« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-25 11:56:45
Temat: "Dusza towarzystwa" a szczęście w związkuWitam,
Mam takie obserwacje ze swojego otoczenia, że osoby bardzo otwarte,
uczynne dla wszystkich, bardzo lubiące ludzi, często doprowadzają do
rozbicia związku z prostej przyczyny: mają czas dla wszystkich, ale nie
starcza go dla męża/zony/partnera...
Czy są jakieś badania potwierdzająca lub zaprzeczające takiej hipotezie?
Byłbym wdzięczny za odsyłacze do literatury na ten temat.
Pozdrowienia
Michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-25 12:37:34
Temat: Re: "Dusza towarzystwa" a szczęście w związkuMichał napisał(a):
> Witam,
Ja tez cie witom i sie pytom, gdzie jest gornik z kopolni Bytom?
> Mam takie obserwacje ze swojego otoczenia, że osoby bardzo otwarte,
Ty to stwierdzasz, wiec po jaki chuj piszesz.
> Czy są jakieś badania potwierdzająca lub zaprzeczające takiej hipotezie?
A skad mam wiedziec? Mnie nie pytoj.
Pzdr,
HS.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-25 12:53:13
Temat: Re: "Dusza towarzystwa" a szczęście w związkuta grupa powinna byc moderowana
m.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-25 13:00:38
Temat: Re: "Dusza towarzystwa" a szczęście w związkuSzybkiKOn napisał(a):
> ta grupa powinna byc moderowana
Chcialbys, aby nikt cie nie mogl poczytac?
Pzdr,
HS.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-25 14:09:44
Temat: Re: "Dusza towarzystwa" a szczęście w związkuDnia Fri, 25 Feb 2005 13:53:13 +0100, SzybkiKOn <S...@v...ps> napisał:
> ta grupa powinna byc moderowana
:] to by zdechła.
Co do wątkodawcy to gdyb ysprecyzował o co mu chodzi i na jak dużej
grupie doszedł to takiego pomysłu to pewnie by łatwiej. Swoja drogą
trzeba się nauczyć czytać grupy.
It's usnet baby ;]
--
Paweł Zioło
http://fotozielsko.w.szu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-25 14:36:08
Temat: Re: "Dusza towarzystwa" a szczęście w związkuUżytkownik "SzybkiKOn" <S...@v...ps> napisał w wiadomości
news:cvn74l$avd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> ta grupa powinna byc moderowana
Powinna byc. Coraz wiecej "piesków bluzgacza" sie tu pojawia.
Jak wyglada od strony technicznej i formalnej moderowanie takiej grupy?
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-25 14:37:04
Temat: Re: "Dusza towarzystwa" a szczęście w związkuUżytkownik "zielsko" <zielsko_p@h2o_wytnij_to_o2.pl> napisał w wiadomości
news:opsmrayilm6pbbmj@localhost.localdomain...
> :] to by zdechła.
Nie, kiedys nie bylo czegos takiego i mozna bylo porozmawiac.
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-25 14:46:43
Temat: Re: "Dusza towarzystwa" a szczęście w związkuDnia Fri, 25 Feb 2005 15:37:04 +0100, Duch <n...@n...com> napisał:
>> :] to by zdech?a.
>
> Nie, kiedys nie bylo czegos takiego i mozna bylo porozmawiac.
A teraz nie można?
--
Paweł Zioło
http://fotozielsko.w.szu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-25 14:48:25
Temat: Re: "Dusza towarzystwa" a szczęście w związku
Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:cvnd8j$hhj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "SzybkiKOn" <S...@v...ps> napisał w wiadomości
> news:cvn74l$avd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > ta grupa powinna byc moderowana
>
> Powinna byc. Coraz wiecej "piesków bluzgacza" sie tu pojawia.
> Jak wyglada od strony technicznej i formalnej moderowanie takiej grupy?
> Duch
Ja bym raczej szedł w kierunku takim jaki jest na pl.soc.seks.
Mają po prostu oddzielną grupę pl.soc.seks.moderowana .
I tak bym to raczej widział: pl.sci.psychologia.moderowana.
Ale w sumie ... To ja wiem ? Może przeżyjemy ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-25 15:28:24
Temat: Re: "Dusza towarzystwa" a szczęście w związkuUżytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cvndnr$ga6$1@news.onet.pl...
> Ja bym raczej szedł w kierunku takim jaki jest na pl.soc.seks.
> Mają po prostu oddzielną grupę pl.soc.seks.moderowana .
> I tak bym to raczej widział: pl.sci.psychologia.moderowana.
No prosze, wlasnie oczyms takim myslalem.
Tylko stworznie grupy to raz, dwa - ktos musi raz dziennie przejrzec posty,
ktos musialby sie zobowiazac.
> Ale w sumie ... To ja wiem ? Może przeżyjemy ...
Przezyc sie da ale wiele osob wchodzi na grupe i odchodzi,
jak np. ktos go zwyzywa.
Wiec nie ma z kim pogadac :/
Pozdrawiam,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |