« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-12-09 07:59:19
Temat: Re: Drzewko boÂżonarodzenioweUżytkownik "Moon" <l...@w...pl>
> Z moich eksperymentów z drzewkami świątecznymi wynik jest taki: 1 -
piękne,
> cudne, rośnie jak cholera.
> 2 - niewypały kompletne
> 1 - czekam na wiosnę, wygląda, że zdechło w ciągu roku, ale ma giętkie
> gałązki, więc kto wie?
To jeszcze napisz jaki miały rodowód: polski czy zagraniczny.
Kopane ręcznie czy maszynowo.
I w jakim stanie były korzenie. Tzn. czy drzewka były okopywane i
wytworzyły krótki system korzeniowy czy rosły naturalnie i zostały
brutalnie wyrwane/wycięte.
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.806 / Virus Database: 548 - Release Date: 04-12-05
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-12-09 11:46:43
Temat: Re: Drzewko boÂżonarodzenioweJerzyN wrote:
> Użytkownik "Moon" <l...@w...pl>
>> Z moich eksperymentów z drzewkami świątecznymi wynik jest taki: 1 -
>> piękne, cudne, rośnie jak cholera.
>> 2 - niewypały kompletne
>> 1 - czekam na wiosnę, wygląda, że zdechło w ciągu roku, ale ma
>> giętkie gałązki, więc kto wie?
>
> To jeszcze napisz jaki miały rodowód: polski czy zagraniczny.
> Kopane ręcznie czy maszynowo.
> I w jakim stanie były korzenie. Tzn. czy drzewka były okopywane i
> wytworzyły krótki system korzeniowy czy rosły naturalnie i zostały
> brutalnie wyrwane/wycięte.
to pierwsze, pochodziło ze stacji benzynowej Statoil!
drugie i trzecie z supermarketu i z jakiegoś placu handlowego.
ostatnie z Obi.
Korzeni to one tak wiele nie miały, tyle co może się do doniczki zmieścić, a
nawet mniej.
A czy je kopano łopatą czy maszyną to musisz spytać Sherlocka;)
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-12-09 18:54:29
Temat: Re: Drzewko boÂżonarodzenioweUżytkownik "Moon" <l...@w...pl>
> to pierwsze, pochodziło ze stacji benzynowej Statoil!
> drugie i trzecie z supermarketu i z jakiegoś placu handlowego.
> ostatnie z Obi.
> Korzeni to one tak wiele nie miały, tyle co może się do doniczki
zmieścić, a
> nawet mniej.
> A czy je kopano łopatą czy maszyną to musisz spytać Sherlocka;)
Nie oglądałeś tych korzeni przed wsadzeniem?
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.808 / Virus Database: 550 - Release Date: 04-12-08
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-12-09 20:02:03
Temat: Re: Drzewko boÂżonarodzenioweW wiadomości news:cpa717$ah$1@atlantis.news.tpi.pl JerzyN
<N...@m...pl> napisał(a):
>
> Nie oglądałeś tych korzeni przed wsadzeniem?
Hejka. Pewnie Moon robi to już automatycznie. ;-)
Pozdrawiam zblazowanie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-12-09 22:09:54
Temat: Odp: Drzewko bożonarodzeniowe
Użytkownik Miłka <m...@t...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cp78fb$pm0$...@n...news.tpi.pl...
> > Kaktusy naturalnie gniły temu, co je posadził ufając w słowo
> > pisane (...)
>
> Dalej nie kumam, tzn. że skład był nieodpowiedni czy to że ziemia
> przetrzymywana w foliowym opakowaniu ... ???
>
> Serdecznie Miłka
Ziemia pewnie była po terminie ważności ...
Pozdrawiam - Jagoda :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-12-09 22:10:36
Temat: Re: Drzewko boÂżonarodzeniowe>> Dwa lata temu kupilam takie drzewko i tym razem robilam wszystko jak
>> trzeba, zeby sie przyjelo, ale padlo i tez je wywalilam, tyle, ze w
>> sierpniu .
>
> Z moich eksperymentów z drzewkami świątecznymi wynik jest taki: 1 -
> piękne,
> cudne, rośnie jak cholera.
> 2 - niewypały kompletne
> 1 - czekam na wiosnę, wygląda, że zdechło w ciągu roku, ale ma giętkie
> gałązki, więc kto wie?
>
> moon
Ja nie wiem.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-12-09 23:17:03
Temat: Re: Drzewko boÂżonarodzenioweJerzyN wrote:
> Użytkownik "Moon" <l...@w...pl>
>> to pierwsze, pochodziło ze stacji benzynowej Statoil!
>> drugie i trzecie z supermarketu i z jakiegoś placu handlowego.
>> ostatnie z Obi.
>> Korzeni to one tak wiele nie miały, tyle co może się do doniczki
>> zmieścić, a nawet mniej.
>> A czy je kopano łopatą czy maszyną to musisz spytać Sherlocka;)
>
> Nie oglądałeś tych korzeni przed wsadzeniem?
wsadzałem z bryłą, a to ostatnie... dolna połowa bryły odleciała (sama
glina) i tych korzeni to było malutko, oj malutko.
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-12-09 23:19:05
Temat: Re: Drzewko boÂżonarodzenioweboletus wrote:
>
>> 1 - czekam na wiosnę, wygląda, że zdechło w ciągu roku, ale ma
>> giętkie gałązki, więc kto wie?
>>
> Ja nie wiem.
>
A jak czujesz?
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-12-16 17:34:38
Temat: Re: Drzewko bożonarodzeniowe> Dalej nie kumam,
>
>
> Serdecznie Miłka
Nie kumasz, bo nie jesteś bombina;-)
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-12-16 18:38:35
Temat: Re: Drzewko bożonarodzenioweUżytkownik "Jagoda" <b...@g...pl>
> Ziemia pewnie była po terminie ważności ...
>
> Pozdrawiam - Jagoda :-)
Ziemia straci termin ważności dopiero za parę miliardów lat.
;-)
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.809 / Virus Database: 551 - Release Date: 04-12-09
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |