Data: 2004-06-03 05:35:49
Temat: Re: Dobór...
Od: nonnocere <madziach1@_bezspamu_gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zielsko wrote:
> Doberek.
> Mam takie pytanie co myślicie o przeprowadzeniu badania
> kwestionariuszowego w pociągach? Badanie jest krótkie max 20 min.
> Pytania nie są bardzo intymne. Chodzi mi o wyłowienie osób zdrowych
> (pytanie o stan zdrowia jest w instrukcji) w wieku 24-35 lat.
>
> Promotorce pomysł się spodobał... druga(długa historia) ma
> wątpliwości-ja też :).
> Pzdr.
ja zrobiłam kiedyś dobór w kinie :) Wśród osób czekających na seans :)
Tylko jedna osoba mi odmówiłam, bo myślała, że jestem domokrążcą
(kinokrążcą ;)). Ale wtedy robiłam krócitki teścik do dr Hrapy :) Także
było prościej...
Ale kino miało zasadniczą wadę, to był zbyt specyficzny film
("Magnolia"). Także w pociągu próba bardziej warstwowa i jak pisze
vonBraun - ludziom się tam czasem nudzi :) Jak dostawałam od znajomych
jakieś testy to wypełnienia - zwykle właśnie w pociągu je wypełniałam :)
P.S. Fajnie, że Heszenowej się pomysł spodobał, to napawa optymizmem :)
--
Pozdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)
|