Data: 2003-10-16 16:33:28
Temat: Re: Do Roberta
Od: "Robert" <u...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
bmmfq6$93e$...@n...news.tpi.pl,
Magda <m...@p...onet.pl>:
> Ja bardzo przepraszam, ze osmielam sie tak bezpardonowo prosic Cie o
> zabranie glosu. Mam nadzieje, ze mi wybaczysz to naduzycie ;)
Czuje sie tu w obowiazku wyjasnic, ze nie jestem okulista, a moja wiedza na
temat zagadnien okulistycznych jest fragmentaryczna. Dlatego, jak sie
slusznie domyslasz, nie czuje sie komfortowo w sytuacji, kiedy ktos
bezposrednio naciska mnie o wypowiedz.
Wole zapytanie ogolne (i chyba generalnie na grupe tak lepiej, ew. opatrzyc
temat slowem [okulistyka]), wtedy jak mam cos do powiedzenia, to powiem, a w
przeciwnym razie milcze (choc tu zbyt czesto ostatnio robie wyjatki ;))
I na tym w zasadzie powinienem zakonczyc ;) ale nie bede taki, aczkolwiek
prosze Cie, abys moje odpowiedzi traktowala z odpowiednia dawka sceptycyzmu.
> Ad rem. Od 4 lat noszę okulary (+ 0,5) astygmatyzm odwrotny.
> Ostatnimi czasy piekly i bolaly mnie oczy, a obraz zaczal sie dziwnie
> rozmazywac. Odwiedzilam dzisiaj moja okulistke i ... no wlasnie. Po
> zakropleniu oczu atropina i wykonaniu kilku badan przy pomocy tych
> dziwacznych urzadzonek Pani Doktor stwierdzila, ze jedno oko zostaje
> (+ 0,5), a drugie, dla odmiany ( - 1,0). I teraz moje pytanie: mozna
> miec jedno oko "plusowe", a drugie "minusowe"
W ogolnosci mozna, aczkolwiek u Ciebie trudno mowic o czystych plusach i
minusach, bo to jest wg. tego co piszesz czysty skladnik cylindryczny.
> i w ogole czy to
> mozliwe, zeby z plusa zrobil sie minus?
Mozliwe. A byc moze jest to -1 cyl. astygmatyzmu prostego. O ile rozumiem, z
malego astygmatyzmu dodatniego odwrotnego dosc plynna droga do malego
ujemnego prostego - wystarczy lekki skladnik sferyczny.
Ale to jest gdybanie tylko wymuszone apelem ;)
> Pytam, bo czuje sie zaskoczona i zdziwiona. Nie smiem kwestionowac,
> ani podwazac tego co powiedziala Pani Doktor, dlatego prosze, jesli
> mozesz rozwiej moje watpliwosci.
Mysle, ze niepotrzebnie sie obawiasz o kompetencje Pani Doktor - ona Cie
zbadala przeciez. To sa bardzo male skladniki, wiec nie ma tu zadnej
radykalnej zmiany. Poza tym Twoje objawy - dyskomfort, ktory opisalas -
sugeruja, ze nastapila jakas zmiana, a wiec tym bardziej powinnas byc
uspokojona. Gdyby Pani Doktor powiedziala, ze nic sie nie zmienilo i nie
rozumie, czemu sie tak dzieje, to wtedy juz raczej moglabys byc
zaniepokojona :)
> A tak w ogole to jestem zla na
> siebie, ze nie zapytalam o to dzisiaj w gabinecie. Nic to, postaram
> sie "nadrobic te zaleglosci" jutro.
Skoro juz jutro bedziesz w gabinecie, to nie ma powodu do zlosci na siebie -
wypytaj o wszystko jutro.
Nic zlego sie nie dzieje, to sa minimalne wady refrakcji.
> Dziekuje z gory i pozdrawiam goraco!
Prosze bardzo.
> P.S. Dzieki Tobie Casus moze spokojnie "sympozjonowac" sie w Bazylei
> ;))
Chyba zbyt doslownie odczytalas jego zartobliwy post, albo za duzo mi
przypisujesz :)
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
|