Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Dowcipas spychologiczny dla rozluźnienia atmosfery

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dowcipas spychologiczny dla rozluźnienia atmosfery

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-08-09 13:22:52

Temat: Dowcipas spychologiczny dla rozluźnienia atmosfery
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

Blondynka rozpoczela prace jako szkolny psycholog. Zaraz pierwszego dnia
zauwazyla chlopca, który nie biegal po boisku razem z innymi chlopcami tylko
stal samotnie. Podeszla do niego i pyta:
- Dobrze sie czujesz?
- Dobrze.
- To dlaczego nie biegasz razem z innymi chlopcami?
- Bo jestem bramkarzem.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-08-09 14:33:52

Temat: Re: Dowcipas spychologiczny dla rozluźnienia atmosfery
Od: "isia" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Saulo"
> Blondynka rozpoczela prace .....


Masz coś do blondynek?

:)) Isia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-09 14:37:23

Temat: Re: Dowcipas spychologiczny dla rozluźnienia atmosfery
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

"isia" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:aj0jti$klc$1@news.onet.pl...
|
| "Saulo"
| > Blondynka rozpoczela prace .....
|
|
| Masz coś do blondynek?
|
| :)) Isia

Pociąg? :-)))

Saulo

PS: Do brunetek, rudych i nie zdecydowanych - nie mniejszy :-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-09 17:29:59

Temat: Re: Dowcipas spychologiczny dla rozluźnienia atmosfery
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

:-))

http://free.ngo.pl/humanizm/pochwala.html
Bertrand Russell
POCHWAŁA LENISTWA

Czytałeś to?

eTT



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-09 19:05:25

Temat: Re: Dowcipas spychologiczny dla rozluźnienia atmosfery
Od: "Viadro" <u...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

jeszcze raz jeszcze raz a........ a nic ci nie zrobię bo nie sięgam
do.....Wawy

V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-09 20:43:16

Temat: Re: Dowcipas spychologiczny dla rozluźnienia atmosfery
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

*****************************************
Szedł facet ulicą i zobaczył nowy sklep. Myśli sobie - wpadnę. Wita
go miły, u miechnięty sprzedawca:
- Dzień dobry, w czym możemy panu pomóc, co chciałby pan kupić?
Facet się zastanowił i mówi:
- Rękawiczki.
- To proszę podejść do tamtego działu.
Facet idzie do wskazanego działu i mówi:
- Potrzebuję rękawiczki.
- Zimowe czy letnie?
- Zimowe.
- To proszę przejść do następnego działu.
Facet poszedł:
- Dzień dobry, potrzebuję zimowe rękawiczki.
- Skórzane czy nie?
- Skórzane.
- To proszę podejść do działu następnego.
Facet poddenerwowany podchodzi do wskazanego stoiska:
- Chcę kupić zimowe, skórzane rękawiczki.
- Z klamerką czy bez?
- Z klamerką.
- Proszę podejść do następnego stoiska.
Facet już wkurzony, ale idzie nic nie mówiąc:
- Potrzebuję rękawiczki, zimowe, skórzane, z klamerką.
- Klamerka na zatrzask czy na rzepy?
- Na rzepy.
- Zapraszam do działu naprzeciwko.
Facet nie wytrzymuje i wrzeszczy:
- Proszę przestać nade mną się znęcać, dajcie mi rękawiczki i pójdę
sobie!
- Proszę pana, proszę nabrać cierpliwości, chcemy panu sprzedać
dokładnie takie rękawiczki, jakich pan potrzebuje.
Facet idzie dalej:
- Proszę o rękawiczki zimowe, skórzane, z klamerką na rzepy.
- A jaki kolor?
Aż tu nagle otwierają się drzwi do sklepu, wchodzi facet z sedesem
swieżo wyrwanym z podłogi, od którego odstają kawałki glazury,
niesie go na wyciągniętych rękach, podchodzi do lady i krzyczy:
- Taki mam kurwa sedes, a taką glazurę!!! dupę już wam wczoraj
pokazałem, więc sprzedajcie mi już jakiś papier toaletowy!!!



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-09 22:27:49

Temat: Tesz rzart.
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam 24 lata i ożeniłem się z wdową lat 44, która ma 25 letnią córkę.
Mój ojciec, który jest wdowcem ożenił się z tą dziewczyną i został
moim zięciem, bo to mąż mojej córki. W ten sposób moja pasierbica
została moją macochą, bo jest żoną mojego ojca. Urodził nam się syn,
który stal się bratem żony mojego ojca i jego kuzynem i odpowiednio
moim wujkiem, bo jest bratem mojej macochy. Mój syn jest teraz moim
wujkiem. Żona mojego ojca też urodziła syna, który został
jednocześnie moim bratem, bo jest synem mojego ojca, i jednocześnie
moim wujkiem, bo jest też synem córki mojej żony. O ile mąż matki
kogokolwiek jest jego ojcem wychodzi na to, ze ja jestem ojcem swojej
żony i bratem swego syna i w ten sposób jestem swoim własnym
dziadkiem. Proszę Panie Ministrze o rozpatrzenie mojej prośby
o demobilizację, gdyż zgodnie z prawem nie można powołać do służby
wojskowej jednocześnie syna, ojca i dziadka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Umysł na nowo odkryty
>>>>>>Jeszcze o zlocie<<<<<<
[pytanie] ile trzeba miec na zrobienie licencji psychoterapeutycznej
lekarz od duszy w Krakowie poszukiwany...
Dziwna definicja homoseksualizmu...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »