Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Do Ghosta - rola ojca

Grupy

Szukaj w grupach

 

Do Ghosta - rola ojca

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 43


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2011-02-16 21:06:49

Temat: Re: Do Ghosta - rola ojca
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-02-16 14:37, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ijgjkh$8tf$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-02-16 14:21, Ghost pisze:
>>>
>>>>>>>>> Znaczy stawiasz teze, ze na dziecko oboje rodzicow przez caly
>>>>>>>>> czas oddzialuja tak samo. No wiec to sie kluci nawet z
>>>>>>>>> podstawowa intuicja. Taki constans nie jest spotykany w
>>>>>>>>> naturze rozwoju czegokolwiek.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Mnie zastanawia tylko, czemu Ty się tak migasz.
>>>>>>>> Czy na potrzeby dyskusji, czy tak Ci wygodniej.
>>>>>>>> Serio.
>>>>>>>
>>>>>>> Chetnie odpowiem, tylko nie wiem o co pytasz? I czemu znow
>>>>>>> kantujesz zadajac pytanie alternatywe, z zamknietymi tezami?
>>>>>>
>>>>>> Bo ja Psze Pana ogólnie kanciarz jestem :-).
>>>>>>
>>>>>> Odpowiedz na pierwsze, wystarczy.
>>>>>>
>>>>>> So: "Czemu się migasz?"
>>>>>> W odniesieniu do tematu oczywiście.
>>>>>> Czyli, czemu zapierasz się kopytami, żeby nie brać udziału w
>>>>>> wychowaniu dziecka poniżej magicznej granicy wieku?
>>>>>
>>>>> No chyba Cie pogielo - gdzie ja cos takiego napisalem?
>>>>>
>>>>
>>>> To o co, do cholery, Medea się z Tobą wykłóca?
>>>
>>> O to, czy "Ojcec staje sie waznejszy dla dzieci w pozniejszym
>>> wieku", czy jest to psychologiczna statystycznie norma.
>>>
>>
>> Może to jest norma, z tym się nie kłócę, ale uważam, że teoria jest
>> dorobiona do obyczaju. Co zresztą opinie nowoczesnych psychologów
>> potwierdzają.
>
> Ale tu nie jest mowa o obyczajach tylko o realnym wplywie. Poza tym
> nie spotkalem sie z takim obyczajem.

Praktyka wychowawcza, przejawiająca się m.in. w obyczajowości i
zwyczajach, przekazywanych z pokolenia na pokolenie przez babcie, matki,
ciotki itp. Do niedawna facet z wózkiem albo w piaskownicy z małym
dzieckiem był rzadkością, teraz już jest coraz częstszym obrazkiem.
Nawet niektóre kwestie prawne się zmieniły - np. możliwość wzięcia przez
ojca urlopu wychowawczego. To wynika pewnie głównie z powodów
ekonomicznych, ale też z rosnącej świadomości, że ojciec w
najwcześniejszym dzieciństwie jest równoważny do matki.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2011-02-16 21:18:56

Temat: Re: Do Ghosta - rola ojca
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-02-16 15:11, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-02-16 14:56, Qrczak pisze:
>>> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>
>>>> Moja córka sama z własnej woli zrobiła karteczkę walentynkową
>>>> swojemu tacie, więc chyba nie jest aż tak źle. ;)
>>>
>>> Młody zrobił i mnie, i swojemu ojcu. Sugerujesz, że coś jest na rzeczy?
>>
>> Coś musi być i się temu dokładnie przyjrzyj.
>
> Przyglądając się mówię, co widzę. Ja dostałam z organem, ojciec z
> ludźmi trzymającymi się za ręce.

Wnioskuję, że u Was tato lepiej wywiązuje się ze swojej funkcji
wprowadzania w życie społeczne.

Myśmy oboje dostali niemal identyczną - z organami.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2011-02-16 23:16:12

Temat: Re: Do Ghosta - rola ojca
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ijgevj$lbv$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-02-16 13:01, Vilar pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:ijgd9c$er2$1@news.onet.pl...
>>>>>
>>>>
>>>> Tak jakby gubi się w tym wszystkim prosty fakt, że i ojcowie kochają
>>>> swoje dzieci.
>>>> Tak po prostu.
>>>
>>> Matki też kochają swoje dzieci tak po prostu, ale analizuje się ich
>>> rolę na wszelkie możliwe sposoby, więc nie widzę, co to ma do
>>> rzeczy.
>>>
>>> Ewa
>>
>> Czyli co?
>> Bierzesz teraz odwet?
>
> Tylko gdzie Ty widzisz ten odwet? W tym, Ĺźe uwaĹźam, Ĺźe ojciec jest tak
> samo ważny dla dziecka od najwcześniejszego dzieciństwa i że nie
> zgadzam się ze stereotypem, że najbardziej potrzebny jest dziecku od 10
> roku życia?? Ja to wiem bez konieczności uciekania się do naukawych
> źródeł, ale niektórzy takie wolą.


W dodatku koniecznie muszą być bardzo akademickie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Globciu, uważaj!
ODNOWA
Zatrzymajcie się na chwilę!
Trzeba zasuwać do kosmetyczki.
SPODOBALO MI SIE, BO...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »