Data: 2005-02-01 22:06:30
Temat: Re: Duszność [help]
Od: La Luna <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego wieczoru Tue, 01 Feb 2005 21:44:38 GMT wiedźmin zdziwił się nieco,
gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast rzucić mu
się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako unnamed, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> to wiem, ale czy jest jakieś leczenie tego
> poza operacją przegrody nosowej ?
Mysle ze warto by bylo zrobic cos z lękami - glownie tymi w nocy.
Bo to ze w pokoju robi sie ciemno - nie oznacza przeciez ze spada zawartosc
tlenu w powietrzu - skoro czujesz wtedy dusznosc, to oznacza ze niestety -
sle istnieje tez problem natury psychicznej.
Niestety - to bardzo czeste zjawisko u osob ktore maja jakies problemy z
sercem i trzeba sie tym zajac - bo potem okazuje sie ze wiele objawow - tak
naprawde mialo wlasnie podloze psychiczne.
Serce takie jakie masz - masz od urodzenia.
Te trudnosci z oddychaniem pojawily sie dawno - czy juz po urazie nosa
dopiero?
Nie wiem jak jest przy wszystkich wadach i chorobach serca - ale ja nigdy
nie mialam problemow z wciaganiem powietrza (ani takiego odczucia) - jak
robilo mi sie slabo - to mialam jedynie wrazenie ze w powietrzu jest za
malo tlenu.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
|