Data: 2001-08-11 16:25:18
Temat: Re: Drzewo i inne testy
Od: "Anka-Adso" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Eva <e...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> Mysle, Anko, że bardzo chca utrzymac swoj status
> "specjalisty od duszy", tak jak to kiedys i chyba
nawet dzis
> robili kaplani i szamani;)).
> Osobiscie nie widze nic szkodliwego w tym, ze ktos
pozna
> rozne testy psychologiczne.
> IMO, to demonizowanie sluzy potrzebie podbudowywania
> wlasnej wartosci, moze chodzi o klientow-pacjentow;)
?
> Dlatego miedzy innymi takim wzieciem ciesza sie rozne
> pseudopsychologiczne poradniki ?
> No ciekawe co powiedza nam na ten temat
psychologowie;) ?
> Myślisz, że są TU jacyś ?
Myślę, że są :)
I chyba wsadziłaś kij w mrowisko :))
> A w ogole, to wiecej odpowiedzi znajdziesz w "magii"
zycia,
> szukajac w roznych kulturach, filozofiach i
ksiazkach,
> oraz probie zrozumienia od podstaw - dlaczego Ty lub
ktos
> inny jest taki lub inny, zachowuje sie w taki lub
inny sposob,
> niz szukajac jej w testach tak pilnie strzezonych
przez
> SPECjalistow;).
> E.
Słusznie prawisz Evo :) Sposób poznawania siebie, który
opisujesz, jest chyba ciekawszy, niż poddawanie się
jakimś testom. Testy to droga na skróty i chyba
przydaje się, jeśli szybko chcemy dowiedzieć się czegoś
o innych osobach. Kusząca propozycja, ale po co
odbierać sobie całą przyjemność poznawania drugiego
człowieka? :)
Pozdrawiam ciepło i serdecznie
Anka-Adso
|