Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: gofi <g...@n...al>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Doświadczenia z A.N.R.Y
Date: Fri, 29 Dec 2006 13:29:53 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 35
Message-ID: <en31o8$f31$1@news.onet.pl>
References: <en2ij2$1ob$1@news.onet.pl> <en2rms$ebk$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: euz136.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1167395400 15457 83.20.197.136 (29 Dec 2006 12:30:00 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 29 Dec 2006 12:30:00 +0000 (UTC)
X-Sender: +LCyTSI6IUbJDltim8RJ3vAjvixCB2y3Qd47c6VIKYE=
In-Reply-To: <en2rms$ebk$1@nemesis.news.tpi.pl>
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.9 (X11/20061219)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:222749
Ukryj nagłówki
mireka napisał(a):
> gofi wrote:
>> Czy ktoś miał jakieś doświadczenia z preparatem ANRY!?
>> Interesują mnie opinie osób, które się zetknęły z tym preparatem
>
> Cześć.
> U mnie w rodzinie ktoś zmagał się z nowotworem przez 2 lata, w miarę jak
> robiło się coraz gorzej zgodnie z przysłowiem że tonący brzytwy się
> chwyta, pojawiły się różne tego typu wspomagacze - vilcacora, novit czy
> jakoś tak, bioenergoterapeuci itd. To przykre, z perspektywy czasu na
> chłodno da się ocenić przydatność tego typu rzeczy. Zero.
> Gdyby to było takie cudo to onkolodzy na świecie nie walczyliby z
> nowotworami z tak mizernym skutkiem.
> Pytasz o skutki. Cóż, moim zdaniem skutek jeśli jakis jest to w postaci
> puchnącego portfela firmy która sprzedaje takie specyfiki.
> Być może nie mam racji, a moje zdanie bierze się stąd że w znanym przeze
> mnie przypadku walkę przegraliśmy, mimo wszystko jednak uważam że to
> żerowanie na czyimś cierpieniu.
>
Cena nie jest zbyt wysoka, z porównaniu z innymi środkami jest dużo
mówione w prasie! Oparli swój środek na badaniach jakiegoś lekarza!
Organizacja jest bardzo dobra w stosunku co do ceny! Ale nie o cenę
chodzi, fajnie by było zapłacić 100zł, zaprenumerować kilka czasopism i
podać nadzieję choremu nadzieję, przekonując go, że mu to pomoże, nawet
gdyby była to woda, to i tak nadzieja i zaangażowanie chorego z
zdrowienie jest warte tej ceny! Gorsze w tym, że nie można tej niby wody
stosować z chemioterapią! I tu problem, trzeba podejmować trudne
decyzje, mogli by powiedzieć daj stówka, a za drugie nadrukujemy
broszurek i przyślemy preparat, konsultacja następne 100, o nic się nie
martw na pewno nie zaszkodzi, i dał bym chociaż nie bardzo wierzę aby
pomógł przekonywał bym że to działa, radość bliskiej osoby, że jest
jakaś nadzieja jest tego warta! Problem w tym, że do rezygnacji z chemii
nie będę nikogo namawiał, chociaż w tym przypadku ona nie wiele daje,
jeżeli to zwykła woda to nie ma problemu, za tą cenę warto, gorzej
jeżeli on działa i z połączeniu z chemią by zaszkodził!
|