Do czego zmierzamy ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-11-26 20:31:57

Temat: Do czego zmierzamy ?
Od: "comporig" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zastanawialiscie sie kiedys tak naprawde do czego zmierzamy ? o co tak napra
wde walczymy ? i po jaka cholere tak gonimy za forsa ?
Co daje nam tak naprawde tych pare papierkow w kieszeni ?
Czy nie powinnismy raczej spojrzec w glab swoich ciasnych umyslow ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-11-27 16:40:41

Temat: Re: Do czego zmierzamy ?
Od: "sos3n" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"comporig" <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:8vu09m$6lf$1@news.tpi.pl...
> Zastanawialiscie sie kiedys tak naprawde do czego zmierzamy ? o co tak
napra
> wde walczymy ? i po jaka cholere tak gonimy za forsa ?
> Co daje nam tak naprawde tych pare papierkow w kieszeni ?
> Czy nie powinnismy raczej spojrzec w glab swoich ciasnych umyslow ?
>
>
a kto ci powiedzial ze gonimy za kasa ???? a moze gonimy za tym by nasze
dzieci/rodzenstwo mialo za co pojsc na studia ? a moze tyramy na to by
nasze dzieci / rodzenstwo/rodzice mieli czego sobie zapragna ?????
prosze cie - nie uogulniaj bo to swiadczy tylko o ciasnocie twojego umyslu.

sos3n

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-27 16:41:25

Temat: Re: Do czego zmierzamy ?
Od: "Alka" <m...@t...NO_SPAM.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik comporig <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8vu09m$6lf$...@n...tpi.pl...

> Zastanawialiscie sie kiedys tak naprawde do czego zmierzamy ?

prawde mowiac , to...
ja sie nad tym zastanawialam.

> o co tak naprawde walczymy ?

o jakies idealy w zyciu...
ktore niestety zawsze beda tylko idealami.

>i po jaka cholere tak gonimy za forsa ?

a powiem Ci po jaka ...
a po taka, ze pieniadz to wyznacznik dzisiejszego poziomu zycia,
zaistnienia.
prawda ...
mowi sie" pieniadze szczescia nie daja" ...
ale dopowiada sie do tego : "lecz kufereczek stoweczek daj Boze" .

> Co daje nam tak naprawde tych pare papierkow w kieszeni ?

a to zalezy komu...
daje to m.in. poczucie komfortu psychicznego...
wchodze ze znajomymi do pubu i wiem,ze stac mnie np. na metaxe ...
nie czuje sie gorszy/a , nie odstawam od reszty... co dla wielu osob jest
wyznacznikiem ich istnienia na tym ziemskim padole.
Kazdy musi miec znajomych, zeby nie zwariowac ...bo w pewnym sensie poczucie
bezpieczenstwa zapewnia nam wlasnie przynalezenie do pewnej, wybranej przez
nas grupy ...
a pieniadze pozwalaja nam sie w niej odnalezc.

> Czy nie powinnismy raczej spojrzec w glab swoich ciasnych umyslow ?

a pownnismy...
tylko jak zawsze nie mamy na to czasu ;-)))

pozdrawiam
Alka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-27 17:15:33

Temat: Re: Do czego zmierzamy ?
Od: "Plonk" <p...@p...na.niusy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

>"comporig" <c...@p...onet.pl>

>Zastanawialiscie sie kiedys tak naprawde do czego zmierzamy ?
Nie nigdy, wcaaale, ale pewnie do śmierci :-)))
>o co tak naprawde walczymy ?
O pierdoły
>i po jaka cholere tak gonimy za forsa ?
No właśnie, coś Ci się pop...ło :-)))
>Co daje nam tak naprawde tych pare papierkow w kieszeni ?
Mogę pisać na niusy i słuchać ulubionej muzyki :-)))
>Czy nie powinnismy raczej spojrzec w glab swoich ciasnych umyslow ?
By zobaczyć bezkresną pustkę ? :-)))

--
Przefiltrowane przez Pierwszy Polski Filtr Nius

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-27 17:17:29

Temat: Re: Do czego zmierzamy ?
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

comporig wrote:
> Zastanawialiscie sie kiedys tak naprawde do czego zmierzamy ?

Do śmierci, a co potem to się zobaczy.

> o co tak naprawde walczymy ?

Pewnie każdy o przetrwanie.

> i po jaka cholere tak gonimy za forsa ?

Żeby mieć co do gęby włożyć i nie umrzeć z zimna, głodu, choroby itp.

> Co daje nam tak naprawde tych pare papierkow w kieszeni ?

Możliwość życia

> Czy nie powinnismy raczej spojrzec w glab swoich ciasnych umyslow ?

A czy to się kłóci ??

pozdrawiam
Arek

--
500 złotych nagrody na http://www.eteria.net !
Po prostu wpisz szukane słowo w naszej wyszukiwarce i popatrz na liczbę
znalezionych stron - jeśli zawiera w sobie ciąg __965__ to... wygrałeś!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-29 21:31:34

Temat: Re: Do czego zmierzamy ?
Od: "Mateusz Szczap" <m...@s...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

> o jakies idealy w zyciu...
> ktore niestety zawsze beda tylko idealami.

Sensem zycia jest to, ze ich sensiem nie sa pieniadze. I cale zycie czlowiek
biedny zyje w przekonaniu, ze jest cos wazniejszego od pieniedzy. Szczerze
mnie to trzyma przy zyciu. :)

> a po taka, ze pieniadz to wyznacznik dzisiejszego poziomu zycia,
> zaistnienia.
> prawda ...
> mowi sie" pieniadze szczescia nie daja" ...
> ale dopowiada sie do tego : "lecz kufereczek stoweczek daj Boze" .

Ta.., ale powiem Ci cos jest naszym idealem... prawidziwa milosc z chlebem,
ale bez BMW, ale taka na cale zycie.... Aby moc przezyc... ale nie kapac
sie w pieniadzach. A moze sie myle?

Mateusz
m...@s...home.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-30 15:52:28

Temat: Re: Do czego zmierzamy ?
Od: "Alka" <m...@t...NO_SPAM.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Mateusz Szczap <m...@s...home.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:903tc5$st2$...@n...tpi.pl...
>
> Sensem zycia jest to, ze ich sensiem nie sa pieniadze.

to zalezy jak kto ten "sens zycia " pojmuje :-)

> I cale zycie czlowiek
> biedny zyje w przekonaniu, ze jest cos wazniejszego od pieniedzy.

wierz mi ...
moja grupa na studiach wcale tak nie mysli!!!

>Szczerze
> mnie to trzyma przy zyciu. :)

wiec jestes szczesciarzem...
ja juz sie nie ludze

> Ta.., ale powiem Ci cos jest naszym idealem... prawidziwa milosc z
chlebem,
> ale bez BMW,

podziwiam ..........szczerze!!!
ja jakos na razie tej "prawdziwej milosci..." nie potrafie sobie wyobrazic
...
chyba za duzo sie naogladalam tego co sie dzieje wokol mnie.
nie, milosc ....
moze na poczatku...
ale pozniej??

> ale taka na cale zycie.... Aby moc przezyc... ale nie kapac
> sie w pieniadzach. A moze sie myle?

skoro potrafisz zyc sama miloscia ...
to sie nie mylisz :-)

pozdrawiam.....Alka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-01 00:11:15

Temat: Re: Do czego zmierzamy ?
Od: "Mateusz Szczap" <m...@s...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Sensem zycia jest to, ze ich sensiem nie sa pieniadze.
>
> to zalezy jak kto ten "sens zycia " pojmuje :-)

Ja to wlasnie tak pojmuje, a Ty ?

>
> > I cale zycie czlowiek
> > biedny zyje w przekonaniu, ze jest cos wazniejszego od pieniedzy.
>
> wierz mi ...
> moja grupa na studiach wcale tak nie mysli!!!

:((( szkoda... dobra... ja tak mysle.... a chcialbym, aby chociaz mysleli
tak wszyscy... chociaz mysleli, albo chcieli... myslec.. to juz cos...

>
> >Szczerze
> > mnie to trzyma przy zyciu. :)
>
> wiec jestes szczesciarzem...
> ja juz sie nie ludze

Czyzbys tak wiele zlych doswiadczen miala? Wiele nieudanych zwiazkow, a moze
obserwacja rzeczywistosci ? Przeciez ja tez widze ile tych rozwodow, ale
zauwaz, ze prawie w kazda sobote trabia samochody. Mlodzi sie zenia! Czesci
z nich jednak sie udaje... moze to 5 % ? nie wiem... ale... jednak...
a jak cudownie jest kochac i byc kochanym.... Gdy nie sprobujesz z gory
przegralas, gdy probujesz to mozesz wygrac.

.
> chyba za duzo sie naogladalam tego co sie dzieje wokol mnie.
> nie, milosc ....
> moze na poczatku...
> ale pozniej??

Ja tez uchodze za pesymiste... ale zauwazylem, ze to nie pomaga.. glowa
do gory... jeszcze sie w zyciu zdziwisz, czego Ci zycze z calego serca.

> skoro potrafisz zyc sama miloscia ...
> to sie nie mylisz :-)

Nie... pewnie ze nie potrafie, nikt z nas nie potrafi. Milosc jest piekna i
potrzebna, cieplo, dotyk to wszystko o czym setki razy pisali pisarze...
Potrzebne sa pieniadze, ale... za duzo ich tez szkodzi... wiesz mi, mam
najlepszy przyklad obok - nowobogaccy... tacy mili ludzie a pieniadze
przemienily ich w... nie dokoncze...

Wiem, ze kobiety potrzebuja pieniedzy, zeby czuc sie bezpieczne. Ale tak na
dobra sprawe jestem pewny prawie na 99 %, ze kazdy z nas nie tylko kobieta
wybierze kogos kogo kocha + mozliwosc normalnego zycia. Co to za roznica czy
masz BMW, czy SEICENTO? i jedno i drugie jezdzi. Jakas normalna prace...
srednie zarobki.... ale miec jednak kogos kochajacego na boku... chyba
wszyscy tego pragniemy. Popraw mnie jesli sie myle?