Data: 2004-09-27 18:04:02
Temat: Re: Dorastający terrorysta emocjonalny
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
->J.E. ... z Gormenghast<- c...@h...h851ffc5f.invalid
naszkrobal/a:
All... nie czytaj ;))
Żeby rozluźnić trochę atmosferę /ale to nie główny motor napędowy/
powiem kilka słówek. Alla wyobrażam sobie mniej więcej w postaci
50latka, któremu /zabrzmi to trochę jak W TEMACIE ;))/ ciągle się chce.
Skąd ta energia? W dodatku z nadstawionymi uszami czekałem, w jaki
sposób /All nie czytasz???/ wysłużony 50latek poradzi sobie z tym
wątkiem??? Widzę, że całkiem dobrze:) Skąd ta energia??? OK, zmierzam do
konkluzji. Robiłem w życiu różne rzeczy i na jakimś etapie trafił się
transport lodówek. Podczas jednego przewozu zagadnąłem gościa /prowadził
ciężarówkę i był sporo starszy ode mnie/:
- czym się zajmujesz?
On na to:
- uczę się, ale cholera to na nic! Jestem już po trzydziestce.
(...)
> All
pozdrawiam
TT
P.S.
No ale ... wszystko jest OK. Chrzanić tę moją 30tkę :) Może nie mam
legitymacji gajowego /leśniczego?/, ale mam inne - np. ministranta. To -
wbrew pozorom - prawie to samo.
--
*pokora zrozumieniem pachnąca*
"Zrozum mnie - dobrze (?) rozumiem 'dlaczego' tak postępujesz... Ale nie jestem
właściwym odbiorcą, tego co piszesz. I tyle. I naprawdę żałuję, bo chciałabym to
pojąć (nie tylko dlatego, że z założenia nie znoszę czegoś nie rozumieć... przede
wszystkim dlatego, że wydaje mi się, że to co piszesz, jest 'ciekawe', mogłoby wiele
wnieść w moje życie, poglądy itd. masz wiele do zaoferowania)." [Kachna]
|