« poprzedni wątek | następny wątek » |
221. Data: 2005-01-15 18:21:20
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiUżytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cs9df7$h1$1@phone.provider.pl...
> Wiem, że przywiązany był do swych teorii bardzo, ale o takowych
> manipulacjach nigdzie nie czytałam.
Możesz przeczytać w tych pozycjach, które podałam bez autora.
Iwonka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
222. Data: 2005-01-15 18:25:24
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiUżytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:csb5pb$v7o$1@phone.provider.pl...
> A Marchewka twierdzi, że psychoterapeuta wcale nie
> musi leczyć
B.H. nie jest klasycznym psychoterapeutą i z racji tego nie musi leczyć. To
miałam na myśli.
> natomiast jej guru B.H. uważa empatię za zbędną.
Skąd wzięłaś, że jest moim 'guru'? :-//
> Radząc
> Marchewce lekturę "Wstępu do psychoanalizy" napisałam "chociażby", bo
> wydaje mi się, że jest to sztandarowe dzieło otwierające drzwi do
> współcześnie pojętej psychologii i psychiatrii.
Dzieło tyleż sztandarowe, co kontrowersyjne.
Iwonka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
223. Data: 2005-01-15 19:03:40
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiMarchewka wrote:
>>Cieszę się, że choć odrobinę wniosła do Twej wiedzy ta dość przydługa
>>zdań na ten temat wymiana ;-).
>
>
> To był żart, drwina, ironia czy co tam się mieści pod emotikiem ';-)'.
A umiesz czytać emotikony też w cudzych wypowiedziach, czy tylko w swoich?
Ewulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
224. Data: 2005-01-15 19:04:56
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiMarchewka wrote:
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:cs9df7$h1$1@phone.provider.pl...
>
>>Wiem, że przywiązany był do swych teorii bardzo, ale o takowych
>>manipulacjach nigdzie nie czytałam.
>
>
> Możesz przeczytać w tych pozycjach, które podałam bez autora.
Ach wiesz, czytałam przynajmniej jedną, może Ty przeczytaj ze
zrozumieniem całość, nie tylko tytuł?
Ewulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
225. Data: 2005-01-15 19:07:49
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiMarchewka wrote:
> B.H. nie jest klasycznym psychoterapeutą i z racji tego nie musi leczyć. To
> miałam na myśli.
W takim razie w ogóle psychoterapeutą nie jest. Cóż w przeciwnym razie
robiłoby słowo "terapeuo" w nazwie terapeuta?
> Skąd wzięłaś, że jest moim 'guru'? :-//
>
Z Twego emocjonalnego zaangażowania.
Ewulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
226. Data: 2005-01-15 19:11:23
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiUżytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:csbpe7$4g9$1@phone.provider.pl...
> Marchewka wrote:
> >>Cieszę się, że choć odrobinę wniosła do Twej wiedzy ta dość przydługa
> >>zdań na ten temat wymiana ;-).
> >
> > To był żart, drwina, ironia czy co tam się mieści pod emotikiem ';-)'.
>
> A umiesz czytać emotikony też w cudzych wypowiedziach, czy tylko w swoich?
Chciałam tylko doprecyzować. ;-)
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
227. Data: 2005-01-15 19:12:52
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiUżytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:csbpm0$4g9$3@phone.provider.pl...
> Marchewka wrote:
> W takim razie w ogóle psychoterapeutą nie jest. Cóż w przeciwnym razie
> robiłoby słowo "terapeuo" w nazwie terapeuta?
Wg mnie nie jest.
> > Skąd wzięłaś, że jest moim 'guru'? :-//
> >
> Z Twego emocjonalnego zaangażowania.
Błędne wnioskowanie.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
228. Data: 2005-01-15 19:17:14
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiżytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:csbpgj$4g9$2@phone.provider.pl...
> Marchewka wrote:
> > Możesz przeczytać w tych pozycjach, które podałam bez autora.
>
> Ach wiesz, czytałam przynajmniej jedną, może Ty przeczytaj ze
> zrozumieniem całość, nie tylko tytuł?
Może mi nie zarzucaj, że czytałam tylko tytuły. :-/
W jednej z nich na pewno jest o tym, w jaki sposób wykreował swoje teorie. W
której - powiedzieć dokładnie nie umiem (jak pisałam wcześniej, nie uczę się
książek na pamięć), dlatego odsyłam do obudwu.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
229. Data: 2005-01-15 19:57:46
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiMarchewka w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
>> A Marchewka twierdzi, że psychoterapeuta wcale nie
>> musi leczyć
> B.H. nie jest klasycznym psychoterapeutą i z racji tego nie musi
> leczyć. To miałam na myśli.
Słowa 'łaźnia' i 'piec' też miały 65 lat temu inne znaczenia - ale to
nie oznacza, że wykorzystano je zgodnie z ich definicją.
Tutaj sama dowodzisz, że nazywanie bi ejcza 'psychoterapeutą' jest po
prostu nieporozumieniem.
Rozumiesz - piszesz coś jakby: lekarz Mengele, wyrodny kapłan, beznogi
biegacz.
--
A kiedyś narodem grzechy na kozła zrzucali i na pustynię go wyganiali.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
230. Data: 2005-01-15 20:19:43
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiMarchewka wrote:
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
>>W takim razie w ogóle psychoterapeutą nie jest. Cóż w przeciwnym razie
>>robiłoby słowo "terapeuo" w nazwie terapeuta?
>
>
> Wg mnie nie jest.
W takim razie doszłysmy do ugody, przynajmniej w jednym. To dobrze
rokuje na przyszłość :-).
Ewulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |