| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2005-10-19 10:57:33
Temat: Re: Do matek i ojcowWladyslaw Los napisał(a):
> Anorexia, jako wyniszczająca choroba spowodowana jest najprawdopodobniej
> czynnikami biochemicznymi. Ostanie badania wykazują, że przyczyną
> anoreksji jest nadmiar serotoniny. [...]
Nie, poziom tryptofanu raczej.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2005-10-19 11:09:16
Temat: Re: Do matek i ojcowKondziorek napisał(a):
[...]
> POdalem dokladnie zrodla z ktorych to bralem wiec tam raczej kieruj te
> pytania
Sądziłem, że to twoja opinia a ty przytaczasz starocie jakieś, ja też
potrafię to wyszukać.
Z przeniesienia:
> Apetyt,jak wynika z postow Barbary, chlopcy maja calkowicie normalny
> wiec raczej Jerzy nie masz tu racji
> Chyba ze ja sie myle :)
Co do tego też sie mylisz.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2005-10-19 11:13:36
Temat: Re: Do matek i ojcowKondziorek napisał(a):
[...]
> Nie przypadkiem p[l.rec.kuchnia???
> Wlasnie
> KUCHNIA heh
Gdzie gary lecą i talerze tłuką się same.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2005-10-19 11:27:55
Temat: Naturalny ciężar ciałaWladyslaw Los napisał(a):
> In article <t...@4...com>,
> Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> wrote:
>>Za wyjatkiem otylosci chyba, nieprawdaz?
> Też niekoniecznie.
Hasło na dziś: "naturalny ciężar ciała" czyli co chroni nasz organizm
zarówno przed nadmierną tuszą jak i nadmiernym schudnięciem. Okazuje
sie, ze cos takiego mamy wbudowane w siebie.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2005-10-19 11:38:38
Temat: Re: Do matek i ojcowKondziorek napisal(a):
>POdalem dokladnie zrodla z ktorych to bralem wiec tam raczej kieruj te
>pytania
Czyli Twoje zdanie jest inne?
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2005-10-19 11:46:03
Temat: Re: Do matek i ojcowWladyslaw Los napisal(a):
>> >> > A w tej kwestii moja rada jest taka: nie gotować nigdy, pod żadnym
>> >> > pozorem rosołu, pomidorowej, schabu, ani kurczaka. Prędzej czy później
>> >> > zgłodnieją i pójdą po rozum do głowy.
>> >>
>> >> A potem wyrastają nam dzieki temu różne anorektyczki, bulimiczki, otyli
>> >> i wrzodowcy czyli ludzie pełni zaburzeń.
>> >
>> >Te zaburzenia akurat nie są skutkiem wychowania.
>>
>> Za wyjatkiem otylosci chyba, nieprawdaz?
>
>Też niekoniecznie.
Owszem, zagadnienie jest skomplikowane i mozna dyskuowac nad tym co
jest przyczyna organiczna a co nie. Faktem ilosc ludzi otylych rosnie
przeciez szybko, a kwestie organiczne nie ulegaja raczej zmianie.
Zmianie za to ulega jadlospis. Pamietam jaki bylem zaskoczony w San
Franisco gdy pierwszego dnia pobytu poszedlem akurat do China Town i
do chinszczyzny dostalem porcje ryzu 2 albo 3 razy wieksza niz w PL. Z
kolei w Malej Italii w NY dostalem na talerz literalnie cala piers z
kurczaka. Do tego pasta, itd. To samo sie robi w PL. Dlatego ja z
rodzina zwykle nie bierzemy calych dan glownych tylko mniejsza ilosc i
je dzielimy. Zreszta takie samo zachowania zauwazylem w NY ;--).
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2005-10-19 11:46:58
Temat: Re: Do matek i ojcowMabu napisał(a):
> Witajcie kochani !!!
> Mam do Was prosbe - moje chlopaki (lat 8 i 2 i pol) na obiad nie chca nic
Ja zawsze proponuję potrawę, która ku mojemu zdziwieniu okazała się
podstawowym i najpewniejszym daniem obiadowym dla mojej dwulatki (już od
prawie roku). Otóż uwielbia ona makaron z sosem szpinakowym. Jest to
potrawa o zachęcającym kolorze (co może podziałać na 2,5-latka) i
jeszcze lepszym smaku :-). Jeśli byłbyś zainteresowany, to podam przepis.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2005-10-19 11:48:45
Temat: Re: Naturalny ciężar ciałaJerzyN napisal(a):
>>>Za wyjatkiem otylosci chyba, nieprawdaz?
>> Też niekoniecznie.
>
>Hasło na dziś: "naturalny ciężar ciała" czyli co chroni nasz organizm
>zarówno przed nadmierną tuszą jak i nadmiernym schudnięciem. Okazuje
>sie, ze cos takiego mamy wbudowane w siebie.
Nie do konca. Niektore ludy maja wieksza sklonnosc do otylosci.
Europejczycy maja ZTCP mniejsza, poniewaz od dawna skonczyl sie w
Europie glod (pomijam eipzodyczne sytuacje), jest jakis tam dostatek
jedzenia i cukrzyca eliminuje osoby z odpowiendimi sklonnosciami.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2005-10-19 12:00:34
Temat: Re: Do matek i ojcow (OT)Kot wrote:
> Bakalie bez ciasta to i ja moge nauczyc, a mleko to pije jeszcze takie
> dziecinne, nie krowie ;)
Podobno jeszcze gorsze w smaku :)
> A teraz bedzie jadla serek z musem gruszkowo -
> piernikowym, lubi bardzo. Jutro bedzie jogurt ala pesz melba ;)
Serek to ma byc z kminkiem albo czarnuszką, pieprzem i odrobiną soli :)
>
> Kot i inwencja tfurcza
:) Przez duże "TFU".
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2005-10-19 12:04:49
Temat: Re: Do matek i ojcow (OT)Bozena wrote:
>
> Słusznie gada, polać jej! (Swoją drogą mam coś zakiszonego, więc musimy sie
> umówić. Sekutnica jest za ;)
Tez moge byc za ;) A litewski chleb masz?
> A poza tym za nieco ponad 17 latek nauczymy Kociątko lubić ratafię ;)))
Oczywiście. I inne dobre napoje też :)) Dereniówkę postawiłam we
wrześniu, debiut zupełny.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |