Strona główna Grupy pl.sci.psychologia "Drobna, urocza wpadka"...

Grupy

Szukaj w grupach

 

"Drobna, urocza wpadka"...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 485


« poprzedni wątek następny wątek »

221. Data: 2011-05-30 20:00:21

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
news:is0o6s$3va$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:is0a35$nsk$1@inews.gazeta.pl...
>> "Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
>> news:irvgiq$rhe$1@node2.news.atman.pl...
>>> Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:irvg51$k8i$...@n...onet.pl...
>>>
>>> W dniu 2011-05-30 00:17, Ikselka pisze:
>>>>
>>>> Obama jest Murzynem, nie "murzynem". Za to Ty możesz się np opalić na
>>>> murzyna, robić za murzyna...
>>>> http://www.sjp.pl/co/Murzyn
>>>
>>> Mała litera była tutaj jak najbardziej zamierzona.
>>> Ci, co potrafią, załapali.
>>>
>>> ====================================================
============================
>>> "I w ogóle żadnym przywódcom europejskim się nie zdarzają wpadki. Tylko
>>> paczpan, przyleciał murzyn i dżunglę robi. :>"
>>> w mojej opinii robi z Ciebie rasistkę. Potem to kontynuujesz- "murzyn" w
>>> sposób zamierzony. Choć- jak mniemam- stajesz w obronie Obamy, to tego
>>> typu obrona jest pogrążaniem tak "bronionego"
>>
>> jaja sobie robisz, prawda?
>>
>
> Nie - dlaczego?

mialam nadzieje, ze sobie robisz.

i.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


222. Data: 2011-05-30 20:02:54

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-05-30 21:48, Chiron pisze:
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:is0qjd$h9l$1@news.dialog.net.pl...
>> W dniu 2011-05-30 21:09, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:is0p3b$gj0$1@news.dialog.net.pl...
>>>> W dniu 2011-05-30 20:44, Chiron pisze:
>>>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:is0o22$fv1$1@news.dialog.net.pl...
>>>>>> W dniu 2011-05-30 20:22, Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>>>>>> Przecież dopiero co wytłumaczyłem :-)
>>>>>>
>>>>>>> Że "...jak w historii o tej pani co jej się śniło że idzie na szafot
>>>>>>> i w szoku zmarła jeszcze we śnie?"
>>>>>>> A co to niby tłumaczy?
>>>>>>
>>>>>> A powiedz mi najpierw co w tej historii jest nie tak...
>>>>
>>>>> To lepiej Ty napisz, co jest nie tak w tym- jak Ci napisałem, że to
>>>>> zmyślona historia na podstawie prawdziwego, udokumentowanego
>>>>> wydarzenia?
>>>>
>>>> Jakiego prawdziwego udokumentowanego wydarzenia?
>>>
>>> Skazańcowi powiedziano, że właśnie idzie na śmierć. Następnie kazano mu
>>> ukleknąć i położyć głowę na pieńku. Powiedziano mu, ze zostanie zabity w
>>> ten sposób, że w tętnicy szyjnej zostanie zrobiona dziura, w skutek
>>> czego wykrwawi się na śnmierć. Zawiązano mu oczy, ukłuto w szyję
>>> (zupełnie niegroźnie) a na szyję powoli wylewano ciepłą wodę, która
>>> głośno ściekała do misy. Biedak umarł-a lekarz stwierdził, że ma
>>> wszelkie objawy śmierci z wykrwawienia.
>>
>> Załamka mnie bierze...
>>
>> Chiron przeczytaj proszę jeszcze raz moją historię (pełną wersję
>> znajdziesz w innym wątku) i zastanów się czemu moja historia nie ma
>> nic wspólnego z twoją.
>>
>> Chcesz, skonsultuj się z Ikselką, może razem na coś wpadniecie
> Czytałem też wtedy- i wtedy odpowiedziałem tak samo: to fałszywe
> opowiadanie na podstawie tego, które przytoczyłem.

Chiron, myślałem, że po numerze z tłumaczeniem reklamy nic mnie już nie
zdziwi... a tu proszę :-)

Przytoczona przeze mnie historyjka ma tyle wspólnego z twoją co akwarium
z antykwariatem.

Tej pani mógł się przyśnić każdy inny rodzaj śmierci, to nie ma
znaczenia, bo jeśli ona się nie obudziła przed śmiercią, to nikt nie
miał prawa wiedzieć co jej się śniło...

Ta historyjka ma prosty błąd logiczny, który czyni ją kompletnie
niewiarygodną. To jest przykład podawany często w kontekście budowania
informacji - w skrócie: nie ubarwiaj więcej niż to potrzebne, bo się
zgubisz :-)

To było luźno w kontekście opowiadania Ikselki na temat 35-letniego
mężczyzny i było skierowane do medei, która załapała historię za
pierwszym razem...

> I znów nie zrozumiałes- bo_nawet_się_nie_starasz.

A ty teraz Chiron zrozumiałeś?

Stalker






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


223. Data: 2011-05-30 20:13:47

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 30 May 2011 21:57:10 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 30 May 2011 21:37:57 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 30 May 2011 20:11:52 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>
>>>>> Dnia 2011-05-30 16:20, niebożę Iwon(K)a wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>>>> news:hm1q0pz95rwp.a4h7oa2viilf$.dlg@40tude.net...
>>>>>>> No i po wieku żony ........
>>>>>> to ile lat dasz Hugh Hefnerowi oceniajac wiek narzeczonej?????
>>>>> Lat jak lat, ale rencinę to ma pewnie niezłą.
>>>>>
>>>>> Qra
>>>> Że świetnie oceniam wiek człowieka z wyglądu, w odróżnieniu od wysokości
>>>> jego "renty", to na pewno.
>>>> Facet wyglądał mi na 35 i jak się okazalo tyle miał, a żona na jego
>>>> równolatkę - ale dosyć zniszczoną. Facet jak pączek, a żona jak zużyta
>>>> ściereczka do okien. Tak mają wszystkie zazdrosne kobiety, które znam.
>>> No to facet musiał być rzeczywiście mocno zdesperowany, skoro zalecał
>>> się do ryczącej 50-tki.
>>
>> W sumie to owo zalecanie zasugerowała mi bardziej jego żona, pojawiając się
>> na straży... Dla mnie była to wesoła, miła, długa i bardzo treściwa
>> rozmowa. Póki ta żona nie przyszła, oczywiście. wtedy mi zaświtało...
>> 3-)
>> Co prawda zanim przyszła, MŚK zerkał na nas z widocznym śmiechem w oczach,
>> a kiedy przyszła, wręcz zaczął się zaśmiewać... A czy facet był bardzo
>> zdesperowany? - nie zajmowało mnie to, póki jego żona nie zaczęła straży.
>> Ale chyba aż tak bardzo nie był, skoro w tejże kolejce i w sąsiedniej stało
>> parę niezłych towarów (tak się chyba na nie dziś mówi?), a wolał pogadać ze
>> mną.
>>
>> 3-)
>
> No właśnie pogadać... Może tak przyzwyczaiłaś się do swojego uwiądu,

Czego nie miałoby oznaczać to słowo - nie obserwuję u siebie żadnego
uwiądu. Lekarz też nie. A to z jego diagnozą liczę się najbardziej, Twoja
mnie nie interesuje, bo jesteś zazdrosną kobietą 3-)

> że
> każdy napotkany mężczyzna jest Tobą zainteresowany,

KAŻDY? Nie przesadzasz?

> a wszystkie

Raczej większość - Ty jesteś najlepszym przykladem kolejnej 3-)

> zużyte ścierki

Ściereczki. Nie przekręcaj :-)

> do okien, że nie
> zauważyłaś, że facet być może był po prostu grzecznym, rozmownym
> człowiekiem,

W życiu nie zaczęłabym z nim rozmowy (chyba, że nie miałabym zegarka - ale
zegarek był, na ścianie), ale to on zaczął i usilnie kontynuował. W taki
sposób w dodatku, że z początku zerkałam niepewnie na MŚK. Kiedy jednak
zobaczyłam jego uśmiech, stwierdziłam, że ta miła rozmowa w kolejce
dostarcza rozrywki przynajmniej trzem osobom, wspaniale przy tym skracając
czas oczekiwania, więc czemu jej nie kontynuować :-)

> a jego żona była np zmęczona oczekiwaniem na swoją kolej.

I dlatego zamiast odpoczywać przyszła i stała wytrwale. Tak.

> BTW lubicie sobie tak z Twoim ślubnym poobgadywać innych ludzi, nieprawdaż?

Obgadywać??? - Lubimy mieć powody do (u)śmiechu. I je mamy. Ludzie sami ich
nam dostarczają w sposób permanentny :-)

--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


224. Data: 2011-05-30 20:16:59

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-05-30 21:37, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 30 May 2011 20:11:52 +0200, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2011-05-30 16:20, niebożę Iwon(K)a wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>> news:hm1q0pz95rwp.a4h7oa2viilf$.dlg@40tude.net...
>>>>> No i po wieku żony ........
>>>> to ile lat dasz Hugh Hefnerowi oceniajac wiek narzeczonej?????
>>> Lat jak lat, ale rencinę to ma pewnie niezłą.
>>>
>>> Qra
>>
>> Że świetnie oceniam wiek człowieka z wyglądu, w odróżnieniu od wysokości
>> jego "renty", to na pewno.
>> Facet wyglądał mi na 35 i jak się okazalo tyle miał, a żona na jego
>> równolatkę - ale dosyć zniszczoną. Facet jak pączek, a żona jak zużyta
>> ściereczka do okien. Tak mają wszystkie zazdrosne kobiety, które znam.
>
> No to facet musiał być rzeczywiście mocno zdesperowany, skoro zalecał
> się do ryczącej 50-tki.

Z tym zużyciem to coś musi na rzeczy być... hm...

Qra
--
rycząca ściereczka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


225. Data: 2011-05-30 20:17:42

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 30 May 2011 22:13:47 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Mon, 30 May 2011 21:57:10 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 30 May 2011 21:37:57 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 30 May 2011 20:11:52 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Dnia 2011-05-30 16:20, niebożę Iwon(K)a wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>>>>> news:hm1q0pz95rwp.a4h7oa2viilf$.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> No i po wieku żony ........
>>>>>>> to ile lat dasz Hugh Hefnerowi oceniajac wiek narzeczonej?????
>>>>>> Lat jak lat, ale rencinę to ma pewnie niezłą.
>>>>>>
>>>>>> Qra
>>>>> Że świetnie oceniam wiek człowieka z wyglądu, w odróżnieniu od wysokości
>>>>> jego "renty", to na pewno.
>>>>> Facet wyglądał mi na 35 i jak się okazalo tyle miał, a żona na jego
>>>>> równolatkę - ale dosyć zniszczoną. Facet jak pączek, a żona jak zużyta
>>>>> ściereczka do okien. Tak mają wszystkie zazdrosne kobiety, które znam.
>>>> No to facet musiał być rzeczywiście mocno zdesperowany, skoro zalecał
>>>> się do ryczącej 50-tki.
>>>
>>> W sumie to owo zalecanie zasugerowała mi bardziej jego żona, pojawiając się
>>> na straży... Dla mnie była to wesoła, miła, długa i bardzo treściwa
>>> rozmowa. Póki ta żona nie przyszła, oczywiście. wtedy mi zaświtało...
>>> 3-)
>>> Co prawda zanim przyszła, MŚK zerkał na nas z widocznym śmiechem w oczach,
>>> a kiedy przyszła, wręcz zaczął się zaśmiewać... A czy facet był bardzo
>>> zdesperowany? - nie zajmowało mnie to, póki jego żona nie zaczęła straży.
>>> Ale chyba aż tak bardzo nie był, skoro w tejże kolejce i w sąsiedniej stało
>>> parę niezłych towarów (tak się chyba na nie dziś mówi?), a wolał pogadać ze
>>> mną.
>>>
>>> 3-)
>>
>> No właśnie pogadać... Może tak przyzwyczaiłaś się do swojego uwiądu,
>
> Czego nie miałoby oznaczać to słowo - nie obserwuję u siebie żadnego
> uwiądu. Lekarz też nie. A to z jego diagnozą liczę się najbardziej, Twoja
> mnie nie interesuje, bo jesteś zazdrosną kobietą 3-)
>
>> że
>> każdy napotkany mężczyzna jest Tobą zainteresowany,
>
> KAŻDY? Nie przesadzasz?
>
>> a wszystkie
>
> Raczej większość - Ty jesteś najlepszym przykladem kolejnej 3-)
>
>> zużyte ścierki
>
> Ściereczki. Nie przekręcaj :-)
>
>> do okien, że nie
>> zauważyłaś, że facet być może był po prostu grzecznym, rozmownym
>> człowiekiem,
>
> W życiu nie zaczęłabym z nim rozmowy (chyba, że nie miałabym zegarka - ale
> zegarek był, na ścianie), ale to on zaczął i usilnie kontynuował. W taki
> sposób w dodatku, że z początku zerkałam niepewnie na MŚK. Kiedy jednak
> zobaczyłam jego uśmiech, stwierdziłam, że ta miła rozmowa w kolejce
> dostarcza rozrywki przynajmniej trzem osobom, wspaniale przy tym skracając
> czas oczekiwania, więc czemu jej nie kontynuować :-)
>
>> a jego żona była np zmęczona oczekiwaniem na swoją kolej.
>
> I dlatego zamiast odpoczywać przyszła i stała wytrwale. Tak.
>
>> BTW lubicie sobie tak z Twoim ślubnym poobgadywać innych ludzi, nieprawdaż?
>
> Obgadywać??? - Lubimy mieć powody do (u)śmiechu. I je mamy. Ludzie sami ich
> nam dostarczają w sposób permanentny :-)

C.d. do Paulinki: Właśnie Ty też :-D
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


226. Data: 2011-05-30 20:19:09

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-05-30 21:11, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-05-30 20:55, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 30 May 2011 20:36:07 +0200, Stalker napisał(a):
>>> W dniu 2011-05-30 20:22, Ikselka pisze:
>>>
>>>>> Przecież dopiero co wytłumaczyłem :-)
>>>
>>>> Że "...jak w historii o tej pani co jej się śniło że idzie na szafot
>>>> i w szoku zmarła jeszcze we śnie?"
>>>> A co to niby tłumaczy?
>>>
>>> A powiedz mi najpierw co w tej historii jest nie tak...
>>>
>>
>> A co w MOJEJ?
>
> A nie, panie przodem: Co nie tak jest w historii o szafocie? :-)

Nie było ściereczek?

Qra
--
zgadywam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


227. Data: 2011-05-30 20:19:24

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 30 May 2011 22:16:59 +0200, Qrczak napisał(a):

> Dnia 2011-05-30 21:37, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 30 May 2011 20:11:52 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2011-05-30 16:20, niebożę Iwon(K)a wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>>> news:hm1q0pz95rwp.a4h7oa2viilf$.dlg@40tude.net...
>>>>>> No i po wieku żony ........
>>>>> to ile lat dasz Hugh Hefnerowi oceniajac wiek narzeczonej?????
>>>> Lat jak lat, ale rencinę to ma pewnie niezłą.
>>>>
>>>> Qra
>>>
>>> Że świetnie oceniam wiek człowieka z wyglądu, w odróżnieniu od wysokości
>>> jego "renty", to na pewno.
>>> Facet wyglądał mi na 35 i jak się okazalo tyle miał, a żona na jego
>>> równolatkę - ale dosyć zniszczoną. Facet jak pączek, a żona jak zużyta
>>> ściereczka do okien. Tak mają wszystkie zazdrosne kobiety, które znam.
>>
>> No to facet musiał być rzeczywiście mocno zdesperowany, skoro zalecał
>> się do ryczącej 50-tki.
>
> Z tym zużyciem to coś musi na rzeczy być... hm...
>
> Qra

Może raczej z zazdrością kobiet?
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


228. Data: 2011-05-30 20:19:46

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:iexp36e49xsm.17sycc0tb7f9t.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 30 May 2011 20:11:52 +0200, Qrczak napisał(a):
>
>> Dnia 2011-05-30 16:20, niebożę Iwon(K)a wylazło do ludzi i marudzi:
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:hm1q0pz95rwp.a4h7oa2viilf$.dlg@40tude.net...
>>>> No i po wieku żony ........
>>>
>>> to ile lat dasz Hugh Hefnerowi oceniajac wiek narzeczonej?????
>>
>> Lat jak lat, ale rencinę to ma pewnie niezłą.
>>
>> Qra
>
> Że świetnie oceniam wiek człowieka z wyglądu, w odróżnieniu od wysokości
> jego "renty", to na pewno.


po wieku zony....jak sie to ma do wieku meza???

> Facet wyglądał mi na 35 i jak się okazalo tyle miał, a żona na jego
> równolatkę - ale dosyć zniszczoną. Facet jak pączek, a żona jak zużyta
> ściereczka do okien. Tak mają wszystkie zazdrosne kobiety, które znam.

nie kazdy lubi trojkaty.

i.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


229. Data: 2011-05-30 20:22:21

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1wkne23rxen2x$.1r283a45l6d8y.dlg@40tude.net...
> W życiu nie zaczęłabym z nim rozmowy (chyba, że nie miałabym zegarka - ale
> zegarek był, na ścianie), ale to on zaczął i usilnie kontynuował. W taki
> sposób w dodatku, że z początku zerkałam niepewnie na MŚK. Kiedy jednak
> zobaczyłam jego uśmiech, stwierdziłam, że ta miła rozmowa w kolejce
> dostarcza rozrywki przynajmniej trzem osobom, wspaniale przy tym skracając
> czas oczekiwania, więc czemu jej nie kontynuować :-)


o matko, macie niezle chore stosunki w malzenstwie....


> Obgadywać??? - Lubimy mieć powody do (u)śmiechu. I je mamy. Ludzie sami
> ich
> nam dostarczają w sposób permanentny :-)


a nie mowilam----- iksleka@pudelek(derser).pl

i.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


230. Data: 2011-05-30 20:22:24

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:is0t4q$ium$...@n...dialog.net.pl...

W dniu 2011-05-30 21:48, Chiron pisze:
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:is0qjd$h9l$1@news.dialog.net.pl...
>> W dniu 2011-05-30 21:09, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:is0p3b$gj0$1@news.dialog.net.pl...
>>>> W dniu 2011-05-30 20:44, Chiron pisze:
>>>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:is0o22$fv1$1@news.dialog.net.pl...
>>>>>> W dniu 2011-05-30 20:22, Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>>>>>> Przecież dopiero co wytłumaczyłem :-)
>>>>>>
>>>>>>> Że "...jak w historii o tej pani co jej się śniło że idzie na szafot
>>>>>>> i w szoku zmarła jeszcze we śnie?"
>>>>>>> A co to niby tłumaczy?
>>>>>>
>>>>>> A powiedz mi najpierw co w tej historii jest nie tak...
>>>>
>>>>> To lepiej Ty napisz, co jest nie tak w tym- jak Ci napisałem, że to
>>>>> zmyślona historia na podstawie prawdziwego, udokumentowanego
>>>>> wydarzenia?
>>>>
>>>> Jakiego prawdziwego udokumentowanego wydarzenia?
>>>
>>> Skazańcowi powiedziano, że właśnie idzie na śmierć. Następnie kazano mu
>>> ukleknąć i położyć głowę na pieńku. Powiedziano mu, ze zostanie zabity w
>>> ten sposób, że w tętnicy szyjnej zostanie zrobiona dziura, w skutek
>>> czego wykrwawi się na śnmierć. Zawiązano mu oczy, ukłuto w szyję
>>> (zupełnie niegroźnie) a na szyję powoli wylewano ciepłą wodę, która
>>> głośno ściekała do misy. Biedak umarł-a lekarz stwierdził, że ma
>>> wszelkie objawy śmierci z wykrwawienia.
>>
>> Załamka mnie bierze...
>>
>> Chiron przeczytaj proszę jeszcze raz moją historię (pełną wersję
>> znajdziesz w innym wątku) i zastanów się czemu moja historia nie ma
>> nic wspólnego z twoją.
>>
>> Chcesz, skonsultuj się z Ikselką, może razem na coś wpadniecie
> Czytałem też wtedy- i wtedy odpowiedziałem tak samo: to fałszywe
> opowiadanie na podstawie tego, które przytoczyłem.

Chiron, myślałem, że po numerze z tłumaczeniem reklamy nic mnie już nie
zdziwi... a tu proszę :-)

Przytoczona przeze mnie historyjka ma tyle wspólnego z twoją co akwarium
z antykwariatem.

Tej pani mógł się przyśnić każdy inny rodzaj śmierci, to nie ma
znaczenia, bo jeśli ona się nie obudziła przed śmiercią, to nikt nie
miał prawa wiedzieć co jej się śniło...

Ta historyjka ma prosty błąd logiczny, który czyni ją kompletnie
niewiarygodną. To jest przykład podawany często w kontekście budowania
informacji - w skrócie: nie ubarwiaj więcej niż to potrzebne, bo się
zgubisz :-)

To było luźno w kontekście opowiadania Ikselki na temat 35-letniego
mężczyzny i było skierowane do medei, która załapała historię za
pierwszym razem...

> I znów nie zrozumiałes- bo_nawet_się_nie_starasz.

A ty teraz Chiron zrozumiałeś?

====================================================
===========================
Stalker- spróbuję raz jeszcze: gdybyś Ty podał tę historię jako swojego
autorstwa (co to się przyśniło) a ja mógłbym udowodnić, że swoją
opublikowałem pierwszy, to spokojnie odpowiadał byś za plagiat.
Czy_to_rozumiesz? Nie ma znaczenia, że alogiczny- jednak plagiat. Dlatego ja
napisałem, że to jest zmyślona historia opowiedziana na podstawie
prawdziwej. A teraz przemyśl sobie wszystko, zanim znów palniesz babola.





--

Prawda, Prostota, Miłość

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 22 . [ 23 ] . 24 ... 30 ... 40 ... 49


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Majster od tapet.
Victor?
To nie jest takie miejsce...
Co za dureń!
Cza było od razu zabić i jusz! :->

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »