Data: 2005-01-28 15:07:12
Temat: Re: Do ginekologa-pilne
Od: "news.man.szczecin.pl" <c...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Gosia" <c...@b...pl> napisał w wiadomości
news:3100.000001aa.41f8f353@newsgate.onet.pl...
> Ostatnio ginekolog podczas badania stwierdził , nieruchomą macicę, w
czasie usg
> dopochwowego wyszło endometrium linijne i to że lewy jajnik jest w
łączności z
> macicą. Ma zamiar przeprowadzić u mnie laparoskopię. Jako że nie chcę się
od
> razu kłaść na stół operacyjny poszłam do kolejnego specjalisty , który
> stwierdził po zwykłym badaniu ginekologicznym że to normalne w moim wieku
(mam
> 22lata).I że powinnam się zacząć martwić dopiero wtedy gdy wyjdę za mąż.
Po
> wyjściu z gabinetu zgłupiałam. Już nie wiem któremu lekarzowi mam
wierzyć.A co
> wy o tym myślicie??
>
i dalej
Użytkownik "Andrzej m." <O...@o...pl> napisał w wiadomości
> Oryginalny nie bede, najlepiej isc do jeszcze jednego lekarza
majacego
> dobra opinie. Niedawno jeden ginekolog po badaniu USG powiedzial mojej
zone
> ze wszysko jest OK. Nie cale dwa dni potem odwiedzila innego ginekologa
> ktory na podstawie takiego samego badania wyslal ja na stol operacyjny. I
> cale szczescie, bo zamiast prostego zabiegu moglo by sie skonczyc na
> zapaleniu otrzewnej.
>
> Pozdrawiam
> Andrzej.
i jeszcze
Użytkownik "prawda_w_oczy_kole" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> nie wierz nigdy kobiecie...i lekarzowi ! :)
> Też nie będę orgonalny jak powiem, że jeśli pacjent chce wyzdrowieć to
nawet
> medycyna jest bezsilna....
>
>
Brawo, brawo, Brawo "Andrzeju" i ktoś kto nie chciał się podpisać a w
adresie ma "prawdawoczykole" - prawda jest taka ze chęć wypiwiedzenia sie na
forum jest 100x wieksza niz wiedza jaką możecie się podzielić. Takie
wypowiedzi to taki SPAM na forum i szkoda ze ciągle najwięcej rad udzielają
ludzie nie mający o tym pojęcia. Pomogliście dziewczynie bardzo - najlepiej
przegonić ją jeszcze po siedmiu gabiinetach żeby wydała jeszcze z 1000 zł.
Gosiu - odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta - a wbrew temu co uważasz
obydwaj ginekolodzy mówią to samo tylko każdy inaczej widzi rozwiązanie
problemu... już tłumaczę dlaczego:
Nieruchoma macica, jajnik w zrostach ( drugi ginekolog nie robił USG bo
miałaś juz zrobione , a poszłaś do niego po opinię nie po badanie ) świadczą
o przebytym stanie zapalnym w miednicy mniejszej: zazpalenie przydatków,
zapalenie wyrostka lub inne stany zapalne w tej okolicy, lub też o chorobie
takiej jak endometrioza (* o tym za chwile ). Wszystkie te sytuacje bedą
powodowały powstanie zrostów w miednicy mniejszej i o ile nie musi to
powodować dolegliwosci to może prowadzić do niepłodności mechanicznej
poprzez uniedrożnienie jajowodów.
Tu pojawiają się rozbieżności w postrzeganiu sytuacji: Co do tego że trzeba
coś z tym zrobićnie ma wątpliwości skoro może powodować niepłodność ale:]
- najpier woże starać się o dziecko - jeśli uda się zajść w ciążę w zasadzie
nie potrzebne będzie jakie kolwiek inne działanie ( chyba że przy następnej
próbie pojawi się niepłodność )
- zakładając że zmiany jakie masz spowodują niepłodność - czy od razu Cię
operowac? bo na odpowiedz cczy jajowod po udrożnieniu może znowu być
niedrożny - odpowiedź jest niestety "tak" najlepiej od razu po okresie
rekonwalescencji zajsc w ciąże.
- *Endometrioza - nieprawidlowe występowanie śluzówki macicy w innym niż to
przewidziane dla niego przez naturę miejsce. Niestety jedyne pewne
rozpoznanie postawić można po zrobieniu laparoskopii - inne badania mogą
jedynie z mniejszym lub większym prawdopodobieństwem zbliżyć nas do niego.
Czy warto robić laparoskopię jeśli nie planujesz zajść w Ciążę jeśli masz
podejrzenie endometriozy? - myślę że tak - bo endometrioza działa
destrukcyjnie np na jajowody - wczesne jej wykrycie i leczenie hormonalne
znacznie zwiększa szansęna posiadanie dzieci
Reasumując - pierwszy lekarz z jakiegoś powodu kładł Cię na stół operacyjny.
Miał po temu jakieś dane - warto dowiedzieć się od niego czy podejrzewa
endometrioze - innymi słowy czy stan jest w chwili obecnej stacjonarny czy
cały czas idzie na przód. Jeśli stacjonarny i nic sie nie zmieni - możesz
czekać. Jeśli istnieje ryzyko że wraz z czekaniem stan będzie się
pogłębiał - to masz odpowieź.
Decyzja o operacji to jest wspólna decyzja lekarza i pacjenta - poczytaj
artykuły na forum niepłodnościowych, poszukaj podobnyhc przypadków i
podejmij decyzję świadomie.
Ja mam za mało danych by Ci doradzać ( w przeciwienstwie do pana
"prawdawoczykole" )
Pozdrawiam - Piotr
|