Data: 2004-04-18 01:40:18
Temat: Re: Do Panów Bluzgacza i Kominka
Od: "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"darek miauu" <e...@g...pl> wrote in message
news:c5pi47$kvh$1@inews.gazeta.pl...
> Użyję liczby pojedyńczej, bo to do każdego z Was...
>
> 1. Wulgarność i agresja, bywa przez młodzież mylona z siłą.
> Myślisz, że to jej objaw. Nic bardziej mylnego. Słaby, mały pies szczeka.
> Duży nie musi.
Wole koty - sam mam 2..
> 2. Jeśli już koniecznie chcesz zrobić komuś przykrość i nie potrafisz się
> pohamować, to wcale nie musisz być wulgarny. Wręcz nie powinieneś być.
Z wulgaryzmami bardziej boli...
> Więcej osiągniesz, zmuszając przeciwnika, aby zszedł niżej, niż Ty.
Ale nie tak nisko jak schodze ja, bo schodze najnizej
>
> 3. Miejsce, na które trafiłeś, nie służy do obrzucania się inwektywami.
Powaznie??????????
> Posłużyłeś mi i paru osobm za wątpliwej jakości rozrywkę.
To wam, innym moze nie. Wiec nie wypowiadaj sie za wszystkich, przyzwoitko
> Ot, taka beczka śmiechu, baba z brodą, albo Karzeł Co Ogień Łyka.
> Czy dla Ciebie stanowi to nobilitację? Toż to tak, jakby kto podszedł i
> poprosił, żebyś na ulicy stójkę zrobił i zaklaskał! Wstyd!
ty to tak odbierasz
> 4. Traktuj swoich rozmówców tak, jak sam chcesz być traktowanym. I nie
> dziw się, jeśli ta zasada działa w dwie strony.
Traktuje jak chce, kto mnie nie lubi - jego sprawa
Rozmawiam tez jak chce, kto nie chce - tez jego sprawa
> 5. Jeśli sądzisz, że pisałem te steki bzdur, gdyż wciągnęło mnie
> uprawianie sztuki epistolarnej z tobą, to wybacz, ale się mylisz. Mam
Tak wlasnie mysle, ale i tak przegrales............
> 6. Jest to dla mnie swoista praca u podstaw.
> Z obrzydzeniem wykonywałem tę pracę hydraulika, ale co zrobić wypadało.
> Szambo wylało, więc ktoś zakasać rękawy musiał.
Szambo to twoj dom jak sie okazalo
> 7. To , co tu napisałem, nie miało ciebie obrazić, ani zawstydzić, bo nie
> taki jest mój cel. (no może tylko odrobinkę)
Jestes psem?
> Naprawdę, mam nadzieję, że, jeśli nawet nie dziś, nie jutro, to za czas
> jakiś uzmysłowisz sobie, gdzie i w czym tkwi wielkość człowieka.
Dawno to wiem
Moja w spodniach
> Nie tkwi ona bowiem w umniejszaniu rzeczy wielkich, aby swą siłę pokazać,
> ale w budowaniu rzeczy, choćby małych, lub upiększaniu tych największych.
Glupio-madry jestes, myslisz ze cos madrego napisales to cie zacznie kazdy
szanowac?
>
> Warto jest zostawić po sobie na końcu swej drogi coś więcej, niż odchody.
> A czy wiesz, kiedy jej koniec Cię spotka?
Lepiej zostawic tylko odchody i okazac sie gnojem, niz zostawiac troszke i
nie wiadomo kim byc - jak ty..........
>
>
>
>
> Mam nadzieję, że coś tam do Ciebie dotarło.
> Jeśli nie, to nie ma dla Ciebie już ratunku, a jest to przykre.
> Poważnie.
Ty mi to mowisz? A kim ty kurwa jestes? Dla mnie jelopem, wiec twoj post po
mnie splynal..
>
> Szkoda mi każdego, kto się wykoleił, czy to moralnie, czy to
> intelektualnie.
> Może jeszcze się ockniesz? Potrafisz?
> Potrafisz.
Nadal pytam: jestes psem?
--
Bluzgacz
GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/images/pic69029.jp
eg
|