> z tego wynika że mnie nie słuchasz :) pisałam wcześniej że kobiety
> interesują się _wszystkim_ tzn. że kasą i facetami _też_ ale Wy _tylko_
tym
> co znaczy że możecie przebierać między tymi 3 tematami ale nic więcej nie
> dodacie ;)

Jak juz pisano w tym temacie- to mezczyzni maja szersze zainteresowania niz
kobiety, o czym swiadcza chociazby sterty pism "fachowych". Wiecej mezczyzn
niz kobiet czyta takze czasopisma "opiniotworcze" oraz wiekszosc
ogolno-naukowych.

> oo.. z tego co się orientuję to to są _stałe_ tematy co nie znaczy że nie
> pojawia się nic innego. czasem u dentysty czy siostry czy gdziekolwiek
> oglądam /bo nie powiem że czytam ;D/ jakieś kolorowe i b. często pojawia
się
> temat "podróże" czy coś.. no i oczywiście na początku gdzieś jakiś przepis
> żeby na koniec wrzucić nową dietę-cud ;D

To juz mamy az6 tematow, sporo. Jak psychika ludzka moze je pomiescic. ;))




> jak już wielokrotnie mówiłam - w moich niezbyt owocnych przeżyciach z
takimi
> pismami natrafiałam na ciekawe artykuły /tak wnioskowałam po obrazkach i
> tytułach no.. czasem jeszcze wytłuszczony druk;)/

Pewnie tylko obrazki i tytuly byly? ;P


> ok, widzę że Ty w przeciwieństwie do mnie poważnie potraktowałeś tą
rozmowę,
> sorry, popełniłam błąd.. tylko jak może na jakiś temat _poważnie_
rozmawiać
> jakiś ludź z innym ludziem podczas gdy oba ludzie nie mają bladego pojęcia
o
> danym temacie? no chyba że Ty czytasz te pisma tylko to skrzętnie
ukrywasz?
> ;)

Tu sie mylisz. Traktuje te rozmowe z pelna niepowaga. Nie wiem czemu
ukrywasz fakt czytania tego typu czasopism, przeciez to nic zlego. Ja w
ramach okazji typu: spotkanie rodzinne (ciotka czyta/czytala? takie pisma
nalogowo) i braku innych czytadel na szczegolnie nudnych wykladach
(podbieranie czasopism kolezankom) wyrobilem sobie zdanie na temat kobiecych
pism.