XL wrote:
> Dnia Mon, 30 Nov 2009 11:44:32 -0800 (PST), de Renal napisaďż˝(a):
>
> > XL wrote:
> >> Dnia Mon, 30 Nov 2009 09:42:55 -0800 (PST), de Renal napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Masz 50 lat idiotko, a gawo�ysz jak nastolatka, w twoim wieku silne
> >>> emocje, mog� si� �le sko�czy�, uwa�aj bo si� przekr�cisz. Bo to
mo�e
> >>> by� mi�o��, aby na staro�� si� spali�, czyli zaczepn�� tak
du�o, �e
> >>> organizm nie wytrzyma. Ja wog�le zabroni�bym staruszk� podr�owa�, bo
> >>> ruch to �ycie, wi�c im bardziej si� ruszaj� tym szybciej ko�cz�.
> >>
> >> :-)
> >> --
> >>
> >> Ikselka.
> >
> > Tak Ikselcia, bo je�li ja w godzin� pieszo odwiedz� 10 sklep�w, to Ty
> > udaj�c m�od�, przy 5-tym , mi si� przekr�cisz.
>
> Jesli b�d� to sklepy z butami, torebkami i ubraniami, to ja mog� ca�y
> dzieďż˝, a ty przy tym twoim 10tym padniesz :-D
>
>
> > Udawaj m�od�,
>
> JESTEM m�oda. Tylko cia�o mi si� zestarzeje. Z tym si� godz�. Nie
pogodzďż˝
> si� natomiast z utrat� mojego psychicznego, silnego JA, o ile oczywi�cie
> nie dopadnie mnie niemoc umys�u.
>
> > bo tak narzucajďż˝ ci media, to kipniesz. Naprawdďż˝
> > zastan�w si�, czy za reklamami = wspania�a podr�uj�ca staro��, nie
sďż˝
> > ukrytym mechanizmem= zaoszcz�dzenia na emerytach.
>
> JA nie b�d� pobiera�a emerytury pa�stwowej - bo chyba te 500 z�, co mi od
> pa�stwa przys�uguje, nie nazywa si� emerytur�...
>
> > Nie my�l� , �e robi�
> > to celowo, ale przecie� wiemy, �e babcia za choler� nie jest tak
> > wydolna, co m�oda osoba i poruszanie sprawia jej wi�kszy k�opot.
>
> Wiesz co? Ile mo�esz kr�ci� hula-hop? Albo jechac pod g�r� na rowerze? -
bo
> ja p�ki co jedno p� godziny bez skuchy, a drugie ile trzeba; kto je�dzi�
> po G�rach �wi�tokrzyskich , ten wie, ile. Ile mo�esz ta�czy�? - bo ja
do
> rana. Ile mo�esz nie spa�? - bo ja ca�� noc. Ile mo�esz wypi�? - bo ja
jak
> dot�d jeszcze nigdy w �yciu nie straci�am filmu. ITD :-)
>
> A Ty, kiedy juďż˝ zapada noc...
> http://lelox.pl.wrzuta.pl/film/9qWnaYvlaxl/sumptuast
ic_-_opuszczony
>
>
> > A
> > najbardziej zabijaj�ce jest dla starszej osoby powracanie na stare
> > �miecie, bo to powracanie do pocz�tku, zamyka cykl. Ten obraz
> > przenosz�c na organizm wygl�da tak, �e im kto� starszy, tym bardziej
> > dziecinny. A teraz tango, bo po co pisaďż˝ dwa posty.
> > Babcia w�azi na katafalk jak tylko wraca wnusio i nakazuje jej= na
> > katafalk.
>
> I co z tego, kiedy umar�a na sw�j w�asny rozkaz, a nie jego.
> I tu si� zgina dzi�b pingwina.
>
> > Przenosz�c Tango na patologiczn� rodzin�, bohater pr�buje rozbi�
> > patologi� i wprowadzi� warto�ci, bo w patologii rodzina nie
> > funkcjonuje. Kolidujďż˝ nawzajem, bo nie sďż˝ w tym w czym powinni byďż˝.
>
> Tylko potem zaczyna wraca� pod jego "rz�dami" ta sama "patologia", o
> zdziwko. A tak mia�o by� pi�knie.
> --
>
> Ikselka.

Później zobacze ten film, bo tamten , drugi telefon mam rozładowany.
Ty Iksi chyba kpisz że jesteś młoda [ niedługo zaczniesz głupkowato
chichotać]
Jesteś stara, dojrzała i ten świat który doświadczeniem zdobyłaś
chcesz zatracić. W tangu jest paradoks, bo to młody domaga się
wartości, a starzy buntują się do wartości udając młodych.
Jest to poprzestawianie świata na opak, bo on powinien być młody, a
starzy starymi. Obie sfery są zależne od siebie. On nie wie co to
dojrzałość, ale jako młody jej pragnie, bo nie ma doświadczenia. Za to
informacja dojrzałych nie jest mu przekazywana, bo oni nie pogodzeni z
sobą, oszukują.
Jest tu zachwiana równowaga i wszystko tonie w głupkowatości , dlatego
Edek=komunista przejmuje nad nimi władzę. Bo jak ktoś trzyma się
sztucznej roli , łatwy jest do przyjęcia kolejnej władzy, by tylko nie
wyrazić swojego stanu obecego.