« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-19 13:22:57
Temat: Do grupowiczów i pani Barbary [OT]b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) napisał(a):
> From: "Akulka " <s...@N...gazeta.pl>
>
> Ludzie, czy wy macie jakąś fobie dotyczącą autorstwa? Chyba przestanę sie
> odzywać, bo to forum robi sie czasami niesmaczne, zwłaszcza nagonki na
ludzi.
> Wg mnie to mało apetyczne - ale może ktoś lubi zaostrzac smak kąśliwymi
> uwagami.
> [...]
> Ludzie - trochę luzu.
> +++++++++++++++++++=
>
> Zapewne byloby wiecej luzu, gdybys w sposob bezprzykladnie zlosliwy nie
zaczela
> krytykowac stosunku grupowiczow do przepisow
> Magdaleny B.
> Sama sobie jestes winna :-)
> Barbara
No proszę, ciekawa jestem kiedy to byłam bezprzykładnie złośkliwa. Wydałam
tylko swój osąd, który oznaczał raczej zdziwienie co juz wspomniałam.
Droga pani Basiu.
Hm, a z prawdziwą złośliwością widać dzięki Bogu pani się jeszcze w życiu nie
spotkała.
Czytając posty na grupie, nie raz zauważyłam, że ma pani manię "napastowania"
słonego grupowiczów, co widac leży w pani charakterze. Ja raczej wolę się nie
kłócić, więc nie mam zamiaru wdawać się w czcze gadaniny, ani dać sie
sprowokować. Dziekuję bardzo za uwagę.
A co do tego, że jestem sobie winna, no to ja bardzo przepraszam, za to że
żyję również. To dziwne, że oprócz stałych grupowiczów nikt nie ma prawa
wydać swojej opini, ani mówić co myśli. Zwłaszcza, że zaznaczyłam, że w
niczym nie chcę podważyć autorytetu kulinarnego pani Magdaleny B.
A może to ta uwaga, że zauważyłam, że są tu ludzie, którzy mają
talentbardziej nakierowany na mój smak kulinarny? Zresztą, nie będę znów
mącić.
Wszystkich, jakżesz zdegustowanych moją osobą, najmocniej przepraszam. I to
szczerze. Przyszłam tą grupę podglądać i się uczyć, a nie dyskutować. Wobec
tego postanowiłam, że na zaczepki odtąd pozostanę głucha.
A co do wklejania przepisów - to nadal będę to robić, choć źródeł nie
zbieram, ale przepisy tak i to od lat. Bądżmy szczerzy - przepisy często
podawane na grubie, rzadko kiedy są orginalne - nawet jeśli sami doszliśmy do
niego, to na bank już ktoś tak coś upichcił lub coś bardziej lub mniej
podobnego.
Serdecznie pozdrawiam
Akulka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-19 14:57:18
Temat: Re: Do grupowiczów i pani Barbary [OT]Akulka wrote:
> No proszę, ciekawa jestem kiedy to byłam bezprzykładnie złośkliwa. Wydałam
> tylko swój osąd, który oznaczał raczej zdziwienie co juz wspomniałam.
Czasem jak sie nie wie wszystkiego to sie siedzi cicho. Tym razem
doprowadzilas do wymiany zdan - nastepnym razem mozesz kogos urazic etc.
>
> Droga pani Basiu.
> Hm, a z prawdziwą złośliwością widać dzięki Bogu pani się jeszcze w życiu nie
> spotkała.
Co Ty mozesz wiedziec...
> Czytając posty na grupie, nie raz zauważyłam, że ma pani manię "napastowania"
> słonego grupowiczów, co widac leży w pani charakterze.
LoL
Ja raczej wolę się nie kłócić, więc nie mam zamiaru wdawać się w czcze
gadaniny, ani dać sie
> sprowokować. Dziekuję bardzo za uwagę.
Ostatnio ta Basia na ktora teraz jestes cieta powiedziala mi 'ze osoba
ktora uzywa slow zwiazanych z klotnia(czasowniki, rzeczowniki,
przymiotniki) jest zazwyczaj najbardziej klotliwa a piszac ze nie chcesz
sie klocic to podswiadomie sobie myslisz'ja Ci doloze' (c) Basia Czaplicka
>
> A co do tego, że jestem sobie winna, no to ja bardzo przepraszam, za to że
> żyję również.
Nie ma za co...zyj sobie tylko po co komplikowac tak wszystko?
To dziwne, że oprócz stałych grupowiczów nikt nie ma prawa
> wydać swojej opini, ani mówić co myśli.
Dlaczego nie? Tylko ze moga byc wlasnie dosc nie na miejscu - nie lepiej
poczytac najpierw archiwum i sie zapoznac troszke z obyczajami i
trendami panujacymi na grupie?
Zwłaszcza, że zaznaczyłam, że w
> niczym nie chcę podważyć autorytetu kulinarnego pani Magdaleny B.
> A może to ta uwaga, że zauważyłam, że są tu ludzie, którzy mają
> talentbardziej nakierowany na mój smak kulinarny? Zresztą, nie będę znów
> mącić.
To swietnie! Przeciez o to wlasnie chodzi!
>
> Wszystkich, jakżesz zdegustowanych moją osobą, najmocniej przepraszam. I to
> szczerze. Przyszłam tą grupę podglądać i się uczyć, a nie dyskutować. Wobec
> tego postanowiłam, że na zaczepki odtąd pozostanę głucha.
Tak najlepiej. Ja tez sie wdalam w dyskusje niekulinarna i dostalam po
nosie ale mniejsza o to. Nauczylam sie myslec za nim wcisne 'Wyslij'
>
> A co do wklejania przepisów - to nadal będę to robić, choć źródeł nie
> zbieram, ale przepisy tak i to od lat.
No i blad bo czesto sie ludziom zrodlo przydaje, chocby po to zeby
poznac nowe pismo albo cos?
Bądżmy szczerzy - przepisy często
> podawane na grubie, rzadko kiedy są orginalne - nawet jeśli sami doszliśmy do
> niego, to na bank już ktoś tak coś upichcił lub coś bardziej lub mniej
> podobnego.
Ja zazwyczaj czytam przepis a robie swoje wiec moje receptury sa moje.
>
> Serdecznie pozdrawiam
>
Rowniez
--
===========================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl \
/ \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
===========================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 17:43:20
Temat: Re: Do grupowiczów i pani Barbary [OT]
Użytkownik Akulka <s...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b0e8rh$mf3$...@n...gazeta.pl...
> Droga pani Basiu.
> Hm, a z prawdziwą złośliwością widać dzięki Bogu pani się jeszcze w życiu
nie
> spotkała.
> Czytając posty na grupie, nie raz zauważyłam, że ma pani manię
"napastowania"
> słonego grupowiczów, co widac leży w pani charakterze
Pani Basia jest mila i serdeczna osoba. Potrafi wypowiadac swoje zdanie w
sposob wywazony i kulturalny, choc stanowczy. Ostatnia rzecza o jaka bym
Basie posadzila to napastliwosc. Dziewczyno, jak mozesz pisac cos tak
obelzywego i w nastepnym zdaniu twierdzic ze nie jestes klotliwa ani
zlosliwa?
> Wszystkich, jakżesz zdegustowanych moją osobą, najmocniej przepraszam. I
to
> szczerze.
Czyzby? to nie brzmi zbyt wiarygodnie...
> Bądżmy szczerzy - przepisy często
> podawane na grubie, rzadko kiedy są orginalne -
Wcale nie jestes zlosliwa, skad...
>nawet jeśli sami doszliśmy do
> niego, to na bank już ktoś tak coś upichcił lub coś bardziej lub mniej
> podobnego.
>
> Serdecznie pozdrawiam
>
> Akulka
>
Obawiam sie, ze wolalabym sie nie narazac na Twoja "serdecznosc"
Agata Solon, naturalna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 18:22:01
Temat: Re: Do grupowiczów i pani Barbary [OT]
> > Droga pani Basiu.
> > Hm, a z prawdziwą złośliwością widać dzięki Bogu pani się jeszcze w
życiu
> nie
> > spotkała.
> > Czytając posty na grupie, nie raz zauważyłam, że ma pani manię
> "napastowania"
> > słonego grupowiczów, co widac leży w pani charakterze
> Pani Basia jest mila i serdeczna osoba. Potrafi wypowiadac swoje zdanie w
> sposob wywazony i kulturalny, choc stanowczy. Ostatnia rzecza o jaka bym
> Basie posadzila to napastliwosc. Dziewczyno, jak mozesz pisac cos tak
> obelzywego i w nastepnym zdaniu twierdzic ze nie jestes klotliwa ani
> zlosliwa?
