Data: 2003-01-13 08:28:42
Temat: Re: Druczki RECEPT
Od: "Adam" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "dradam" <x...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:4io32vk5q6cq3ad2m41crbng4v734lt8gk@4ax.com...
> Niech mi ktos wytlumaczy jak to sie dzieje, ze w Kanadzie wszystkie
> recepty (poza jednym wyjatkiem a mianowicie recepty narkotykowe) moga
> byc napisane na zwyklym kawalku papieru (lub tylko "przetelefonowane"
> przez sekretarke lekarza do apteki) i to niezaleznie od stopnia
> refundacji (wlaczajac i te calkowicie bezplatne - jak na przyklad dla
> Indian/Eskimosow ).
>
> I nie ma jak zrobic "przekretu", bo co sie pacjentowi nalezy po cenie
> "ulgowej" to jest zawsze "ulgowe", a co ma byc platne, jest placone.
widzisz, bo Polska to taki dziwny kraj, w ktorym 99% ludzi nalezy do jakiejs
'grupy specjalnej' - a to kombatanci, a to gornicy, a to sprzedawcy
rowerow - widac dzieki temu czuja sie lepsi i piekniejsi, i oczywiscie
wpisane maja szereg przywilejow, m.in 'darmowe' lub 'prawe darmowe' leki - i
dzieki temu mamy burdel jak niewiem co z refundacjami ... ocyzwiscie
minister zdroiwia co raz ukroca te listy dla danych grup, ale dalej cos tam
jesczze jest. to jest wlasnie ta 'rownosc spoleczna' opiewana przez kolejne
rzady :)) a w szczegolnosci przez obecnego quasi ministra ( i przy okazji
quasi-lekarza)
ale to juz temat na pl.soc.polityka :)
pozdrowienia
Adam
|