Data: 2010-02-28 10:50:12
Temat: Re: # Dobry gwa?t ?
Od: "al _|\) brat" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał
> > Szatan
> > chce zla, i tylko zla, nie moze chciec dobra;
> > ===
> > Nawet po to, by zwiesc kogos latwowiernego i dajac mu
> > nieco dobra, potem wpedzic ofiare w wieksze bagno ?
> To znaczy ?e szatanowi nigdy nic nie wychodzi, bo nawet z?o musi by?
> ?le urzeczywistnione, z?o nie mo?e by? dobrze urzeczywistnione, on
> ci?gle partaczy.
> ===
> Nie bardzo to rozumiem, a poza tym nie widze, by partaczyl,
> jest poki co wrecz przeciwnie, czyli po jego mysli.
Za trudne?
==
Nie tyle za trudne, bo nie ma nic trudnego dla mysli czlowieka,
jesli cos jest zrozumiale, lecz troche metne.
Nikt nie dąży do zła,
===
Owszem sa ludzie, ktorzy daza do zla, czyli wiedzac,
ze czynia zlo w imie takich czy innych interesow.
Platny morderca na ten przyklad wie, ze czyni zlo.
wszyscy chcą dobra, nawet zabijając
sąsiada, bo to odpowiada ich interesom i urzeczywistnią to dobrze ,
robota będzie dobrze wykonana,....
a Szatan chce zła, więc nie zabije,
bo sprataczy swoją robotę,
===
Dlaczego nie zabije ? Kto wiec zabija, dobro czy zlo ?
bo u niego wszystko musi być źle, on jest
wiecznym przegranym, a nawet przegranym jest źle, Zło samo siebie
pożera.
===
Cos w tym jest, owszem, zlo zywi sie dobrem... jak wszystko,
co zyje, a nie szanujac go, samo siebie okrada i niszczy - duchowo,
bo poki co w materii-energii trzyma sie lepiej niz dobro.
al_||) brat
|