresja psychotyczna, lub osobowoscia schizoidalna w epizodzie
depresyjnym.

o tym czy substancja psychoaktywna jest dla danej osoby bezpieczna czy nie
decyduje wiele czynnikow, badanie ich przy pomocy statystyki moze co
najwyzej ujawnic ze dane spoleczenstwo cierpi masowo na dana chorobe
psychiczna ;)


--