agent73 wrote:

> Witam Grupowiczów!
>
> Mam pytanie trochę nietypowe, ale jak najbardziej poważne. Otóż jestem
> ciekawy, czy bakteryjne infekcje górnych dróg oddechowych mogą się
> przenieść np. do pęcherza moczowego w trakcie "stosunku"... hmmm....
> noo... wiecie jakiego, tak jak Clinton i Lewinsky ;-)
> A wirusowe?
> A w drugą stronę, tzn. z pęcherza do gardła?
> Podobno kto pyta nie błądzi ;-)
>

chlamydiozy potrafią infekować zarówno błony śluzowe gardła jak i narządów
płciowych, ale infekcja chlamydia trachomatis to już dość poważna sprawa,
nie jest to żadne "przeziębienie". Inne patogeny również, jak najbardziej,
ale choroba to nie jest infekcja bakteriami, tylko brak odpowiedniej
reakcji organizmu w czasie kontaktu z bakterią. Dlatego zapalenia płuc
dostaje się po tym, jak się porządnie przemarznie i przemoknie, a nie po
tym, jak ktoś na nas kaszlnął. Właśnie z tego powodu "zarażenie" kogoś
bakterią która wywoła infekcję dróg moczowych jest raczej mało
prawdopodobne. Bakterie owszem, znajdą się gdzie trzeba, ale organizm je
szybko wykosi.

Z wirusów to raczej "przewlekłe" typu herpes, nie wiem - są w ogóle jakieś
gatunki wirusa wywołujące zakażenia dróg moczowych?

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P