====================
to ze ktos jest szczery nie znaczy ze jest klotliwy albo zlosliwy! Polakow
nadal prawda w oczy kole..
> > Wszystkich, jakżesz zdegustowanych moją osobą, najmocniej przepraszam. I
> to
> > szczerze.
================
ja bynajmniej nie jestem zdegustowana :)
================
> Czyzby? to nie brzmi zbyt wiarygodnie...
================
hmmmmm czyli lepiej na kolanach chodzic naokolo bloku az w kocu ktos komus
wybaczy????????????
jaki sens ma ta klotnia???? to jest horendalnie denerwujace!!!!!!!
> > Bądżmy szczerzy - przepisy często
> > podawane na grubie, rzadko kiedy są orginalne -
> Wcale nie jestes zlosliwa, skad...
============
wydaje mi sie ze to tez jest szczerosc i nie ma sie czego czepiac!
============
>
> >nawet jeśli sami doszliśmy do
> > niego, to na bank już ktoś tak coś upichcił lub coś bardziej lub mniej
> > podobnego.
> >
> > Serdecznie pozdrawiam
> >
> > Akulka
> >
> Obawiam sie, ze wolalabym sie nie narazac na Twoja "serdecznosc"
==============
Twoj wybor :)
pozdrawiam
tola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 18:27:44
Temat: Re: Do grupowiczów i pani Barbary [OT]
>> Bądżmy szczerzy - przepisy często
>> podawane na grubie, rzadko kiedy są orginalne -
>
>Wcale nie jestes zlosliwa, skad...
>
>>nawet jeśli sami doszliśmy do
>> niego, to na bank już ktoś tak coś upichcił lub coś bardziej lub mniej
>> podobnego.
>>
>> Serdecznie pozdrawiam
>>
>> Akulka
>>
>Obawiam sie, ze wolalabym sie nie narazac na Twoja "serdecznosc"
>
>Agata Solon, naturalna
>
mnie to sie wydaje, ze odpowiedz - ten nowy watek - to jest
raczej poczatek jakiejs awantury a nie jej zazegnanie i mam
nadzieje, z e nikt (lacznie z Basia) nie podejmie "polemiki". a
teraz do garow...emaliowanych, stalowych, zelazistych, bron Boze
aluminiowych ;))
Trys, pierzasty aniol pokoju
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 18:36:21
Temat: Re: Do grupowiczów i pani Barbary [OT]
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:ucrl2vcvc4iqii9ie4rekaqlkg8onr8pjq@4ax.com...
> teraz do garow...emaliowanych, stalowych, zelazistych, bron Boze
> aluminiowych ;))
Tak jest, Krysiu! Spadam do Berghoffa (bez blasku). A propo's, gdzie jest
Waldek, moze jakas rada w temacie?:-))
> Trys, pierzasty aniol pokoju
> K.T. - starannie opakowana
Pozdrawiam cieplutko.
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-20 14:43:22
Temat: Re: Do grupowiczów i pani Barbary [OT]Agata Solon wrote:
(...)
> Obawiam sie, ze wolalabym sie nie narazac na Twoja "serdecznosc"
Utop w czeluściach KF, to i my nie będziemy narażeni na tę serdeczność ;-)
Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-21 09:10:44
Temat: Re: Do grupowiczów i pani Barbary [OT]
Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:u...@4...com..
.
> mnie to sie wydaje, ze odpowiedz - ten nowy watek - to jest
> raczej poczatek jakiejs awantury a nie jej zazegnanie i mam
> nadzieje, z e nikt (lacznie z Basia) nie podejmie "polemiki". a
> teraz do garow...emaliowanych, stalowych, zelazistych, bron Boze
> aluminiowych ;))
>
> Trys, pierzasty aniol pokoju
> K.T. - starannie opakowana
>
Ojoj...to nie tak mialo wyjsc! Po prostu znam posty Basi juz od dawna i
zrobilo mi sie przykro, ze ktos tak ja obsmarowuje. Swoja droga jak tu bywal
Sadyl albo Jader, to kazda taka sytuacja byla od razu rozladowywana. Moze
bys sie podjela roli strazaka gaszacego pozary w zarodku? Trys, pierzasty
aniol z sikawka, wylatujacy zza slupa?
Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-21 10:33:41
Temat: Re: Do grupowiczów i pani Barbary [OT]On Tue, 21 Jan 2003 10:10:44 +0100, "Agata Solon"
<a...@p...onet.pl> wrote:
>
>Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
>grup dyskusyjnych napisał:u...@4...com..
.
>
>> mnie to sie wydaje, ze odpowiedz - ten nowy watek - to jest
>> raczej poczatek jakiejs awantury a nie jej zazegnanie i mam
>> nadzieje, z e nikt (lacznie z Basia) nie podejmie "polemiki". a
>> teraz do garow...emaliowanych, stalowych, zelazistych, bron Boze
>> aluminiowych ;))
>>
>> Trys, pierzasty aniol pokoju
>> K.T. - starannie opakowana
>>
>Ojoj...to nie tak mialo wyjsc! Po prostu znam posty Basi juz od dawna i
>zrobilo mi sie przykro, ze ktos tak ja obsmarowuje. Swoja droga jak tu bywal
>Sadyl albo Jader, to kazda taka sytuacja byla od razu rozladowywana. Moze
>bys sie podjela roli strazaka gaszacego pozary w zarodku? Trys, pierzasty
>aniol z sikawka, wylatujacy zza slupa?
>
>Agata
>
no...ja wlasnie proboiwalam, hehehehe hahahaha, ale mi ladnie
wyszlo, bo chodzilo mi o to,zeby sie przestac klocic i napadac na
Basie, tzn dac umrzec proznej gadaninie ssmiercia naturalna (no,
moze zatopic ja ta sikawka)...ale mi wyszlo...ale to wedle
najlepszych regul Szkoly Dyplomacji Thompsonow ;))))))
Aniol pierzasty, z sikawka wylatujacy zza slupa, takze
koza...nick mi rosnie
tez uwazam, z ebrakuje tych Sadyli I jaderow - wracajcie,
wszystko wybaczone ;))))
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-21 13:19:42
Temat: Re: Do grupowiczów i pani Barbary [OT]
Użytkownik walkie! w wiadomości do grup dyskusyjnych
> Dlaczego nie? Tylko ze moga byc wlasnie dosc nie na miejscu - nie lepiej
> poczytac najpierw archiwum i sie zapoznac troszke z obyczajami i
> trendami panujacymi na grupie?
no to ja tez napisze:-P czytam grupe chyba od poczatku jej istnienia i
(wybacz) ale zmienia ona swoj charakter..osoba, ktora teraz zaczyna tu
zagladac, naprawde moze odniesc wrazenie, ze jest to kolko wzajemnej
adoracji "starych" bywalcow..owszem, jest milo, zarty i "przepychanki"
fajne..ale.........tylko wsrod tych "zadomowionych"..osoby nowe, sa
praktycznie ignorowane..mi osobiscie to nie przeszkadza. Z doswiadczenia
wiem, ze w necie tworza sie na roznych stronach grupy ludzi, ktorzy po
pewnym czasie tworza zamkniety krag i trudno jest zdobyc ich sympatie...ale
uwierz, chyba tylko tu spotkalam sie z niemal zupelna ignorancja na
powitanie. Czy to sa te obyczaje, ktorych szukac nalezy w archiwum? Czy
naprawde tak trudno napisac 2 zdania odpowiedzi gdy ktos zapyta o (:-P)
gofry? Pamietam swoje pierwsze spotkania z netem, bladzenie,
szukanie..jestem swiecie przekonana, ze odpowiedz: "zajrzyj do archiwum",
dla osoby poczatkujacej jest taka sama zagadka, jak zadane pytanie. Wiem, ze
internet zmienia ludzi..ale trudno mi uwierzyc, ze w ten sam sposob traktuje
sie osoby w realu...tu latwiej...Dlatego tez bardzo rzadko odzywam sie na
grupie a z przyjemnoscia ja czytam.
pozdrawiam cieplutko
anya
gdyby ktos chcial odpyszczyc mi to zapraszam na priv:-)
ICQ 58002034
GG 9898
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |