Data: 2000-08-01 17:10:12
Temat: Re: Do czego grupa jest.
Od: "Konik Bujany" <p...@p...na.niusy.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
"TRABUL" <9...@p...onet.pl>
Nie za bardzo sie zgadzam ze stwierdzeniem, ze kazda jednostka wnosi cos
wartosciowego !!!!..............jest to z punktu widzenia chrzescjanina
bardzo chwalebne spojrzenie, ale ja mimo, ze w jakies czesci nim jestem,
patrze na to inaczej !!! Gdyby tak uwazac, to mozna by powiedziec, ze np.
Hitler tez byl dla swiata pozyteczny...............pokazujac, ze taka droga
nie mozna isc !!! Mozna sie z tym zgodzic ????..............prawda, ze zart
;-). Jego nalezalo zwyczajnie wczesniej zabic i to dopiero byloby dla masy
ludzi wartosciowe............
Zdecyduj się, czy chodzi Ci o jednostkę czy o masy ?! Przecież Hitler nie
spalił osobiście wszystkich żydów w Oświęcimiu. Było tysiące ludzi, którzy
wierzyli w jego bzdury i jeszcze więcej, którzy je biernie akceptowali. W
podobny sposób dzisiaj miliony ludzi popiera różniste pomysły, z których
istnienia nawet nie zdajemy sobie sprawy, bo sami w nie wierzymy, co
bynajmniej nie przekłada się na nasze dobre samopoczucie.
bo zwyczajnie przelozyloby sie na ich dluzsze i bez niewyobrazalnego wrecz
cierpienia zycie !!!
Nie przesadzaj. Idąd tym tropem możnaby zabijać każdego, którego poglądy nam
nie odpowiadają. Nigdy nie wiadomo, czy nie znajdzie więcej zwolenników.
Taki Balcerowicz na przykład. Może on chce nas wszystkich wytępić. Wiesz to
?
|