« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-24 17:07:32
Temat: pacynka - lalka? Marionetka?Skąd się wzieło określenie na kobiety lala...
laleczka?
pusta lala...
lala do dmuchania, lala bo plastikowa?
Zastanawiałem się kiedyś, dlaczego w dawnych czasach, kiedy byli
niewolnicy ludzie traktowali innych ludzi jak
zwierzęta. Gdzie pan niewolnice mógł traktować jak śmiecia, gwałcić i
poniżać a tym samym ta sama osoba z godnością, elokwencją, czcią
odnosiła się do "dam", kogoś o przywilejach, na równi sobie.
Dzisiaj też możemy się z czymś takim spotkać, tylko podział niewolników
i panów nie jest już taki oczywisty.
Takie coś zauważyłem w "lalce" Prusa, gdzie tam bohaterka żyła w świecie
"klas" szanuąc jednych, nie szanując drugich.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-24 17:38:24
Temat: Re: pacynka - lalka? Marionetka?Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał
ło.. ostre to było.. twoje?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-24 17:44:19
Temat: Re: pacynka - lalka? Marionetka?
Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cvl0qb$21p$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Skąd się wzieło określenie na kobiety lala...
> laleczka?
> pusta lala...
> lala do dmuchania, lala bo plastikowa?
Lalka to niepełna, bo ograniczona do odwzorowania powierzchnownosci, za to
często znacznie ulepszona w tym zakresie, imitacja postaci ludzkiej.
Jesli podobienstwo kobiety i lalki ciagle nie jest oczywiste, to przyjmij do
wiadomosci ze wiekszosc mezczyzn tak chce je wiedziec - mile dla oka, lecz
puste w srodku, przez co wygodne w pożyciu.
> Zastanawiałem się kiedyś, dlaczego w dawnych czasach, kiedy byli
> niewolnicy ludzie traktowali innych ludzi jak
> zwierzęta. Gdzie pan niewolnice mógł traktować jak śmiecia, gwałcić i
> poniżać a tym samym ta sama osoba z godnością, elokwencją, czcią odnosiła
> się do "dam", kogoś o przywilejach, na równi sobie.
Stare prymitywne czasy. Na skutek pewnych zawirowań społeczno-politycznych
dzisiaj mamy wysoko rozwinieta hipokryzję. Co chroni uszy wszystkich a nie
tylko pięknych lal. Główny cel aktywnosci człowieka - gromadzenie środków
wszelkimi sposobami - pozostaje ten sam. Te sposoby to głownie inni ludzie.
Z tym, ze dzis nie mowi sie "niewolnik" czy "poddany" a np.: lojalny
wpolpracownik czy dyspozycyjny assistant, i nie kupuje sie niewolników a
"pozyskuje klientów". No tak. podzialy nie są tak oczywiste, przynajmniej
nie dla wspołczesnych poddanych.... No i o to chodzi! :)
> Dzisiaj też możemy się z czymś takim spotkać, tylko podział niewolników i
> panów nie jest już taki oczywisty.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-24 20:13:09
Temat: Re: pacynka - lalka? Marionetka?Marsel napisał(a):
>Lalka to niepełna, bo ograniczona do odwzorowania powierzchnownosci, ...
powierzchowne - czyli IMO przystosowanie swójego systemu
wartościowania ludzi na podstawie zewnętrznego wrażenia - posiadania,
wyglądu, prezentowania się itp...
> często znacznie ulepszona w tym zakresie, imitacja postaci ludzkiej.
> Jesli podobienstwo kobiety i lalki ciagle nie jest oczywiste, to przyjmij do
> wiadomosci ze wiekszosc mezczyzn tak chce je wiedziec - mile dla oka, lecz
> puste w srodku, przez co wygodne w pożyciu.
Łatwe do wodzenia za nos portfelem, ale czy wygodne w życiu? ;)
Nie dla mnie raczej...
> "pozyskuje klientów". No tak. podzialy nie są tak oczywiste, przynajmniej
> nie dla wspołczesnych poddanych.... No i o to chodzi! :)
Klient-niewolnik...
to już bardziej pasuje do mojego słowa "marionetka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-01 08:26:02
Temat: Re: pacynka - lalka? Marionetka?
"Jesus" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:cvl0qb$21p$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Skąd się wzieło określenie na kobiety lala...
> laleczka?
> pusta lala...
> lala do dmuchania, lala bo plastikowa?
>
> Zastanawiałem się kiedyś, dlaczego w dawnych czasach, kiedy byli
> niewolnicy ludzie traktowali innych ludzi jak
> zwierzęta. Gdzie pan niewolnice mógł traktować jak śmiecia, gwałcić i
> poniżać a tym samym ta sama osoba z godnością, elokwencją, czcią
> odnosiła się do "dam", kogoś o przywilejach, na równi sobie.
Taa tez mialem taka myslówke a propo skinheadow jak sie o jednym, zadkiej
klasie skurwysynie, dowiedzialem ze bardzo kocha swojego psa. A na codzien
lancuch noz w kieszeni i czysci Polske
--
Stvoy
samodoskonalenie to masturbacja, samozniszczenie to...!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |