Do dereniowcow

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

31. Data: 2002-06-25 05:40:34

Temat: RE: Do dereniowcow
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) wrote in
news:NEBBLFJNAKKBHHNHHIKJMEIFDCAA.abies@ogrod-botani
czny.pl:

> Wszyscy specjalizowali sie w dereniach, pisza ze problemow z slimakami
> nie ma, dereni nie lubia.
> Moze Tobie tego derenia nie slimaki zjadaja :-))
Jakbym nie widziala i nie zlapala, to bym sie mogla zgodzic. Ale ja te
......obslimaczale bezkregowce tam codziennie lapalam. Zwlaszcza
preferowaly go takie jakby sliniki, lekko sinawe w kolorku. Teraz sobie
mysle, ze one moze szly do wilgotnej ziemi, a zjadanie derenia to czynnosc
uboczna... Przedwczoraj popadalo i na razie (odpukac) nic nie wlazlo. A
moze dlatego, ze w desperacji postawilam go na golym betonie na tarasie? W
kazdym razie mlode listki kosily rowno...
>
> Ma sie biblioteczke:-))
Noooo.
Ja posiadam chwilowy opad szczeki :-))))))))
Jak mi znow moje roslinki wywina cos dziwnego, wale do Cie jak w dym.
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2002-06-25 05:43:13

Temat: Re: Do dereniowcow
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Majka" <m...@z...szczecin.pl> wrote in news:af75rp$jai$1@news.tpi.pl:

> Te niebieskie granulki są przysmakiem ślimaków i je przywabiają
> (miejmy nadzieję, że bardziej niż dereń) i dodatkowo nie rozpuszczają
> się na deszczu.
> Pozdrawiam
> Majka
>
No to sprobuje.
Na pohybel slimakom!!!!
Pozdrowienia - Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2002-06-25 13:48:44

Temat: Re: Do dereniowcow [OT]
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

"Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> schrieb im Newsbeitrag
news:m2bsa0k3dh.fsf@sapijaszko.net...
> "Qwax" <...@...q> writes:
>
> > A moglibyście być takj mili i wskazać mi w internecie strony na
> > których znalazłbym zdjęcia umożliwiające mi rozpoznanie derenia
>
> A poszukaj sobie: www.google.com i wpisz: dereń, cornus i przebieraj,
> wybieraj, oglądaj...
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek, zarażony dereniami przez Inkę i Herr Zablockiego[1] :-)
>
> [1] Irek, tak Niemcy na Cię wołają?
> --
Roznie. Babcia Uty pisze do mnie Ireck, bo do dzis mysli, ze to moje pelne
imie. Normalnie zawsze literuje imie i nazwisko. Bylem tez juz Frau
Zablocki, bo zamowilem cos w "babskim" katalogu. Na wizytowce mam pelne imie
i nazwisko a pod spodem w nawiasie dla latwiejszego wymowienia (Irek
Sablotzki). I to jest szanowane, jak rowniez moja starania o poprawne
wymawianie mojego nazwiska.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2002-06-26 00:18:03

Temat: Re: Do dereniowcow [OT]
Od: "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> szukaj wiadomości tego autora

"Irek Zablocki" <i...@w...de> wrote in message
news:af9tgl$ern$02$1@news.t-online.com...
>
> I to jest szanowane, jak rowniez moja starania o poprawne
> wymawianie mojego nazwiska.

Masz szczescie. Mojego nazwiska Amerykanie nie sa w stanie
powtorzyc zadna miara.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2002-06-26 07:30:19

Temat: Re: Do dereniowcow [OT]
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

"Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> schrieb im Newsbeitrag
news:Br8S8.554$Hq5.256440@newsfeed.slurp.net...
> "Irek Zablocki" <i...@w...de> wrote in message
news:af9tgl$ern$02$1@news.t-online.com...
> >
> > I to jest szanowane, jak rowniez moja starania o poprawne
> > wymawianie mojego nazwiska.
>
> Masz szczescie. Mojego nazwiska Amerykanie nie sa w stanie
> powtorzyc zadna miara.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
Az taki szczesliwy nie jestem. Najczesciej wyczytuja mnie jako Cabloki i z
racji mojego wygladu biora za Wlocha. Wymagam od ludzi z ktorymi przestaje
lub pracuje. Natomiast zawsze dziekuje i chwale za poprawne wymowienie
nazwiska. Zwykle slysze, ze ktos uczyl sie polskiego lub ma polskich
przyjaciol. Chyba z racji tej trudnosci nawet najbardziej nabzdyczeni Niemcy
szybko przechodza na ty. Uta podczas podrozy sluzbowych lub targow poznala
cala wierchuszke swojej firmy i prawie ze wszystkimi jest po imieniu.
Koledzy z wiekszym stazem nadal sa per Sie. Byly szef Uty, slowianofil, a
juz szczegolnie: nawiedzony bialorusofil, ostro wymagal poprawnego
wymawiania nazwisk. Ostatnio spotkalem go z grupa mlodych Grodnian na
spacerze i moglem przekonac sie jak stara sie poprawnie wymawic ich imiona.

Irek