Do matek i ojcow

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 185

1. Data: 2005-10-18 19:52:17

Temat: Do matek i ojcow
Od: "Mabu" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie kochani !!!
Mam do Was prosbe - moje chlopaki (lat 8 i 2 i pol) na obiad nie chca nic
jesc oprocz rosolu i pomidorowej a na drugie danie tylko schabowe lub piersi
z kurczaka. Probowalismy z zona wszyskiego :( W ostatecznosci zjedza barszcz
czerwony z uszkami, pierogi z serem lub makaron z jajkiem. Mieliscie podobne
przejscia ? Macie jakies pomysly na odmiane w ich menu. Moja zona ma juz
dosyc gotowania osobno dla nich i dla nas :)

--
Pzdr
Mariusz
skype: mabu1972
www.pjkm.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-10-18 20:01:25

Temat: Re: Do matek i ojcow
Od: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Mabu napisał:

> Mam do Was prosbe - moje chlopaki (lat 8 i 2 i pol) na obiad nie chca nic
> jesc oprocz rosolu i pomidorowej a na drugie danie tylko schabowe lub piersi
> z kurczaka. Probowalismy z zona wszyskiego :( W ostatecznosci zjedza barszcz
> czerwony z uszkami, pierogi z serem lub makaron z jajkiem. Mieliscie podobne
> przejscia ? Macie jakies pomysly na odmiane w ich menu. Moja zona ma juz
> dosyc gotowania osobno dla nich i dla nas :)

Dzieci tak mają :) Nie przejmuj się, jeszcze kilka lat i wyrosną. A jak
z ogórkami kiszonymi i z octu? Jeszcze żelaznym punktem bywa pizza.
Nie zmuszajcie ich do jedzenia czegoś, czego nie chcą, ale można
proponować odmiany - rybę (ryzykowne), bitki wołowe, gulasz cielęcy z
kluskami. Nie powinny to byc potrawy mdłe i bezbarwne. Pamiętaj też, że
dzieci lubią proste jedzenie, o wyrazistym smaku.
--
pa, BasiaBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-10-18 20:15:01

Temat: Re: Do matek i ojcow
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <dj3jot$dri$1@cn.com.pl>,
"Mabu" <m...@i...pl> wrote:

> Witajcie kochani !!!
> Mam do Was prosbe - moje chlopaki (lat 8 i 2 i pol) na obiad nie chca nic
> jesc oprocz rosolu i pomidorowej a na drugie danie tylko schabowe lub piersi
> z kurczaka. Probowalismy z zona wszyskiego :( W ostatecznosci zjedza barszcz
> czerwony z uszkami, pierogi z serem lub makaron z jajkiem. Mieliscie podobne
> przejscia ? Macie jakies pomysly na odmiane w ich menu.

O co chodzi? Wieprzowina i kurczaki są teraz przecież tanie.

> Moja zona ma juz
> dosyc gotowania osobno dla nich i dla nas :)

A w tej kwestii moja rada jest taka: nie gotować nigdy, pod żadnym
pozorem rosołu, pomidorowej, schabu, ani kurczaka. Prędzej czy później
zgłodnieją i pójdą po rozum do głowy.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-10-18 20:16:40

Temat: Re: Do matek i ojcow
Od: "maf" <m...@a...alpha.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Mabu" <m...@i...pl> wrote in message
news:dj3jot$dri$1@cn.com.pl...
> Witajcie kochani !!!
> Mam do Was prosbe - moje chlopaki (lat 8 i 2 i pol) na obiad nie chca nic
> jesc oprocz rosolu i pomidorowej a na drugie danie tylko schabowe lub
piersi
> z kurczaka. Probowalismy z zona wszyskiego :( W ostatecznosci zjedza
barszcz
> czerwony z uszkami, pierogi z serem lub makaron z jajkiem. Mieliscie
podobne
> przejscia ? Macie jakies pomysly na odmiane w ich menu. Moja zona ma juz
> dosyc gotowania osobno dla nich i dla nas :)
>
> --
Moim zdaniem , dobrze wybieraja.
Ja /takze dzieci/ akurat codziennie jem jakies miecho, taka moja dieta.
----
> dosyc gotowania osobno dla nich i dla nas :)
-------
Mozesz napisac, co zona gotuje "dla nas"

Ten barszcz z czego robisz? z torebki?
Pozdr
marekF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-10-18 20:58:28

Temat: Re: Do matek i ojcow
Od: "Mabu" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ----
>> dosyc gotowania osobno dla nich i dla nas :)
> -------
> Mozesz napisac, co zona gotuje "dla nas"
A to roznie - "mielone", roladki wolowe, watrobke, spagetti, pierogi z
miesem itd itp
>
> Ten barszcz z czego robisz? z torebki?
Nigdy no chyba ze .. w pracy "goracy kubek". W domu najczesciej z jakiegos
koncentratu lub z buraczkow z wlasnej produkcji. Uszka niestety calkowicie
kupne. Najlepiej smakuja nam z "Biedronki" :)
> Pozdr
> marekF

--
Pzdr
Mariusz
skype: mabu1972
www.pjkm.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-10-18 21:00:25

Temat: Re: Do matek i ojcow
Od: "Mabu" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A w tej kwestii moja rada jest taka: nie gotować nigdy, pod żadnym
> pozorem rosołu, pomidorowej, schabu, ani kurczaka. Prędzej czy później
> zgłodnieją i pójdą po rozum do głowy.
>
> Władysław
Drogi Wladyslawie
Niestety testowane. Przychodzi 19-20 wieczor i wyjadaja chleb z maslem. W
najlepszym przypadku "starszy" dobiera ser zolty do tego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-10-18 21:04:18

Temat: Re: Do matek i ojcow
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <dj3nod$i5c$1@cn.com.pl>,
"Mabu" <m...@i...pl> wrote:

> > A w tej kwestii moja rada jest taka: nie gotowaĺ nigdy, pod ?adnym
> > pozorem roso?u, pomidorowej, schabu, ani kurczaka. Prźdzej czy pó?niej
> > zg?odniej? i pójd? po rozum do g?owy.
> >
> > W?adys?aw
> Drogi Wladyslawie
> Niestety testowane. Przychodzi 19-20 wieczor i wyjadaja chleb z maslem. W
> najlepszym przypadku "starszy" dobiera ser zolty do tego.

Czyli jednaj jedzą coś innego. Spokojnie. Nie gotować kurczaków i
schabu, zapewnić dostęp do chleba z masłem i serem, samemu jeść co się
lubi.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-10-18 21:04:35

Temat: Re: Do matek i ojcow
Od: "Mabu" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Dzieci tak mają :) Nie przejmuj się, jeszcze kilka lat i wyrosną. A jak z
> ogórkami kiszonymi i z octu? Jeszcze żelaznym punktem bywa pizza.
> Nie zmuszajcie ich do jedzenia czegoś, czego nie chcą, ale można
> proponować odmiany - rybę (ryzykowne), bitki wołowe, gulasz cielęcy z
> kluskami. Nie powinny to byc potrawy mdłe i bezbarwne. Pamiętaj też, że
> dzieci lubią proste jedzenie, o wyrazistym smaku.
> --
> pa, BasiaBjk
Basiu !!!
Owszem pizza jest bardzo dobra dla starszego natomiast mlody nic a nic.
Starszy tez lubi ogorki ale konserwowe. Mlody za to diete uzupelnia owocami
(mandarynki, grapefruit, banany). Natomiast nie cierpia pomidorow, cebuli,
pora itp.
PS
Uwaielbiaja gotowane kolby kukurydzy.

--
Pzdr
Mariusz
skype: mabu1972
www.pjkm.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-10-18 21:15:42

Temat: Re: Do matek i ojcow
Od: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Mabu napisał:

> Owszem pizza jest bardzo dobra dla starszego natomiast mlody nic a nic.
> Starszy tez lubi ogorki ale konserwowe. Mlody za to diete uzupelnia owocami
> (mandarynki, grapefruit, banany). Natomiast nie cierpia pomidorow, cebuli,
> pora itp.
> PS
> Uwaielbiaja gotowane kolby kukurydzy.

To nie jest źle :) Pora to chyba żadne dziecko nie lubi, a pomidorami
się zdziwiłam.
Pamiętam z zamierzchłego dzieciństwa,że miałam chyba rok czy więcej
fazę niemal wylącznie na grzybki marynowane, korniszony i chleb z
musztardą, to dopiero był kłopot i szkoła charakterów :)
--
pa, BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-10-18 21:24:11

Temat: Re: Do matek i ojcow
Od: "Magdalena W." <b...@s...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości

> To nie jest źle :) Pora to chyba żadne dziecko nie lubi, a pomidorami
> się zdziwiłam.
Basia ma rację, to jest taki wiek. Od 10 lat zaczyna się dopiero
eksperymentowanie z innymi rzeczami. Mój 12-latek do tej pory nie lubi
pieczarek i papryki w żadnej postaci. Dodatkowo kłóci się ze mną, że żółty
ser na pizzy i na zapiekance (bułce z pieczarkami) jest dobry, a ten co jest
na wierzchu zapiekanki makaronowej to jest przecież coś zupełnie innego i
obrzydliwego ;-) I bądź tu mądry.
Wygląda na to, że Twoi synowie mają jednak dietę dość urozmaiconą, dołóżcie
do tego jeszcze jakiś nabiał (o ile nie mają uczulenia) i będzie OK.

Pozdrawiam
Magdalena