Dlaczego tyle tandety?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15

11. Data: 2002-04-09 12:08:59

Temat: Odp: Dlaczego tyle tandety?
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Misio" <m...@r...net.pl> napisał w wiadomości
news:3caeaa0a$1_1@news.vogel.pl...
> > Moje pytanie bylo retoryczne. Ale pytanie o to dlaczego ludzie stronia
od
> > literatury nie dotyczy dawnych czasow ale doby I-netu ;-)
>
> Bo zawsze lepiej zapytać praktyków (i ludzi którzy niedawno to robili) niż
> czytać białe kartki - które czesto nic nie mówią.
>
> Nie znajacy się na ogrodnictwie - ale posiadajacy parę arów :-)

Najlepiej jedno i drugie, mam takie wrażenie, że dyskusje są
pożyteczniejsze, jeśli strony rozmawiające mniej więcej się jednak orientują
w temacie!
Poza tym:
- są na rynku książki napisane "rozsądnie", przez praktyków i teoretyków,
dostosowane do klimatu, dla początkujących i zaawansowanych
- to samo dotyczy czasopism
- wydaje mi się, że ta grupa propaguje pozycje warte czytania i odsądza od
czci i wiary te godne przerobienia na makulaturę lub/i papier toaletowy!

Pozdrawiam, Basia. (czytająca namiętnie wszystko)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-04-09 16:47:52

Temat: Re: Dlaczego tyle tandety?
Od: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wspaniala pointa Basiu.
Ja tez czytam duzo, choc nie wszystko.
I wbrew utartym pogladam sadze, ze sa nierozsadne, dyletanckie pytania ;-)
I tylko odpowiedzi na te pytania sa madre.
Pozdrawiam
Grzegorz

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:a8ulm7$lvq$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Najlepiej jedno i drugie, mam takie wrażenie, że dyskusje są
> pożyteczniejsze, jeśli strony rozmawiające mniej więcej się jednak
orientują
> w temacie!
> Poza tym:
> - są na rynku książki napisane "rozsądnie", przez praktyków i teoretyków,
> dostosowane do klimatu, dla początkujących i zaawansowanych
> - to samo dotyczy czasopism
> - wydaje mi się, że ta grupa propaguje pozycje warte czytania i odsądza
od
> czci i wiary te godne przerobienia na makulaturę lub/i papier toaletowy!
>
> Pozdrawiam, Basia. (czytająca namiętnie wszystko)
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-04-11 22:01:10

Temat: Re: Dlaczego tyle tandety?
Od: m...@p...com (Michal) szukaj wiadomości tego autora

Ktos tu chce sobie chyba ponarzekac...chyba nie ma nic lepszego do
roboty... w ogole uwielbiam takich 'ortodoksow'...

>Nie bylo mnie na grupie rok. I co? Wracam i jestem przerazony... jakies
>banalne pytania od ludzi ktorzy nic nie czytaja. Dlaczego?
>Wracam do tezy ze I-net rozleniwiaaaaaa.... :-(
>Albo czasy sie zmienuiaja. Nie ma juz atmosfery dla hobbystow. Ogrod musi
>powstac szybko i z duzym drzewem jako tlem. Dwa tysiace iglakow po obwodzie
>na wstepie zalatwia sprawe ale co dalej? Wszystko musi rosnac szybko, bo
>trzeba kupic tanio i za rok popisywac sie przed znajomymi ;-)
>Pozdtrawiam i uciekam ...na dzialke.
>Grzegorz
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-04-21 19:38:25

Temat: Re: Dlaczego tyle tandety?
Od: "GM Gniewkowscy" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

DROGI GRZEGORZU !!
PRZECZYTAŁEM I ODPOWIADAM .
TE DWA TYSIĄCE DRZEW NIE KUPIŁEM TANIO I NIE PO TO BY ROSŁY W TLE .
PRZEJECHAŁEM 300 KM BY TAKIE A NIE INNE ROSŁY I CHRONIŁY INNE
DELIKATNE RO
ŚLINY.PROSZĘ,WYSIL SIĘ TROCHĘ ,DLACZEGO TAK A NIE 2000 GRABÓW ,JESIONÓW
CZY
DĘBÓW , LUB INNYCH DRZEW . ZNAM ZAŁOŻENIA PARKOWE DWORSKIE , MIEJSKIE
LUB
INNE . JESTEM ICH GORĄCYM WIELBICIELEM ZWŁASZCZA TYCH STAROPOLSKICH.
PYTANIE ,KTÓRE ZADAŁEM BYŁO PYTANIEM SONDAŻOWYM JAKO "ADWOKAT DIABŁA
CHCIAŁEM PRZEKONAĆ SIĘ O MOŻLIWOŚCIACH GRUPY . JUŻ JESTEM DOSKOMALE
POINFORMOWANY CO W TRAWIE PISZCZY!
JESZCZE JEDNO, KSIĄŻEK O TEMATYCE OGRODNICZEJ ,SADOWNICZEJ I ROLNICZEJ
MAM OKOŁO 600-SET . WSZYSTKIE PRZECZYTAŁEM I W CODZIENNEJ PRACY
ŁĄCZE
PRAKTYKĘ I TEORIE .
MAM WIELOLETNIĄ PRAKTYKĘ I FAKTYCZNIE WIELE PYTAŃ SZANOWNYCH
GRUPOWI
CZÓW JEST BARDZO PROSTYCH A ODPOWIEDZI SA W AMATORSKICH
PODRĘCZNIKACH
KTÓRE BARDZO POLECAM .SAM NA PARE PYTAŃ ODPOWIEDZIAŁEM . KTO PYTA NIE
BŁĄDZI
NA MARGINESIE PROSZĘ SZNOWNYCH HOBBYSTÓW BY FAKTYCZNIE P[OZNALI
TROCHE
PRAKTYKI. BOLI ALE UCZY !TROCHĘ SIĘ ROZPISAŁEM ALE W DYSKUSII MUSI
ISKRZYĆ .
PISZĘ PATRZĄC NA STARY PARK DWORSKI TAK OKOŁO 140 LETNI . CUDOWNY .
WARTO
SADZIĆ DRZEWA , KTÓRE ZOSTAJĄ PO NAS . POZDRAWIAM GRZEGORZU

M.
GNIEWKOWSKI

Użytkownik "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a8i0ij$s78$1@news.onet.pl...
> Nie bylo mnie na grupie rok. I co? Wracam i jestem przerazony... jakies
> banalne pytania od ludzi ktorzy nic nie czytaja. Dlaczego?
> Wracam do tezy ze I-net rozleniwiaaaaaa.... :-(
> Albo czasy sie zmienuiaja. Nie ma juz atmosfery dla hobbystow. Ogrod musi
> powstac szybko i z duzym drzewem jako tlem. Dwa tysiace iglakow po
obwodzie
> na wstepie zalatwia sprawe ale co dalej? Wszystko musi rosnac szybko, bo
> trzeba kupic tanio i za rok popisywac sie przed znajomymi ;-)
> Pozdtrawiam i uciekam ...na dzialke.
> Grzegorz
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-04-21 19:56:01

Temat: Re: Dlaczego tyle tandety?
Od: "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> szukaj wiadomości tego autora

"GM Gniewkowscy" <g...@i...pl> wrote in message
news:a9v4fo$hpr$1@news.tpi.pl...
> [...] M.
> GNIEWKOWSKI

Wskazowka - jak sie nacisnie "Caps Lock" jeszcze raz,
to mozna pisac malymi literami.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure