Data: 2004-06-17 20:03:24
Temat: Re: Dłubanie w nosie
Od: Hebemot <h...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cien napisał dnia 2004-06-17 21:09 :
> To moze byc faktycznie jakies natrectwo. Jesli tak, to dobrze znalezc
> przyczyne - byloby latwiej z tym skonczyc. Ale do tego dochodzi jeszcze
> przyzwyczajenie. Moze bedzie to samo przyzwyczajenie. Wtedy musisz
> sukcesywnie ograniczac ten odruch. Ja mialem tak z zamykaniem drzwi.
Dziekuję za poważne podejście do mojego posta, dziękuje też innym którzy
się jakoś wstawili. Nie życzę nikomu takiej mojej obrzydliwej
przypadłości i chce się jej pozbyć z całego serca. Mam nadzieje że mam
na tyle silną wolę że stopniowo pozbęde się nawyku, jak się nie to
napiszę o tym.
Tytus:
>masz jakiś wielki żal do kogos?
>albo czy jest taka osoba, do której miałbyś wielki żal?
W sumie to tak, dosyć wielki, a jakie to ma znaczenie?
|