Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Dlaczego wierzysz

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dlaczego wierzysz

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 218


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2016-12-23 17:30:38

Temat: Dlaczego wierzysz
Od: "chwilozof" <n...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

W co/kogo wierzysz?
Co sprawilo ze zakonczyles wiare na takiej i takiej religii?
Jak mocno wierzysz w skali 0-100?
Co sprawia ze ciagle wierzysz?
Czy wiara wymaga dowodów?
Jezeli istnialyby 100% dowody na istnienie Boga to czy wiara bylaby potrzebna?

??? ;)

cwf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2016-12-24 01:41:21

Temat: Re: Dlaczego wierzysz
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

chwilozof <n...@a...com> wrote:
> W co/kogo wierzysz?

Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, i w
Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana naszego, który się począł z
Ducha świętego, narodził się z Maryi Panny, umęczon pod Ponckim Piłatem,
ukrzyżowan, umarł i pogrzebion, zstąpił do piekieł, trzeciego dnia
zmartwychwstał, wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca
Wszechmogącego, stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha
Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów
odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen.

> Co sprawilo ze zakonczyles wiare na takiej i takiej religii?

Zakończyć wiarę na religii? - wałęsizm. Proszę poprawnie sformułować
wypowiedź.

> Jak mocno wierzysz w skali 0-100?

Człowiek żyje albo nie. Nie można być trochę w ciąży. Wiara jest albo jej
nie ma. Czyli skala od 1 do 100 jest bez sensu - powinna być zerojedynkowa.

> Co sprawia ze ciagle wierzysz?

Brak powodów do niewierzenia.

> Czy wiara wymaga dowodów?

Wiara jest bezwarunkowa jak miłość.
Czyli nie wymaga dowodów - paradoksalnie jednak wymaga wątpliwości. Kto nie
wątpi, ten nie wierzy. Istota wiary to wątpliwości i ich pokonywanie.

> Jezeli istnialyby 100% dowody na istnienie Boga to czy wiara bylaby potrzebna?

Wtedy nie byłoby wiary, tylko wiedza. Prawdziwa wiara tym się różni od
wiedzy, że nie można jej obalić. Ileż to wielkiej wiedzy się
zdezaktualizowało przy nowych dowodach ją obalających! A jakoś nikt dotąd
nie potrafi obalić tezy, że Bóg istnieje.

>
> ??? ;)
>

No i?



--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2016-12-24 02:56:37

Temat: Re: Dlaczego wierzysz
Od: Lord Gender <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W co/kogo wierzysz?
Co sprawilo ze zakonczyles wiare na takiej i takiej religii?
Jak mocno wierzysz w skali 0-100?
Co sprawia ze ciagle wierzysz?
Czy wiara wymaga dowodów?
Jezeli istnialyby 100% dowody na istnienie Boga to czy wiara bylaby potrzebna?

1. W ludzi wierzę, czasem miło zaskakują, bo w żadne bozie nie bardzo, gdyż to jest
proszenie o pomoc ludzi skacząc do nieba, bóg odgrywa tu rodzaj telefonu przez
którego ludzie chcą dodzwonić się do innych ludzi, a ci czasem odbierają, więc po co
skakać jak można zwracać się bezpośrednio.
2. Straciłem wiarę katolicką przez biblię, takiego skurwysyna krwawego to nawet w
filmie Piła trudno spotkać, oni wierzą w najkrwawszego Boga, gdyż nawet w islamie czy
judaiźmie nie ma tyle odezw do mordowania jak w chrześcijańskiej bibli, co policzono.
3. Jak powiedziałem w ludzi wierzę więc skala 50/50%
4. Bo czasem gdy taki katolik ryczy z nienawiści to jednocześnie jakis tam bezdomny
przytula psa i troszczy się o to stworzenie, to buduje wiarę w ludzi że jednak są i
mogą być dobrzy, a katolicy są zawsze źli, nie spotkałem dobrego.
5. Tutaj mam ruch więc nie ma 100% jak się zachowa człowiek więc pozostaje wiara że
szlachetnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2016-12-24 05:55:15

Temat: Re: Dlaczego wierzysz
Od: "chwilozof" <n...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:585dc431$0$5151$65785112@news.neostrada.pl...
> chwilozof <n...@a...com> wrote:
>> W co/kogo wierzysz?
>
> Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, i w
> Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana naszego, który się począł z
> Ducha świętego, narodził się z Maryi Panny, umęczon pod Ponckim Piłatem,
> ukrzyżowan, umarł i pogrzebion, zstąpił do piekieł, trzeciego dnia
> zmartwychwstał, wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca
> Wszechmogącego, stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha
> Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów
> odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen.
>
Czyli nie wierzysz a przyjmujesz za wiare opisy z biblii.

>> Co sprawilo ze zakonczyles wiare na takiej i takiej religii?
>
> Zakończyć wiarę na religii? - wałęsizm. Proszę poprawnie sformułować
> wypowiedź.
>
Że ostatecznie wylądowałaś na np Katolicyźmie.
Dlaczego nie na buddyźmie, Islamie czy Judaiźmie?

>
> Człowiek żyje albo nie. Nie można być trochę w ciąży. Wiara jest albo jej
> nie ma. Czyli skala od 1 do 100 jest bez sensu - powinna być zerojedynkowa.
>

>> Co sprawia ze ciagle wierzysz?
>
> Brak powodów do niewierzenia.
>
>> Czy wiara wymaga dowodów?
>
> Wiara jest bezwarunkowa jak miłość.
> Czyli nie wymaga dowodów - paradoksalnie jednak wymaga wątpliwości. Kto nie
> wątpi, ten nie wierzy. Istota wiary to wątpliwości i ich pokonywanie.
>

A może to nie wiara a zwykła nadzieja?

>> Jezeli istnialyby 100% dowody na istnienie Boga to czy wiara bylaby potrzebna?
>
> Wtedy nie byłoby wiary, tylko wiedza. Prawdziwa wiara tym się różni od
> wiedzy, że nie można jej obalić. Ileż to wielkiej wiedzy się
> zdezaktualizowało przy nowych dowodach ją obalających! A jakoś nikt dotąd
> nie potrafi obalić tezy, że Bóg istnieje.
>

Twierdzisz że nie ma wiedzy? A co jeśli sie mylisz??

cwf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2016-12-24 09:19:11

Temat: Re: Dlaczego wierzysz
Od: Kviat <null> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-12-24 o 01:41, Ikselka pisze:
>
> Wtedy nie byłoby wiary, tylko wiedza. Prawdziwa wiara tym się różni od
> wiedzy, że nie można jej obalić.

Bzdura.
Już dawno obalono wiarę, że walenie w bęben sprowadza deszcz.
Od dawna wiadomo, że palenie czarownic to bzdura. Od dawna wiadomo, że
człowiek nie może chodzić po wodzie.
Mogę tak długo wymieniać.

> Ileż to wielkiej wiedzy się
> zdezaktualizowało przy nowych dowodach ją obalających!

I tym właśnie różni się od wiary.
Tyle dowodów obalających wiarę, a ludzie dalej bezmyślnie w to brną :)

> A jakoś nikt dotąd
> nie potrafi obalić tezy, że Bóg istnieje.

Bo nie ma takiej potrzeby. Nie istnieje. Tak samo jak nie istnieją
krasnoludki szczające do mleka. Jakoś prośby o dowód na nieistnienie
takich krasnoludków nikt poważnie nie bierze, to dlaczego brać poważnie
wymagane dowodu na nieistnienie boga?

Udowodnij tezę, że bóg istnieje :)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2016-12-24 09:25:48

Temat: Re: Dlaczego wierzysz
Od: Kviat <null> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-12-24 o 09:19, Kviat pisze:
> W dniu 2016-12-24 o 01:41, Ikselka pisze:
>>

> Od dawna wiadomo, że palenie czarownic to bzdura.

Oczywiście nie chodziło mi o to, że czarownic nie palono.
Idiotyzmem było to, że je palono. Ludzie wierzący mają dziwne pomysły.

Wyjaśniam specjalnie dla ikselki, bo lubi przekręcać.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2016-12-24 15:59:16

Temat: Re: Dlaczego wierzysz
Od: v...@g...com szukaj wiadomości tego autora

użytkownik Lord Gender napisał:
> gdyż nawet w islamie czy judaiźmie nie ma tyle odezw do mordowania jak w
chrześcijańskiej bibli, co policzono.


Stary testament to pismo uznawane przez 3 religie, więc ST nie jest
wyłącznie chrześcijański.

Jeżeli chodzi o Nowy Testament uznawany przez chrześcijan,
wskaż jeden dwa przykłady tych twoich odezw do mordowania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2016-12-24 16:13:44

Temat: Re: Dlaczego wierzysz
Od: v...@g...com szukaj wiadomości tego autora

użytkownik Kviat napisał:

> Bzdura.
> Już dawno obalono wiarę, że walenie w bęben sprowadza deszcz.
> Od dawna wiadomo, że palenie czarownic to bzdura. Od dawna wiadomo, że
> człowiek nie może chodzić po wodzie.
> Mogę tak długo wymieniać.

Jak wszędzie, wiedza jest uaktualniana. Co dobre jest zachowane, co złe
jest odsuwane. Żadna nowość.

Ot. Po wodzie w stanie stałym można chodzić:)


> Udowodnij tezę, że bóg istnieje :)
>

Ale tam chyba chodzi o dobrowolność w poznaniu, bez przymusu.
Na grupie pl.s.r zawsze prosiłem w takich przypadkach o
dowód istnienia własnej prapraprababki, najlepiej video w formacie HD
i wiesz co? Nikt nie był w stanie dać dowodu na istnienie własnej
prapraprababki:) Zadane wydawało się być względnie łatwe.

Później już stonowałem prosząc o praprababkę, dalej tylko o prababkę:)
Wszystko na próżno.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2016-12-24 16:19:29

Temat: Re: Dlaczego wierzysz
Od: pinokio <p...@n...adres.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 24.12.2016 o 09:19, Kviat pisze:
> Udowodnij tezę, że bóg istnieje :)

Jak ktoś już niedawno podał: dowodem są stada walczących ateistów,

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2016-12-24 22:16:23

Temat: Re: Dlaczego wierzysz
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

chwilozof <n...@a...com> wrote:
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:585dc431$0$5151$65785112@news.neostrada.pl...
>> chwilozof <n...@a...com> wrote:
>>> W co/kogo wierzysz?
>>
>> Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, i w
>> Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana naszego, który się począł z
>> Ducha świętego, narodził się z Maryi Panny, umęczon pod Ponckim Piłatem,
>> ukrzyżowan, umarł i pogrzebion, zstąpił do piekieł, trzeciego dnia
>> zmartwychwstał, wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca
>> Wszechmogącego, stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha
>> Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów
>> odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen.
>>
> Czyli nie wierzysz a przyjmujesz za wiare opisy z biblii.
>
>>> Co sprawilo ze zakonczyles wiare na takiej i takiej religii?
>>
>> Zakończyć wiarę na religii? - wałęsizm. Proszę poprawnie sformułować
>> wypowiedź.
>>
> Że ostatecznie wylądowałaś na np Katolicyźmie.
> Dlaczego nie na buddyźmie, Islamie czy Judaiźmie?

Jak to "ostatecznie? Nie zmieniam wiar ani facetów jak rękawiczki. To i nie
"ląduję" co rusz gdzie indziej.
Ale współczuję tym, co z kwiatka na kwiatek. Wciąż miotani tzw. poczuciem
interesu - czasem nawet dla zapomóg zapisują się do jechowitów. :->

>>
>> Człowiek żyje albo nie. Nie można być trochę w ciąży. Wiara jest albo jej
>> nie ma. Czyli skala od 1 do 100 jest bez sensu - powinna być zerojedynkowa.
>>
>
>>> Co sprawia ze ciagle wierzysz?
>>
>> Brak powodów do niewierzenia.
>>
>>> Czy wiara wymaga dowodów?
>>
>> Wiara jest bezwarunkowa jak miłość.
>> Czyli nie wymaga dowodów - paradoksalnie jednak wymaga wątpliwości. Kto nie
>> wątpi, ten nie wierzy. Istota wiary to wątpliwości i ich pokonywanie.
>>
>
> A może to nie wiara a zwykła nadzieja?

Sama nadzieja nie daje siły do pokonania wątpliwości.

>
>>> Jezeli istnialyby 100% dowody na istnienie Boga to czy wiara bylaby potrzebna?
>>
>> Wtedy nie byłoby wiary, tylko wiedza. Prawdziwa wiara tym się różni od
>> wiedzy, że nie można jej obalić. Ileż to wielkiej wiedzy się
>> zdezaktualizowało przy nowych dowodach ją obalających! A jakoś nikt dotąd
>> nie potrafi obalić tezy, że Bóg istnieje.
>>
>
> Twierdzisz że nie ma wiedzy?

Tak twierdzę???

> A co jeśli sie mylisz??
>

Sam nie wierzysz w to, co mówisz :->



--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 20 ... 22


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dożywocie dla Dariusza P.
politykierstwo
zepsucie najlepszego jest najgorsze
Władza najsilniejszy instynkt
In vitro trzech rodziców

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »