| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2004-10-15 14:17:18
Temat: Re: Do Wrocławian
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@N...pl> napisał w
wiadomości news:ckolhd$r42$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "skryba ogrodowy" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ckokqm$c1n$1@news.onet.pl...
>
> Dziękuję, ale sam widzisz jak to się kończy, jeśli pochwalimy coś, co
rośnie
> u Mirka.
Fakt.
A jak nie pochwalimy, to też źle...
On wcale nie taki łasy na pochwały. Zna się sam dobrze
> > Ps. Powiadają, że Marii podarować roślinkę zawsze jest pora bo albo tuż
> > przed imieninami albo akurat się trafi albo ledwo troszeczkę po
> imieninach.
>
> I tu się mylisz. Jakoś tak się porobiło, że moje imieniny są tylko raz w
> roku 1 lipca :-).
>
> Z pozdrowieniami, Maria
>
No to eksplatuj kalendarz prawidłowo a za "chwilkę" miejsca na roślinki
Tobie braknie.
Maria (23.I, 2.II, 11.II, 26.IV, 3.V, 2.VII, 5.VII, 22.VII, 29.VII, 15.VIII,
22.VIII, 26.VIII, 8.IX, 12.IX, 15.IX, 8.XII)
:-)))
Pozdrawiam
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2004-10-15 14:21:43
Temat: Re: Do Wrocławian
>
> Takiej to dobrze. Nie solenizantka a tu myk i dostaje kwiatka z
> przyjemnością możliwości samodzielnego posadzenia. Ech to nasze pokolenie
> dinozaurów.
> Gratuluję Mario. Nich zdrowo rośnie.
>
> Pozdrawiam
> skryba.
> Ps. Powiadają, że Marii podarować roślinkę zawsze jest pora bo albo tuż
> przed imieninami albo akurat się trafi albo ledwo troszeczkę po imieninach.
Ale Ty dostłeś coś na poprawę apetytu.Przy dobrych układach
może Cię uszczęśliwić bardziej niż szczęślin.
Mirzan
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2004-10-15 14:40:19
Temat: Re: Do Wrocławian
>
> Czekaj, a który? Ten z bialymi kwiatkami, czerwonymi oslonkami i wsciekle
> blekitnymi owocami? Clerodendron trichotomum?
> W punkcie byl raz, w ub. roku albo w tym na wiosne, efemeryczny pojaw :-)
> Nie jestem pewna, ale jesli dobrze kojarzę, to on chyba zimuje w szklarni..
> U Mirka takie dziwne rzeczy zimuja w gruncie, bo on na nie bardzo cieplo
> patrzy, u nas jakos nie chca :-)
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
Wygląda na to,że ten sam.Owoców nigdy nie doczekałem się,
kwitnie dość późno.Najpierw był posadzony w namiocie,ale za bardzo
rozpychał się i za karę poszedł mieszkać na dwór.Co rok marznie
do ziemi,odrasta,kwitnie,daje przyrosty.Liście pachną jak datura.
Wrocław jest cieplejszy,powinien też zimować w gruncie.
Dla Ciebie też znajdę sadzonkę.
Mirek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2004-10-15 14:40:31
Temat: Re: Do Wrocławian
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1d72.000001f7.416fdcf6@newsgate.onet.pl...
> Ale Ty dostłeś coś na poprawę apetytu.Przy dobrych układach
> może Cię uszczęśliwić bardziej niż szczęślin.
A propos uszczęśliwiania, to już mam pomysł, jak uszczęśliwić Ciebie :-).
Ciekawe, czy będzie trafny, ale dziękuję za podpowiedź :-).
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |