Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
l
From: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dowcipas spychologiczny dla rozluźnienia atmosfery
Date: Fri, 9 Aug 2002 22:43:16 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 43
Sender: c...@p...onet.pl@ps111.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <aj19j3$q5u$1@news.onet.pl>
References: <aj0fkf$fs3$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: ps111.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1028925859 26814 217.99.2.111 (9 Aug 2002 20:44:19 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 9 Aug 2002 20:44:19 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:150095
Ukryj nagłówki
*****************************************
Szedł facet ulicą i zobaczył nowy sklep. Myśli sobie - wpadnę. Wita
go miły, u miechnięty sprzedawca:
- Dzień dobry, w czym możemy panu pomóc, co chciałby pan kupić?
Facet się zastanowił i mówi:
- Rękawiczki.
- To proszę podejść do tamtego działu.
Facet idzie do wskazanego działu i mówi:
- Potrzebuję rękawiczki.
- Zimowe czy letnie?
- Zimowe.
- To proszę przejść do następnego działu.
Facet poszedł:
- Dzień dobry, potrzebuję zimowe rękawiczki.
- Skórzane czy nie?
- Skórzane.
- To proszę podejść do działu następnego.
Facet poddenerwowany podchodzi do wskazanego stoiska:
- Chcę kupić zimowe, skórzane rękawiczki.
- Z klamerką czy bez?
- Z klamerką.
- Proszę podejść do następnego stoiska.
Facet już wkurzony, ale idzie nic nie mówiąc:
- Potrzebuję rękawiczki, zimowe, skórzane, z klamerką.
- Klamerka na zatrzask czy na rzepy?
- Na rzepy.
- Zapraszam do działu naprzeciwko.
Facet nie wytrzymuje i wrzeszczy:
- Proszę przestać nade mną się znęcać, dajcie mi rękawiczki i pójdę
sobie!
- Proszę pana, proszę nabrać cierpliwości, chcemy panu sprzedać
dokładnie takie rękawiczki, jakich pan potrzebuje.
Facet idzie dalej:
- Proszę o rękawiczki zimowe, skórzane, z klamerką na rzepy.
- A jaki kolor?
Aż tu nagle otwierają się drzwi do sklepu, wchodzi facet z sedesem
swieżo wyrwanym z podłogi, od którego odstają kawałki glazury,
niesie go na wyciągniętych rękach, podchodzi do lady i krzyczy:
- Taki mam kurwa sedes, a taką glazurę!!! dupę już wam wczoraj
pokazałem, więc sprzedajcie mi już jakiś papier toaletowy!!!
|