Data: 2004-06-05 14:55:22
Temat: Re: Dobór...
Od: zielsko <zielsko_p@eat_me_o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
marsell wrote in <c9ndoe$t11$1@atlantis.news.tpi.pl>:
> myslalem, ze zal. Ci na tym, aby zrobic ile trzeba w miare sprawnie..
> anie robic kilometry tam i spowrotem. jesli np. nie bedzisz na czas
> gdzie trzeba to ochoczy nie zrozumie i sie znicheci, wypelniony
> kwestion. pojdzie w kubel itp itd..
:) od lat robię kilometry w ten sposób.
Kupujesz bilet miesięczny na jakiejś trasie i jazda.
A wypełnianie na miejscu. Bo mi na zwrotach zależy :)
> pomysl tez o tym, ze na kolanie, w pociagu czy w parku, zle
sie cos tam
> zakresla... wlasciwie to nie wiem na czym to ma polegac.. bo jesli na
> pisaniu, to kicha, chyba ze do dlugopisu dodasz jakas ciekawa ksiazke
> zeby sobie podlozyc... ale jesli maja cos tam tylko brunym paluchem
> zaznaczyc czy zamazac... to mysisz tylko jakis tani system wymyslec ;)
Na zakreślaniu.
Zobaczymy.
Pozdrawiam.
--
Paweł Zioło http://www.fotozielsko.prv.pl
Why be difficult when, with a bit of effort, you could be impossible?
|